×
Dodano do koszyka:
Pozycja znajduje się w koszyku, zwiększono ilość tej pozycji:
Zakupiłeś już tę pozycję:
Książkę możesz pobrać z biblioteki w panelu użytkownika
Pozycja znajduje się w koszyku
Przejdź do koszyka

Zawartość koszyka

ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Druga szansa

Sophia zgadza się zastąpić swoją przyjaciółkę w pracy. Niestety, przychodzi do restauracji bardzo późno, ale jej szef tego nie przegapia. Może dlatego musi obsługiwać stół ważnych klientów.Poważni, przystojni, pewni siebie, ubrani w czarne garnitury wprowadzili dziwną aurę do lokalu.Profesjonalna dziewczyna mogłaby bez problemu złożyć zamówienie, ale ... Została popchnięta przez chłopca i wylała zawartość miski z sosem na jedno kolano, powodując, że Sam również uderzył go w tors... czy to może być bardziej skomplikowane? Na nieszczęście dla Sophii, tym mężczyzną jest nikt inny jak Alexander Muro, który ma wobec niej bardzo poważne plany i chce się z nią ożenić. Czy jest szalony, czy... pewny siebie? Sophia to oddana przyjaciółka, ambitna kobieta z wieloma pasjami, a propozycja uczciwego, dobrego i ciepłego zaaranżowanego małżeństwa początkowo ją rozśmiesza i oczywiście odrzuca Aleksandra, choć musisz przyznać, że pociąga cię mężczyzna Nie zaakceptuje odrzucenia, więc jej los jest przesądzony, miliony pytań, strach przed nieznanym, kompletna wariatka u boku, to początek emocjonalnej kolejki górskiej Sophir. czy jest na to gotowy? Ukrywanie kogoś przed całym złem świata to jedno, ale walka z jego niechęcią… W końcu to on przyczynił się do ich nieszczęścia. 
@_ksiazkara_pl Lewandowska Patrycja

Słodki obłęd

"Słodki obłęd" to bardzo miła, szybka i przyjemna w czytaniu młodzieżówka. Zdecydowanie nie jestem fanką polskich imion w książkach, dlatego też byłam do tego bardzo sceptycznie nastawiona. Porusza motyw straty bliskiej osoby. Weronika przeżyła coś, czego nie życzy się najgorszemu wrogowi, jej trauma była bardzo widoczna, zostało też tu pokazane jak łatwo jest ruszyć jeszcze nie zagojoną ranę, i poczuć te wszystkie emocje na nowo. Jest tu także wątek słabej relacji z rodzicami, Filip oraz jego brat wraz z kuzynem naprawdę pod tym względem nie mieli łatwo, jednak muszą się z tym mierzyć, i każdy z nich ma inny sposób na radzenie sobie z tym. Jest to taki typowy romans młodzieżowy, więc jeżeli lubicie takie książki - to myślę że może wam się spodobać. Jeżeli szukacie coś na miłe i słodkie spędzenie wieczoru, to myślę że spokojnie mogę polecić. Książka nada się również idealnie na zastój czytelniczy, ponieważ jest napisana lekkim, łatwym w zrozumieniu językiem i czyta się ją bardzo szybko. Mi się podobało💗 P.S Filip został moim książkowym mężem
mestyreads Mastej Julia

Słodki obłęd

Zacznijmy od tego, ze ksiazka ta jest idealna na jeden wieczor. Ksiazke czyta sie szybko i przyjemnie. Opis: Miłość zaczyna się... w cukierni Powieść z nurtu young adult, romantyczna historia ze stratą w tle Nie jest łatwo wrócić do życia po wielkiej tragedii. Weronika Adamczyk przeżyła coś, czego nie życzy się najgorszemu wrogowi. Straciła ukochanego. I może załamałaby się zupełnie, gdyby nie praca. Praca, która jest pasją. Odskocznię od ciemnych myśli dwudziestoczterolatka odnajduje w cukierni. Skupienie uwagi na dostarczaniu światu fantazyjnych wypieków pozwala jej się pozbierać i z nieśmiałym optymizmem spojrzeć w przyszłość. Po dwóch latach, które minęły od śmierci Mikołaja, wspomnienie tej straty wciąż jest świeże, ale nie niszczące. Weronika, studentka i zdolna cukierniczka, powoli odbudowuje swoje życie i umawia się na pierwsze randki. Na razie mało udane. Co zdecydowanie się zmienia, kiedy przypadkiem spotyka Filipa Iskrę. Młody, ciemnowłosy przystojniak sprawia wrażenie zupełnie beztroskiego. To jednak tylko fasada. Filip, choć z pozoru uprzywilejowany i wyluzowany, zmaga się ze sprawami, dla których będzie musiał poświęcić własne marzenia. Czy tych dwoje da sobie nawzajem siłę do walki ze światem? Lektura ta, ma zarowno plusy jak i minusy. Zaczynajac od plusow zdecydowanie sa to krotkie rozdzialy oraz to, że wiekszosc sytuacji jest opisana zarowno od strony Weroniki, jak i Filipa. Wiele razy czytajac, doswiadczylem motylkow w brzuchu. Natomiast minusy, jakie moge tu wymienic to na pewno polskie imiona i miasta, Dziwnie sie czulem czytajac o miastach w ktorych bylem. Wedlug mnie troche za malo zostala opisana zaloba glownej bohaterki, na ktora przynam sie czekalem.

ksiazkarz_piotr Bogusławski Dawid

Rówieśniczka diabła

Jest to książka, w której możemy zagłębić się w tematy gangów motocyklowych. Cała historia dzieje się w odpowiednim tempie, co jest na plus. Biorąc pod uwagę całokształt uważam, że książka jest w porządku.  Czy polecam?: Na pewno nie poleciałbym jej każdemu. Dużo zależy od gustów. Natomiast, jeśli ktoś kocha gangi motocyklowe oraz Romeo i Julia to z pewnością im się spodoba!

agsandie Gonciarska Aleksandra

The Henna Wars. Miłość pisana henną

"The Henna Wars. Miłość pisana henną" Adiby Jaigirdar angażuje czytelnika w historię nastoletniej muzułmańskiej lesbijki Nishat. Z tym że Nishat nie do końca może być w jakimkolwiek stopniu queer. A przynajmniej tak uważają jej rodzice. Wraz z coming outem córki praktycznie przestają się do niej odzywać. Główna bohaterka jednak nie ma zamiaru już się ukrywać. Szczególnie nie wtedy, gdy poznała piękną, pewną siebie Flávię. Dziewczyny zaczynają rywalizować między sobą w szkolnym konkursie i wkrótce zaczyna łączyć je coś więcej niż tylko talent do tatuaży z henny.. "The Henna Wars" jest jednocześnie uroczą i ciepłą, jak i łamiącą serce pozycją. Główna bohaterka na każdym kroku musi mierzyć się z okropnym ludźmi bądź okropnymi zachowaniami mniej okropnych ludzi. Na przestrzeni ledwie 300 stron padło w jej stronę tyle nieprzyjemnych słów i zostało wyrządzonych tyle krzywd, że oddałabym wszystko, by móc wtopić się między strony tej książki i zmienić w literki, które informowałyby czytelnika o tym, jak mocno uściskałam Nishat. Ily baby<3 Chciałabym też wspomnieć o tym, jak wiele nauczyłam się z tej książki o kulturze bengalskiej! Nie miałam choćby pojęcia o tym, że tatuaże z henny wywodzą się właśnie z niej. Myślę też, że uświadamia ona o tym, jak powszechny jest rasizm nawet w najdrobniejszych czynach. Bardzo podobało mi się również, jak realistyczne były postacie - każdy popełniał jakieś błędy, robił głupoty i nie zawsze w pełni za to przepraszał, a relacje i tak wracały do normy. Wydawało mi się to całkiem życiowe. Jeśli zaś chodzi o minusy, to odniosłam wrażenie, iż niektóre wątki były przyspieszone czy niedopracowane. Zabrakło mi trochę pogłębienia psychologicznego bohaterów oraz relacji między Nishat a Flávią. Jednak nie wpłynęło to negatywnie na odbiór książki - największym problemem tutaj było użycie deadname'a Elliota Page'a, ale mam nadzieję, że wydawnictwo się tym zajmie.

Arystokracja Literacka Chruszczyńska Laura