×
Dodano do koszyka:
Pozycja znajduje się w koszyku, zwiększono ilość tej pozycji:
Zakupiłeś już tę pozycję:
Książkę możesz pobrać z biblioteki w panelu użytkownika
Pozycja znajduje się w koszyku
Przejdź do koszyka

Zawartość koszyka

ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Czterech ojców River Conway

Czterech charakternych, lecz zupełnie odmiennych mężczyzn i jedna nastolatka pozbawiona kobiecego wsparcia i wzorca, borykająca się z problemami okresu dojrzewania i skrajnymi emocjami. Wchodząc w nowy etap życia potyka się już na jego progu, a potem po prostu próbuje utrzymać się jakoś na powierzchni. Przed upadkiem chronią ją ramiona trójki przyjaciół - Charliego, Sally i Liama. Powiedzieć o tym, że każda z nich zaczęła się w nieoczywisty sposób, to jakby nie powiedzieć nic. Z pewnością River i jej paczka stanowią wyjątkowo niestandardową grupę przyjaciół, lecz więź która ich połączyła pozwoli każdemu z nich kroczyć niełatwą drogą nastoletniości, zawiłych relacji rówieśniczych i pierwszych miłości. „Czterech ojców River Conway” Mileny Grabowskiej to powieść o młodzieży dla młodzieży. Nie stroni od trudnych sytuacji i emocji, skrywa w sobie niejedną tajemnicę. Dynamiczne tempo akcji, płynności i lekkość języka, a także nagromadzenie barwnych postaci sprawiają, że czas przy lekturze umyka niepostrzeżenie. I chociaż można dostrzec brak spójności pomiędzy zażyłością relacji pomiędzy River i jej ojcami, a podejmowanymi przez nią decyzjami i niekiedy irracjonalnością towarzyszących im rozważań głównej bohaterki, to trzeba przyznać, że to naprawdę dobra książka. Można przy niej się uśmiechnąć, uronić łzę wzruszenia czy rozważyć ważne kwestie, a przede wszystkim miło spędzić czas. I chociaż wybór motywu czterech męskich, nieco zaborczych i nadopiekuńczych opiekunów nastolatki przywodzi na myśl skojarzenia z pewną bardzo poczytną (aczkolwiek w mojej ocenie fatalną) serią, to poza nim niewiele podobieństw w niej odnajduję (na szczęście!). „Czterech ojców…” ma tę przewagę, że jest naprawdę nieźle napisana, nie trąci banalnością, a główna bohaterka jest osobą charakterną i nieoczywistą, tak jak i osoby, które ją otaczają. Motyw love story ma się dobrze, może przyspieszyć bicie serca, lecz nie przyćmiewa innych ciekawych wątków. Szczerze? To czekam na kontynuację, która mam nadzieję nastąpi, bo nie godzi się pozostawić czytelników w takim momencie.

poczytajmy_razem Ewelina Baryła-Zapała

Czarne dziury. Klucz do zrozumienia Wszechświata

Ciekawością do nauki i zagadek świata zaraził mnie swego czasu dr Tomasz Rożek. Niedawno na jego kanale ,,Nauka.To lubię " ukazał się bardzo ciekawy wywiad z współautorem książki, którą widzicie na zdjęciu, Brianem Coxem (bardzo polecam obejrzeć!). Był to dla mnie fascynująco spędzony czas, ale jeszcze więcej dowiedziałam się z książki. Czarne dziury znajdują się tam, gdzie kiedyś świeciły najbardziej masywne gwiazdy. Mimo,że znane nam prawa przewidują ich istnienie, to nie potrafią opisać ich w pełni. Współczesne badania czarnych dziur rozpoczęły się w 1915 roku tuż po publikacji ogólnej teorii względności. Według Teorii Względności, grawitacja zmusza najbardziej masywne gwiazdy we Wszechświecie do zapadnięcia się pod koniec życia. Gwiazda znika, ale pozostawia po sobie ślad w strukturze Wszechświata. Pozostaje coś za horyzontem, jest to osobliwość. Osobowość zgodnie z Teorią Względności znajduje się na końcu czasu. Zmusza to do rozważań na temat początku i końca czasu, co czynią autorzy tego tytułu. Moi Drodzy, ta książka jest napisana tak prostym językiem że nawet laik świetnie odnajdzie się między słowami.Rzeczy, które zawsze wydawały mi się skomplikowane nagle stały się zrozumiałe. Wszechświat jest pełen czarnych dziur, o wielu możecie się tu dowiedzieć. Ba! Książka zawiera nawet ich zdjęcia. Najbardziej zadziwiły mnie niebotyczne rozmiary tych ciał 😯 Czy się je skąd wynika ciemny kolor wewnątrz nich? Obszary wewnątrz są tak ciemne, ponieważ grawitacja jest tak silna, że światło nie ma szans by z nich uciec 😯To naprawdę doskonałe obiekty, które nigdy nie intrygowały mnie bardziej niż teraz. Czy wszystko jest powiązane ze sobą? Tytuł ten to zbiór współcześnie znanego dorobku naukowe naukowego. Ogrom wiedzy, ogrom rozważań i sporo teorii. Czy czarne dziury to klucz do zrozumienia wszechświata? Jest to naprawdę solidne kompendium wiedzy z mnóstwem zdjęć i ilustracji. Posiada materiałową tasiemkę oraz twardą oprawę. A treść... Fenomenalna!

Cosdopoczytania Lempach Anna

Sekret. Bracia Winslow #3

Jestem świeżo po przeczytaniu i ciężko pozbierać myśli… brakuje mi słów na wyrażenie tego co czuję… W tej części poznajemy Ty’a. Zwariowanego profesora literatury, znawcę Anny Kereinny oraz wielbiciela płci pięknej. Jak każdemu z braci wróżka przewidziała przyszłość, w której sekret z zakazanym owocem, któremu Ty nie będzie w stanie się oprzeć, przez niepokój oraz niepewność przyniesie mu szczęście. To już brzmi zabójczo ciekawie. Następnie Ty dostaje asystentkę dydaktyczną. Córkę swojego mentora i jednocześnie dziekana wydziału literatury. Zadanie wydaje się proste. Pomóc młodej dziewczynie wykazującej niezwykłe zainteresowanie literaturą, w której Ty wręcz wymiata. I to jest proste, dopóki nie okazuje się, że Rachel to kobieta, o której Ty nie może zapomnieć od nocnej imprezie w klubie. Nie może o niej zapomnieć przez parę różowych majteczek… Cóż to była za historia! Pełna humoru, seksu i miłości. Nie zliczę ile razy uśmiałam się podczas czytania. Było to znacznie więcej razy niż przy poprzedniej części. Zakazany związek profesora i jego asystentki bardzo mi się podoba. Ładnie jest stworzony i poprowadzony przez fabułę. Silne charaktery postaci nadają tej historii osobowości i wyjątkowości. Mamy też przepięknie ukazaną miłość, rodzącą się pomiędzy bohaterami. Na prawdę podobał mi się ten wątek. Książka należy do grubasków, ale fabuła jest tak ciekawa, że nie da się od niej oderwać. Mamy tu zakazany związek, spicy sceny, masę humoru i zdecydowanie zaliczyłabym ją do slow burn ponieważ wszystko co działo się pomiędzy bohaterami, działo się bardzo powoli. Kocham to i jednocześnie nienawidzę, ale autorkom udało się przykuć moją uwagę na 110%. Oficjalnie oświadczam, że kocham braci Winslow. Mój ranking to Flynn, Ty i Jude, ale przed nami jeszcze najstarszy z braci, Remy. Czekam na ostatni tom tej historii i liczę, że rozpali mnie jeszcze bardziej, niż Ty Winslow. Licze, że ostatni z braci będzie równie wielkim zaskoczeniem, co każdy poprzedni. Odliczamy do ostatniego tomu! Nie zapomnijcie poznać wcześniejszych tomów. Nie pożałujecie!🩷

nattalka09wattpad Kazimierczuk Natalia

Poświęcenie (The Hunted #4)

Dalszy ciąg zakazanego romansu Penny i Jamesa. Czy w końcu doczekają się szczęśliwego zakończenia? A może tym razem namiętność okaże się być niebezpieczna? Miłość może być piękna, ale także zdradliwa. Gdy w imię miłości wybacza się i poświęca aż nazbyt wiele. Penny przekonała się o tym na własnej skórze. Czy tak da się przetrwać w związku? Czas uciekał, ból jak i niepewności rósł. Do tego wrogowie, nienawiść, groźby. To nie jest łatwy związek, ale czy jest tego wart? To bardzo bogata emocjonalnie i obszerna wątkowo książka. Zaskakująca wciągająca.

paulaczyta Ciulak Paula

Na co czekasz, kochanie? Wait With Me #1

💙 Jak tylko pojawił się zwiastun ekranizacji „Wait With Me” na platformie passionflix, to byłam ciekawa książki o tym samym tytule autorstwa Amy Daws. Ucieszyłam się, gdy okazało się ze wydawnictwo Editio wyda tą książke i będzie można ją przeczytać. Podobał mi się pomysł z bohaterką, która jest pisarką erotycznych powieści i która nawiązuje gorącą relację z przystojnym mechanikiem. W dodatku Kate inspirowała się ich relacją, aby uwzględnić ją w swoich książkach i za pomocą Milesa napisać z perspektywy męskiej. Miles i Kate to dwójka głównych bohaterów, którzy przeżyli wcześniej rozczarowujące związki. Zwłaszcza Miles, któremu ciężko potem było zaufać kolejnej kobiecie. Za to był opiekuńczym, troskliwym i bardzo seksownym mężczyzną, więc nie można było się dziwić, że Kate nie mogła mu się oprzeć. A od pierwszego spotkania warsztacie samochodowym mieli fantastyczną chemię. Pomimo iż żadne z nich nie szukało nowego związku, ale nie mogli odmówić sobie wzajemnemu przyciąganiu. Ich dialogi nie raz były przezabawne i wywoływały uśmiech na mojej twarzy. W ogóle uważam, że ich relacja czasem była urocza i romantyczna. W książce było dużo zmysłowych scen seksu, a za tym w ostatnim czasie nie przepadam. Nie lubie, aby w prawie każdym rozdziale były one narzucone. Tutaj niestety tak było. 💙Po przeczytaniu mogę stwierdzić, że książka „Na co czekasz, kochanie” okazała się fajną lekturą do przeczytania na raz, bez żadnych dużych fajerwerków. To jedna z tych historii, które warto przeczytać, gdy ma się ochotę na coś innego. Mogę polecić każdemu, kto chce spędzić parę godzin przy lekkiej lekturze. A przede mną do obejrzenia ekranizacja, bo chce obejrzeć z ciekawości i porównać z książką.

Czytane i zapowiedziane Partyka Ewa