Slow Burn. Kropla drąży skałę. Seria Driven
- Autor:
- K. Bromberg
- Niedostępna
- Niedostępna
- Serie wydawnicze:
- Driven
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Ocena:
- 6.0/6 Opinie: 4
- Stron:
- 400
- Druk:
- oprawa miękka
- Dostępne formaty:
-
PDFePubMobi
Opis
książki
:
Slow Burn. Kropla drąży skałę. Seria Driven
Książka, którą trzymasz w dłoni, jest kontynuacją serii Driven pióra K. Bromberg. Opowiedziana w Driven historia to wysmakowana, piękna opowieść o skomplikowanej grze uczuć, instynktów i emocji, pożądania i bólu. To opowieść, która wbrew wszystkiemu znajduje baśniowe zakończenie: szczera i naturalna Rylee poślubia przystojnego i bardzo niegrzecznego Coltona.
Dokładnie wtedy, gdy burzliwy romans Rylee znajduje swoje szczęśliwe zakończenie, rozpoczyna się historia jej bliskiej przyjaciółki. Haddie Montgomery właśnie straciła siostrę. Nie chce się wiązać z żadnym mężczyzną, ból po śmierci Lexie jest zbyt silny i świeży. Spotkanie z przystojnym, bardzo męskim i bardzo południowym Beckettem Danielsem miało być tylko jednonocną przygodą, chwilą zapomnienia, czystym seksem na jeden raz, bez żadnych zobowiązań.
Miało być… ale wspomnienie jego zapachu, smaku i dotyku nie daje Haddie spokoju. Na próżno stara się o nim zapomnieć. Na próżno także stara się znaleźć zapomnienie w ramionach innego mężczyzny. Becks nie jest kimś, kto pozwoli odsunąć się w cień. Postanawia walczyć. Płomyk, który rozniecił w sercu Haddie, powoli się rozpala, a żar namiętności staje się coraz trudniejszy do opanowania. Rozkręca się niepowtarzalna karuzela emocji, instynktów i pragnień, wciągająca, uzależniająca, przyprawiająca o zawrót głowy, dreszcze i bezsenność.
Jak to się skończy? Czy ta niezwykła więź przerodzi się w prawdziwe uczucie? Czy los pozwoli Haddie i Becksowi na zaznanie słodyczy miłości?
Driven jest debiutanckim cyklem powieści pióra K. Bromberg. Książki te trudno nazwać romansami — są czymś więcej: emocjonującymi, niepokojąco wciągającymi bestsellerami. Sama K. Bromberg jest powściągliwą panią domu i doskonale zorganizowaną mamą. Seria Driven, którą napisała pod wpływem impulsu, została bardzo ciepło oceniona przez „New York Timesa”, „USA Today”, a przede wszystkim przez niezliczone rzesze czytelniczek. Aktualnie K. Bromberg pracuje nad kolejnymi powieściami.
Przygotuj się na kolejną podróż, emocjonalną, pełną namiętności… i absolutnie pochłaniającą!
Książka dla czytelników powyżej osiemnastego roku życia.
Wybrane bestsellery
-
Promocja
Kiedy Noah spotyka Sky ― tak mógłby brzmieć tytuł komedii romantycznej. Albo pierwsze zdanie w książce o wielkiej miłości. Tymczasem, kiedy tych dwoje spotyka się po raz pierwszy, dziewczyna jest w desperacji. Dopiero co przeleciała przez pół świata, doświadczyła największego jetlaga w historii i przekonała się, że jej wielkie australijskie marzenie o fascynującej pracy na antypodach legło w gruzach, jest więc po prostu wściekła. A tu jeszcze przystojny koleś w drogim garniturze wrzuca jej do kubka po kawie dziesięć dolarów. Jak żebraczce. Litując się nad Sky, Noah nie ma pojęcia, że drobnym gestem dobrej woli prowokuje los. I wcale nie jest zadowolony, gdy zauważa obdarowaną pieniędzmi „żebraczkę” przed bramą swojej farmy…- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(32,43 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł (-40%) -
Promocja
Ally Morales od jakiegoś czasu miała ciężko. Wydawało się jej, że w Nowym Jorku poradzi sobie bez trudu, rzeczywistość jednak okazała się brutalna. Mimo że pracowała w kilku miejscach, ledwo co mogła się utrzymać. Być może gdyby była łagodną, miłą dziewczyną, byłoby jej łatwiej. Ally jednak miała tak zwany charakterek. Była dość odważna, aby głośno, nie przebierając w słowach, wyrażać swoje zdanie. Nawet jeśli była to wyjątkowo niepochlebna opinia o bardzo wpływowym i bogatym człowieku.- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(31,85 zł najniższa cena z 30 dni)
29.40 zł
49.00 zł (-40%) -
Promocja
Ponieważ Presley nie miała zamiaru rezygnować z marzeń, postanowiła przekonać Leviego do swojego pomysłu. Początek ich znajomości nie był udany — przypadkowe zranienie skończyło się dla przystojnego sportowca założeniem ośmiu szwów. Później wcale nie było lepiej. Negocjacje kończyły się ostrymi kłótniami. Rozwiązaniem okazał się zakład: jeśli Presley wyprzeda wszystkie noclegi do końca lata, będzie mogła poprowadzić zajazd. Tymczasem Levi i Presley z synem zamieszkali pod jednym dachem.- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(29,18 zł najniższa cena z 30 dni)
26.94 zł
44.90 zł (-40%) -
Promocja
Arizona Lake po ponad miesięcznej przerwie wraca na uczelnię, gdzie, choć sama nie zrobiła nic złego, nie spotyka się z ciepłym przyjęciem. Niektórzy wciąż wytykają ją palcami jako byłą dziewczynę aresztowanego przez policję gwałciciela. Z pierwszego miejsca na roku, o które wcześniej zaciekle walczyła z Devonem Scottem ― kujonem i napastnikiem uczelnianej drużyny futbolowej ― Arizona spadła na sam dół stawki. Być może nawet nie zostałaby dopuszczona do egzaminów, gdyby nie hojna dotacja na rzecz uniwersytetu przekazana przez jej ojca. Teraz dziewczyna musi jak najszybciej nadrobić zaległości, a jej korepetytorem zostaje… Devon Scott.- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(32,43 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł (-40%) -
Promocja
Kim byliśmy? Prawda była taka, że byliśmy po prostu ludźmi z dużą liczbą błędów na koncie i miejscem zarezerwowanym w samym środku piekła. Oczyść świat z popiołu, jaki zostawiliśmy po naszej wojnie Niektóre powroty cieszą, jak zagubione w niepamięci i odnalezione po latach radosne wspomnienia. Inne bolą niczym otwarta na nowo rana, przynoszą bowiem- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(32,43 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł (-40%) -
Promocja
Ze światła w mrok. Z mroku w światło. Między cieniem i słońcem, rozpaczą i szczęściem, zwątpieniem i nadzieją. Victoria Clark porzuciła rodzinne Culver City, aby spełnić największe marzenia zmarłej matki ― zamieszkać w innym stanie, studiować na prestiżowej uczelni i zdobyć dobrą pracę. Dziewczyna realizowała plan krok po kroku i wydawało się, że jest szczęśliwa… W rzeczywistości jej życie w Lewiston w stanie Maine bolało w sposób, o którym nie chciała mówić głośno. Niestety, pewien człowiek jednym telefonem zniszczył ― złudny, jak się okazało ― spokój Victorii i jej brata. Ta jedna rozmowa zmarnowała lata leczenia i prób zapomnienia o przeszłości.- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(32,43 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł (-40%) -
Promocja
Wyjeżdżając na studia do Bostonu, Josephine nie tylko wypełniała narzuconą jej rolę perfekcyjnej córki. Ten wyjazd był także ucieczką. Od rodziny, która nie umiała albo nie chciała dać dziewczynie miłości, od małomiasteczkowej rutyny, od wspomnień. Tych złych i tych dobrych. Przez sześć lat Josie zapominała, wymazywała z pamięci, odcinała się od przeszłości.- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(29,18 zł najniższa cena z 30 dni)
26.94 zł
44.90 zł (-40%) -
Promocja
Kanadyjka Daisy Diaz przeprowadziła się do Los Angeles, by pracować w jednej z najbardziej prestiżowych firm z branży nieruchomości. Była utalentowaną dekoratorką wnętrz, a poza tym wystrzałową pięknością z ognistym temperamentem. Praca w EllisGrey miała być jej przepustką do kariery. Dlatego chętnie pojawiła się na imprezie firmowej w Vegas. I właśnie wtedy otrzymała koszmarną wiadomość. Czy to z powodu pomyłki, czy własnego roztargnienia jej marzenia zawisły na włosku. Potrzebowała pilnego ratunku.- Druk
- PDF + ePub + Mobi pkt
(31,85 zł najniższa cena z 30 dni)
29.40 zł
49.00 zł (-40%) -
Promocja
Mayla Anders wraca do Silverdale po dwóch latach nieobecności. Za chwilę rozpocznie nowy semestr w starej szkole i wcale się z tego nie cieszy. Ma stąd złe wspomnienia. Nic dziwnego. W końcu to Royal State High School ― liceum, którym trzęsie czterech diabelskich uczniów, a jednym z nich jest Jason Halton.- Druk
- PDF + ePub + Mobi pkt
(31,85 zł najniższa cena z 30 dni)
29.40 zł
49.00 zł (-40%) -
Promocja
Nick, z zawodu prywatny detektyw, zabrał się do wyjaśniania sprawy sprzed lat. Tajemnica z przeszłości pochłaniała go bez reszty, nie pozostawiając czasu na sen, a nawet regularny prysznic. Riley postanowiła zatem sama doprowadzić dom do porządku i utrzymać w ryzach niesfornych sąsiadów, którzy, nieproszeni, składali im wizyty w najdziwniejszych porach. Jednak ten krótki czas normalności szybko się skończył. Któregoś dnia nieznajoma kobieta poczęstowała Riley czekoladkami (miłe, prawda?), a zaraz potem ją porwała! Jako jasnowidzka, Riley powinna była sobie poradzić z trudną sytuacją, ale tym razem jej własne moce ją zawiodły. Porwanie okazało się zaledwie preludium. Wkrótce na progu domu Riley i Nicka stanął mężczyzna z kopertą i oznajmił, że ma dla nich wiadomość.- Druk
- PDF + ePub + Mobi pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.90 zł
49.00 zł (-70%)
O autorze książki
K. Bromberg to ta powściągliwa kobieta siedząca w kącie, o której żartowało się, że ma w sobie dzikie dziecko. Dziecko, które uwalnia za każdym razem, gdy dotyka palcami klawiatury komputera. Jest żoną, matką, poskramiaczką dzieci, podnosicielką zabawek, szoferem i domowym Spider-Manem. Lubi dietetyczną colę z rumem, głośną muzykę i zapasy czekolady w spiżarni. K. mieszka w południowej Kalifornii z mężem i trójką dzieci. Gdy potrzebuje ucieczki od codziennego chaosu, prawdopodobnie spotkasz ją na bieżni lub z czytnikiem Kindle w dłoni, zatopioną w jakiejś pikantnej lekturze.
K. Bromberg - pozostałe książki
-
Promocja
Gdy nasze drogi znowu się przecięły, nie spodziewałam się, że tym nieznajomym jest Fordham Sharpe, jedna trzecia nieprzyzwoicie bogatych i odnoszących absurdalnie wielkie sukcesy braci z Sharpe International Network. Nie spodziewałam się też, że zostaniemy partnerami fifty-fifty w przebudowie hotelu, o którym marzyliśmy.- ePub + Mobi pkt
(28,72 zł najniższa cena z 30 dni)
28.72 zł
35.90 zł (-20%) -
Promocja
Dwa miesiące spędzone w Cedar Falls, żeby dopilnować budowy luksusowego hotelu Sin International Network, a przy okazji podlizywać się upierdliwemu burmistrzowi, który stawia naszej firmie niedorzeczne warunki?- ePub + Mobi pkt
(28,72 zł najniższa cena z 30 dni)
28.72 zł
35.90 zł (-20%) -
Promocja
Poznaliśmy się w nocnym klubie. Zaczął mnie podrywać przy barze, a ja wprost nie mogłam oderwać od niego wzroku. Obłędnie przystojny, irytująco arogancki, ale pociągający jak diabli. Przy nim udało mi się nawet zapomnieć, że zaledwie parę godzin wcześniej rozstałam się z chłopakiem, i pozwoliłam sobie na chwilowe szaleństwo. Drinki z pewnością mi to ułatwiły...- ePub + Mobi pkt
(28,72 zł najniższa cena z 30 dni)
28.72 zł
35.90 zł (-20%) -
Promocja
Kilka miesięcy temu się rozwiodła, a były mąż już zdążył się zaręczyć z kobietą, która mogłaby być jej córką. Na dodatek dużo młodsza szefowa jest zdeterminowana, aby przeszkodzić Blakely w awansie, na który z całą pewnością zasługuje. Co gorsza, czterdziestka depcze jej po piętach. Na całym świecie nie ma tyle wina i lodów, aby ją przekonać, że jeszcze wszystko będzie przepięknie.- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(13,90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł (-69%) -
Promocja
Tym weteranem był Gunner Camden. Mężczyzna miał za sobą buntowniczą młodość. Oszukiwał, kradł, a najbardziej kochał bejsbol. Był naprawdę dobrym zawodnikiem. Któregoś dnia wyjechał na wojnę. Wrócił okryty sławą, ale stał się zupełnie innym człowiekiem. Żył niespełnionymi marzeniami i żalem za utraconym szczęściem. Musiał zapomnieć o ukochanym sporcie. Aż któregoś dnia spotkał śliczną Chase Kincade. Zaiskrzyło. Wrócił ogień, wróciły marzenia i szczęście. Gunner znowu czuł, że żyje.- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(13,90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł (-69%) -
Brexton Kincade, profesjonalna agentka sportowa, podpisała już niejeden lukratywny kontrakt dla Kincade Sports Management. Jej profesjonalizm został jednak wystawiony na poważną próbę, gdy któregoś wieczoru w wyjątkowo seksownym przystojniaku rozpoznała swoją pierwszą miłość. Spędzili wtedy wspólne wakacje, ich rodzice przyjaźnili się ze sobą. Ale potem wybuchł skandal, przyjaźń została zerwana i Brexton musiała się zachowywać tak, jakby nigdy nie znała Drew.
- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
Niedostępna
-
Promocja
Najbardziej boli, gdy ranią cię bliscy. Lennox Kincade powinna była przywyknąć do przykrości. Czuła się jak pionek w rozgrywce jej ojca i sióstr. Ich rodzinna firma działała w seksistowskiej branży i Lennox zdążyła się już nałykać upokorzeń z powodu swojej urody. Postanowiła udowodnić własną wartość i podpisała coś w rodzaju diabelskiego paktu. Jej zadaniem jako agentki sportowej było przekonanie gwiazdy Premier League do gry w barwach znacznie gorszej MLS. Ową gwiazdą był przystojny, cudownie umięśniony Rush McKenzie, zawodnik niecieszący się dobrą sławą.- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(29,18 zł najniższa cena z 30 dni)
26.94 zł
44.90 zł (-40%) -
Promocja
Wszystko zależy od wygranej. Agencja upadnie, jeśli Dekker Kincade zawiedzie. A rodzinna firma to jedyne, co ojciec może przekazać dziewczynie i jej trzem siostrom. Co prawda one wciąż się ze sobą kłócą, ale też bardzo się kochają i są gotowe wiele dla siebie poświęcić. Zwłaszcza że z ojcem wcale nie jest dobrze. Dekker musi więc zebrać się w sobie i wytężyć siły. Zagłuszyć dumę, zapomnieć o zranionym sercu i doprowadzić do podpisania kontraktu z najpopularniejszą gwiazdą hokeja. Tyle że kontrakt wszystkiego nie załatwi. Wygląda na to, że Hunter Maddox ma poważny problem.- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(13,90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł (-69%) -
Obietnica złożona umierającemu ojcu stała się dla Jacka Suttona przygniatającym zobowiązaniem. Mężczyzna przyrzekł naprawić błędy, które popełnił, i krzywdy, które wyrządził. Miało to trwać tylko pół roku, ale od początku wyglądało źle. Podupadające rancho — z tym umiałby sobie poradzić bez problemu, gdyby nie jego właścicielka: arogancka, uparta, irytująca młoda wdowa o trudnym charakterze i zszarganej reputacji. Do tego ukrywała przed nim co ważniejsze informacje. Powinien był posłuchać dobrych rad i trzymać się z daleka od niej i jej interesów. Niestety, zamiast tego Jack zakochał bez pamięci.
- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
Niedostępna
-
Promocja
Ryker Lockhart, znany prawnik specjalizujący się w wywlekaniu brudów i wykorzystywaniu najintymniejszych sekretów podczas rozwodów, nigdy nie miał problemu z namówieniem ładnej kobiety na seks bez zobowiązań. Deklaracji i związków na więcej niż kilka nocy unikał z żelazną konsekwencją. Uważał, że mężczyzna nie powinien dopuścić, aby jakakolwiek kobieta nim zawładnęła. Ta misterna wieża poglądów i przekonań runęła, gdy Ryker spotkał piękną, inteligentną i diabelnie pewną siebie Vaughn Sanders. Nie wiedział, kiedy i jak ta niezależna, odważna i tajemnicza dziewczyna sprawiła, że zakochał się bez pamięci.- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(11,90 zł najniższa cena z 30 dni)
11.90 zł
39.90 zł (-70%)
Ebooka "Slow Burn. Kropla drąży skałę. Seria Driven" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Boox i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Audiobooka "Slow Burn. Kropla drąży skałę. Seria Driven" posłuchasz:
-
w aplikacji Ebookpoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolonych urządzeniach i aplikacjach obsługujących format MP3 (pliki spakowane w ZIP)
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Kurs Video "Slow Burn. Kropla drąży skałę. Seria Driven" zobaczysz:
-
w aplikacjach Ebookpoint i Videopoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych z dostępem do najnowszej wersji Twojej przeglądarki internetowej
Recenzje książki: Slow Burn. Kropla drąży skałę. Seria Driven (51) Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.
-
Recenzja: Citeofbooks.blogspot.com Paulina BalcerzakRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Slow burn to opowieść, która wieńczy historię Rylee i Coltona, a rozpoczyna burzliwą przygodę Haddie. Powieść zaczyna się, gdy małżonkowie wyjeżdżają na podróż poślubną, a świadkowie zajmują się ostatnimi sprawami. Zrządzeniem losu i dużą ilością alkoholu Haddie i Beckett zgadzają się na jednorazowy numerek. Szybki seks bez zobowiązań jednak tutaj nie istnieje. Haddie nie chce się wiązać, ponieważ nadal przeżywa śmierć siostry i nie jest w stanie się zaangażować. Pomimo swoich postanowień, nie może zapomnieć dotyku, zapachu i obecności mężczyzny. Czy Haddie przełamie swoje postanowienia? Jakie trudnością staną na drodze jej szczęściu? Co mają z tym wspólnego różowe japonki? Jak może wiecie, przeczytałam już prawie wszystkie książki z serii Driven. Myślałam, że już wiem czego spodziewać się w tych historiach. Jednak nie, zawsze Bromberg mnie czymś dobije, złamie mi serce i na końcu sklei. Nie spodziewałam się, że historia Haddie i Becketta tak bardzo mnie wzruszy. Bardziej przypuszczałam, że będzie to zadziorna i zabawna powieść, a nie tak bolesna i wzruszająca. Te postacie w poprzednich częściach dodawany humoru i takiej pozytywnej energii, a w swojej historii zupełnie się to odmieniło! Przechodząc do bohaterów zupełnie inaczej ich odebrałam w poprzednich częściach, niż w tej. Haddie to osoba, która sądzi, że wisi nad nią klątwa. Kobieta nie chce się z nikim wiązać, a seks to dla niej terapia by wyrzucić z głowy złe myśli i choć na chwilę zapomnieć. Haddie mocno przeżywa śmierć siostry, która pozostawiał męża i malutką córeczkę. Ona nie chce zrobić tego samego żadnej osobie. To kobieta zaradna, waleczna i z ciętym językiem. Za to Beckett to facet, który jest w pewien sposób bardzo podobny do Coltona, co mnie odrobinę denerwowało. Jeżeli chodzi o zdobycie kobiety i ich traktowanie to w pewnych momentach wręcz zapominałam, że czytam z perspektywy Becketta, a miałam w głowie Coltona. To mężczyzna, która też trochę w swoim życiu przeszedł i nie szuka nikogo na stałe. Jednak dla bliskich mu osób, zrobi wszystko. Jest zawzięty, wytrwały i pomysłowy. Nie znika gdy pojawiają się problemy, tylko bierze je na klatę. "Nigdy nie przepraszaj za to, że mnie potrzebujesz." Powiem tak, naprawdę cieszę się, że pomiędzy kolejnymi książkami tej autorki robię sobie kilku miesięczne przerwy, ponieważ moje nerwy i serduszko by nie wytrzymały tego. Powieści pani Bromberg to czysta bomba emocjonalna! Naprawdę miałam mnóstwo momentów, gdzie leciały mi łzy i miałam ochotę rzucać książką o ściany. Bardzo mocno zżyłam się z bohaterami i przeżywałam z nimi wszystkie ich wzloty i upadki. Jeżeli szukacie książek, które doprowadzą Was do łez, to bierzcie powieści pani Bromberg w ciemno. Podsumowując Slow burn to niesamowicie emocjonalna książka. Pani Bromberg tworzy historie, które łapią za serca i wzruszają. Wydaje mi się, że powieść możecie przeczytać bez znajomości poprzednich tomów, jednak jeśli macie w planach przeczytać główną trylogią Driven, to lepiej czytajcie je po kolei :) Dajcie znać czy znacie książki K. Bromberg i czy na Was też tak mocno wpływają?
-
Recenzja: Zaczytanamarzycielka8.blogspot.com Anna RachutaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
" Dokładnie wtedy, gdy burzliwy romans Rylee znajduje swoje szczęśliwe zakończenie, rozpoczyna się historia jej bliskiej przyjaciółki. Haddie Montgomery właśnie straciła siostrę. Nie chce się wiązać z żadnym mężczyzną, ból po śmierci Lexie jest zbyt silny i świeży. Spotkanie z przystojnym, bardzo męskim i bardzo południowym Beckettem Danielsem miało być tylko jednonocną przygodą, chwilą zapomnienia, czystym seksem na jeden raz, bez żadnych zobowiązań.Miało być… ale wspomnienie jego zapachu, smaku i dotyku nie daje Haddie spokoju. Na próżno stara się o nim zapomnieć. Na próżno także stara się znaleźć zapomnienie w ramionach innego mężczyzny. Becks nie jest kimś, kto pozwoli odsunąć się w cień. Postanawia walczyć. Płomyk, który rozniecił w sercu Haddie, powoli się rozpala, a żar namiętności staje się coraz trudniejszy do opanowania. Rozkręca się niepowtarzalna karuzela emocji, instynktów i pragnień, wciągająca, uzależniająca, przyprawiająca o zawrót głowy, dreszcze i bezsenność. " K.Bromberg to autorka rozsławionej już serii Driven, której głównymi bohaterami była Rylee oraz Colton. Oni znaleźli swoje szczęście i wiodą w końcu spokojne życie. Jednak to nie koniec tej serii, gdyż mamy kolejne tomy, które opowiadają historię postaci drugoplanowych. Dlatego, jeśli tak jak mi jest, wam ciężko rozstać się z tą serią to zapraszam was do czytania dalszych losów. A dzisiaj opowiem wam o Haddie i Beckettie. Książka rozpoczyna się zaraz po ślubie Coltona i Rylee. To wtedy Haddie oraz Beckett spędzają noc, do której miało nie dojść. Ona opanowana żądzą zamroczona alkoholem wręcz rzuca się na Becketta. Jedno i drugie zdaje sobie sprawę, że nic już nie będzie takie samo. Haddie nie chce, aby Beckett się do niej zbliżył. Niedawno straciła, siostrę a teraz okazuje się, że ona może również za niedługo odejść. Nie chce, aby ludzie jej współczuli i się o nią martwili. Jednak Beckett nie daje za wygraną i w końcu dobija się do serca kobiety. „Slow Burn. Kropla drąży skałę „to książka, która pokazuje nam, że autorkę stać na więcej. Historia ta wzruszy nas do łez , czasami również rozbawi. Pokazuje, że jedna historia może mieć wiele zakończeń. Udowadnia, że romans z nutą erotyzmu również może być dobry. Jeśli nie znacie, jeszcze tej serii to proszę ,abyście szybko ją nadrobili a ja w najbliższym, czasie zabiorę się za kolejne tomy, bo naprawdę warto. ...— Kocham cię. Do księżyca i z powrotem to za mało, Had. Zawsze będę cię kochała...
-
Recenzja: angelikarecenzjeksiazek.blogspot.com Angelika Sawicka; 2016-09-19Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Przygotuj się na kolejną podróż emocjonującą i pełną namiętności. Dziś przychodzę do Was z ostatnią recenzją książki autorstwa K.Bromberg Kropła drąży skałę.Głównymi bohaterami powieści są Haddie Montgomery i Bekcett Daniels.Haadie na pierwszy rzut oka może wydawać się silną i niezależną kobietą. Pozory jednak mylą, kobieta ma kruchą osobowość .Maskuję swój ból,który jest bardzo silny.Bohaterka musi zmierzyć się ze śmiercią swojej kochanej córki i przeszłością, w której było wiele cierpienia i walki o życie.Gdy w jej życiu pojawia się Daniels i krótka romansowa przygoda z mężczyzną zaczynają w niej buzować emocje.Z jednej strony jej pociąg do mężczyzny jest duży,z drugiej zaś obawa i strach przed byciem z kimś.Czy Haddie da sobie szansę nabycie szczęśliwa przy boku przystojnego Danielsa? Dość długo zwlekałam z przeczytaniem kolejnej części ze względu na to,że chciałam trochę odpocząć od gorących opowieści,które ociekają romantyzmem.Bo właśnie takie są, gorące zapierające dech w piersiach wątki, rozbudzające najgorętsze zmysły u czytelnika.Na wielki plus zasługuję sama autorka,która potrafi pisać o erotycznych relacjach pisać ze smakiem.Nie znajdziemy tam wulgarności i brutalności co bardzo często zdarza się w powieściach tego typu. Slow Burn to istna emocjonalna sinusoida.Czytając mamy szczęśliwych bohaterów, cieszących się własną obecność,a następnie cofamy się w przeszłość,która jest bardzo bolesna.K.Bromber jest autorką ,która uwielbia bawić się słowem, dużą uwagę skupia na bohaterach ich odczuciach i emocjach.Na pozór jest to powieść erotyczna ukazująca miłość między bohaterami,ale znajdziemy w niej wiele wątków ukazujących utratę najbliższych i cierpienie. Zachęcam serdecznie to sięgnięcia po tę pozycję.
-
Recenzja: Redgirlbooks.blogspot.com Ewelina Żyła; 2017-06-12Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Rylee i Colton odnajdują wspólne szczęście. Teraz nadszedł czas na ich przyjaciół. Mówi się, że śmierć jest wpisana w nasze życie. Zdajemy sobie z tego sprawę. Wydaje się nam, że jesteśmy z nią oswojeni. Jednak, kiedy dotyka ona bliska nam osobę, wcale nie jest tak łatwo się z tym pogodzić. Faddie Montgomery straciła ukochaną siostrę, która była jej bratnią dusza. Niegdyś przebojowa i pewna siebie Haddie straciła swój ogień. Żal, smutek i żałoba przejęły nad nią kontrolę. Kobieta zajmuje się swoja siostrzenicą Maddy, aby móc opowiadać jej o jej mamie. Taki jest jej cel - pomóc dziewczynce zachować pamięć o matce i te dobre chwile. Haddie nie wchodzi w żadne związki i mogłoby się zdawać, że ma ku temu ważne powody. Seks z Beckettem, który odbył się po pijanemu zresztą, miał być jednorazowy. Poza tym on wcale nie był w jej guście. Podczas gdy ona gustowała w mężczyznach typu Coltona - Becks był jego kompletnym przeciwieństwem. Haddie lubiła niegrzecznych chłopców, a nie ułożonego i miłego chłopca z sąsiedztwa. Jednak obu do siebie ciągnie jak nigdy wcześniej. Haddie nie potrafi zapomnieć jego dotyku, zapachu i szelmowskiego uśmiechu. Miedzy nimi zaczyna się pojawiać coś, co nie pomaga im skończyć ze wspólnym seksem. Haddie z wiadomych sobie powodów nie chce tego i robi wszystko, aby przeciąć łączące ich więzi. Jednak Beckett ma inne zdanie na ten temat. Z cierpliwością, krok po kroku burzy mury jakimi otoczyła się Haddie. Podczas czytania trylogii o Rylee i Coltonie zdążyłam polubić postacie Haddie i Becketta. W ''Slow Burn'' miałam większe pole do poznania ich osobowości, lęków i pragnień. Becketta polubiłam jeszcze bardziej i z ręka na sercu mogę go wrzucić do swojego haremowego pudełka książkowych mężów. Z jednej strony szelmowski, zabawny i troskliwy, a z drugiej potrafiący walczyć, o to na czym mu zależy. Normalnie ideał. Co do postaci Haddie miałam mieszane uczucia. Momentami jej zachowanie mnie irytowało, przez co miałam ochotę książką rzucić. Chyba nie muszę Wam mówić, że całym sercem byłam za Beckettem? Rozumiem jej żal po stracie siostry, z którą miała cudowne wspomnienia. Rozumiem jej strach przed pewną sprawą, która przeraziłaby prawie każdą kobietę. Naprawdę. Jednak nie uważam, że to jest powód, by kierować swoją złość na innych i rzucać na nich całą winę. W którymś momencie byłam zirytowana tym, że nie potrafiła tak szczerze porozmawiać z innymi. ''Slow burn'' mimo wszystko to udana książka. Emocjonująca, naładowana namiętnością. K Bromberg jak zwykle napisała sceny zbliżeń ze smakiem, pokazując, że pamiętając o wzajemnych potrzebach, może być on idealny pod każdym względem. Jednak to również powieść o przeżywaniu żałoby, o stracie, żalu i nieodłącznym z nim smutku. Podczas czytania tej książki miałam wrażenie, że autorka chce nam przekazać ważną rzecz. Nie przejdziemy przez trudności sami. Owszem może nam się uda, ale z samotnym noszeniem ciężarów będzie to o wiele trudniejsze. Zaufajmy swoim przyjaciołom i rodzinie, nie podejmujmy za nich decyzje. Razem łatwiej jest przejść przez wszelkie przeszkody niż samemu. K. Bromberg jak zwykle napisała świetną książkę, z postaciami o których ciężko zapomnieć. To nie tylko erotyk, lecz historia ludzi, którzy również zmagają się z codziennymi problemami. Właśnie to, co uwielbiam w jej książka, to pokazanie nie tylko cielesnej bliskości, ale również tej zwyczajnej, przyjacielskiej.
-
Recenzja: zaczytanaksiazholiczka.blogspot.com Claudia Sobańska; 2016-08-21Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dzisiaj chciałabym jeszcze wam przedstawić kolejną książkę z Serii Driven . Slow Burn opowiada nam nową historie i głównymi bohateami tym razem są przyjaciele Rylee i Caltona . Gdy siostra Haddie , Lexi umiera na raka dziewczyna stara się funkcjonować po jej śmierci . Stara również opiekować się nad córeczką siostry i szwagrem lecz rozczarowanie , strach , ból z jakim się zmaga ją paraliżuje.Nie chce żadnej miłości oraz związku ponieważ uważa że to prowadzi tylko do cierpienia . Chwile spokoju znajduje w przypadkowym sexie , noc spędzona z Beckettem nie daje o sobie zapomnieć . Pożądanie oraz namiętność na każdym kroku dają o sobie znać. Męźczyzna doprowadza Haddie do skrajnych emocji z którymi jej trudno walczyć . Czy Haddie otworzy się na miłość ? Poradzi sobie z śmiercią bliskiej jej siostry ? Zabierając się za tą książkę miałam dziwne uczucia . Bałam się że będzie się dużo różnić ood książek z Serii Driven . Ale zostałam bardzo mile zaskoczona . Książka nie należy do łatwych ponieważ znajduje się w niej śmierć , ból , cierpienie , znajdują się w niej również dobre chwile , miłość , namiętność , pożądanie ale nie należą również do tych łatwych i prostych chwil . Sytuacja w jakiej znajduje się ta para również tego nie ułatwia . Czytając tą ksiażkę szczerze to ryczałam jak głupia , nie mogłam sie opanować w nie których momentach . Po przeczytaniu tej książki postanowiłam że zrobie sobie kilka dni przerwy od pozostałych dwóch książek z serii ponieważ moje emocje nie należą do tych łatwych książka jest dobra nawet bardziej niż dobra . Emocje są dobre jak również i nie należace do dobrych , mam mieszane uczucia a także mieszane emocje .Książke zdecydowanie polecam ,cała serie również , lecz przy tej konkretnej książce bez wina i chusteczek (multum chusteczek) swojego czytania nie objedziecie .
-
Recenzja: nieperfekcyjnie.pl SylwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
O cyklu Driven czytałam wiele dobrego, ale że moja lista planów czytelniczych jest zapewne dłuższa niż będzie mi dane żyć, dlatego staram się bardzo ograniczać nabywane egzemplarze. Niemniej ów cykl nieustannie mnie kusił, aż w końcu weszłam w posiadanie trzech najnowszych tomów, które można czytać bez znajomości poprzednich części. Dość długo przybierałam się do Slow Burn. Kropla drąży skałę, bo ostatnio nie po drodze mi z literaturą erotyczną i romansami, ale w końcu skusiłam się i... nie żałuję. Haddie Montgomery bardzo przeżywa śmierć swojej ukochanej siostry, która zachorowała na raka piersi. Główna bohaterka nie chce wiązać się z żadnym mężczyzną, ponieważ boi się, że może spotkać ją taki sam los, dlatego zawczasu pragnie ochronić przyszłego partnera przed cierpieniem i poczuciem straty. Przystojny i nieziemsko zbudowany Beckett Daniels ma być przygodą na jedną noc, która szybko odejdzie w zapomnienie. Jednak wszystko wskazuje na to, iż wszelkie reguły, jakie Haddie dotychczas głosiła, zostają złamane, a jej serce wyrywa się w stronę Becketta... Nie ty wybierasz ludzi, którzy się tobą interesują. Nie możesz podejmować decyzji za innych, mówić im, co mają czuć, a zwłaszcza odcinać ich, żeby oszczędzić im czegoś, przez co według ciebie musieliby przejść. * Błyskawicznie polubiłam głównych bohaterów i kibicowałam ich miłości, szczególnie wtedy, gdy los rzucał im kłody pod nogi. Nie da się ukryć, że momentami zachowanie Haddie bywało irytujące - ze względu na dobro bliskich, ukrywała istotne informacje, aby nikogo nie zamartwiać. To piękny gest, ale jednocześnie bardzo egoistyczny - od tego mamy rodzinę i przyjaciół, aby dzielić się z nimi nie tylko radościami, ale także troskami życia codziennego. Na dłuższą metę decydowanie o tym, co powinniśmy im powiedzieć, a co ukryć, nie daje niczego dobrego, gdyż prawda, prędzej czy później, wychodzi na jaw, a wtedy bliscy mogą zarzucić nam brak lojalności, szacunku i szczerości. Podziwiam Becksa - jedynie człowiek posiadający nerwy ze stali może wytrzymać tak buńczuczne, egoistyczne i zmienne zachowanie, jakim wykazywała się jego ukochana. Cieszę się, że w końcu dałam szansę temu cyklowi. Kiedy tylko przeczytam Sweet Ache. Krew gęstsza od wody oraz Hard Beat. Taniec nad otchłanią, a moje zobowiązania i codzienne obowiązki pozwolą na to, zabiorę się za poprzednie części, ponieważ już sama obecność Coltona i Rylee w Slow Burn. Kropla drąży skałę wzbudziła moją ciekawość. Z przyjemnością poznam bliżej tę parę, dowiadując się, jak wyglądały początki ich znajomości, bo oboje już zdążyli skraść moje serce swoim nieco specyficznym poczuciem humoru - takim bardzo w moim stylu. Ta niepozorna historia niesie ze sobą kilka ważnych prawd, skłaniając do refleksji. Żaden człowiek nie zdziała w pojedynkę zbyt wiele, bo ludzkim motorem napędowym do walki i działania są bliscy, którzy kochają i zawsze wspierają, nawet w najcięższych starciach z rzeczywistością. Prawdziwe uczucie można poznać po tym, iż przetrwa wszystkie trudności i zawirowania. Zatem jeśli obok nas znajduje się ktoś, kto nie ucieka, gdy zachowujemy się skandalicznie albo nasze życie zaczyna walić się w gruzy, to musimy pielęgnować ową znajomość, ponieważ jest tego warta. Najważniejszym wnioskiem, jaki postaram się zapamiętać i głęboko zapisać w swoim sercu, jest fakt, iż nigdy nie wiemy, ile czasu nam pozostało. Często młodym ludziom wydaje się, że są panami życia, co szybko potrafi zostać zweryfikowane przez okrutny los. Nigdy nie możemy być pewni tego, że następnego ranka znowu zobaczymy ukochanych bliskich albo własne odbicie w lustrze... Dlatego od dzisiaj moim mottem będą dwa zdania, często powtarzane w tej książce: Czas jest cenny. Marnuj go mądrze. Ty też o tym pamiętaj...
-
Recenzja: nieperfekcyjnie.pl SylwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
O cyklu Driven czytałam wiele dobrego, ale że moja lista planów czytelniczych jest zapewne dłuższa niż będzie mi dane żyć, dlatego staram się bardzo ograniczać nabywane egzemplarze. Niemniej ów cykl nieustannie mnie kusił, aż w końcu weszłam w posiadanie trzech najnowszych tomów, które można czytać bez znajomości poprzednich części. Dość długo przybierałam się do Slow Burn. Kropla drąży skałę, bo ostatnio nie po drodze mi z literaturą erotyczną i romansami, ale w końcu skusiłam się i... nie żałuję. Haddie Montgomery bardzo przeżywa śmierć swojej ukochanej siostry, która zachorowała na raka piersi. Główna bohaterka nie chce wiązać się z żadnym mężczyzną, ponieważ boi się, że może spotkać ją taki sam los, dlatego zawczasu pragnie ochronić przyszłego partnera przed cierpieniem i poczuciem straty. Przystojny i nieziemsko zbudowany Beckett Daniels ma być przygodą na jedną noc, która szybko odejdzie w zapomnienie. Jednak wszystko wskazuje na to, iż wszelkie reguły, jakie Haddie dotychczas głosiła, zostają złamane, a jej serce wyrywa się w stronę Becketta... Nie ty wybierasz ludzi, którzy się tobą interesują. Nie możesz podejmować decyzji za innych, mówić im, co mają czuć, a zwłaszcza odcinać ich, żeby oszczędzić im czegoś, przez co według ciebie musieliby przejść. Błyskawicznie polubiłam głównych bohaterów i kibicowałam ich miłości, szczególnie wtedy, gdy los rzucał im kłody pod nogi. Nie da się ukryć, że momentami zachowanie Haddie bywało irytujące - ze względu na dobro bliskich, ukrywała istotne informacje, aby nikogo nie zamartwiać. To piękny gest, ale jednocześnie bardzo egoistyczny - od tego mamy rodzinę i przyjaciół, aby dzielić się z nimi nie tylko radościami, ale także troskami życia codziennego. Na dłuższą metę decydowanie o tym, co powinniśmy im powiedzieć, a co ukryć, nie daje niczego dobrego, gdyż prawda, prędzej czy później, wychodzi na jaw, a wtedy bliscy mogą zarzucić nam brak lojalności, szacunku i szczerości. Podziwiam Becksa - jedynie człowiek posiadający nerwy ze stali może wytrzymać tak buńczuczne, egoistyczne i zmienne zachowanie, jakim wykazywała się jego ukochana. Cieszę się, że w końcu dałam szansę temu cyklowi. Kiedy tylko przeczytam Sweet Ache. Krew gęstsza od wody oraz Hard Beat. Taniec nad otchłanią, a moje zobowiązania i codzienne obowiązki pozwolą na to, zabiorę się za poprzednie części, ponieważ już sama obecność Coltona i Rylee w Slow Burn. Kropla drąży skałę wzbudziła moją ciekawość. Z przyjemnością poznam bliżej tę parę, dowiadując się, jak wyglądały początki ich znajomości, bo oboje już zdążyli skraść moje serce swoim nieco specyficznym poczuciem humoru - takim bardzo w moim stylu. Ta niepozorna historia niesie ze sobą kilka ważnych prawd, skłaniając do refleksji. Żaden człowiek nie zdziała w pojedynkę zbyt wiele, bo ludzkim motorem napędowym do walki i działania są bliscy, którzy kochają i zawsze wspierają, nawet w najcięższych starciach z rzeczywistością. Prawdziwe uczucie można poznać po tym, iż przetrwa wszystkie trudności i zawirowania. Zatem jeśli obok nas znajduje się ktoś, kto nie ucieka, gdy zachowujemy się skandalicznie albo nasze życie zaczyna walić się w gruzy, to musimy pielęgnować ową znajomość, ponieważ jest tego warta. Najważniejszym wnioskiem, jaki postaram się zapamiętać i głęboko zapisać w swoim sercu, jest fakt, iż nigdy nie wiemy, ile czasu nam pozostało. Często młodym ludziom wydaje się, że są panami życia, co szybko potrafi zostać zweryfikowane przez okrutny los. Nigdy nie możemy być pewni tego, że następnego ranka znowu zobaczymy ukochanych bliskich albo własne odbicie w lustrze... Dlatego od dzisiaj moim mottem będą dwa zdania, często powtarzane w tej książce: Czas jest cenny. Marnuj go mądrze. Ty też o tym pamiętaj...
-
Recenzja: Niesamowity-swiat-ksiazek.blogspot.com Sara KałeckaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czas jest cenny. Marnuj go mądrze.
Po raz kolejny została postawiona przed wytworem K. Bromberg i wcale nie jestem zaskoczona, że sprostała moim oczekiwaniom. I mam zamiar wspomnieć, że seria Driven to jej debiutancka trylogia, a w dodatku impulsywnie napisana. Rozeszła się sporym echem, zwłaszcza, że wspomniał o tym „New York Times” i to w samych superlatywach, a ja nie mam zamiaru psuć tej opinii.W tej części spotykamy się z Haddie i Beckiem, owa para poznała się za sprawą nie kogo innego jak Coltona i Rylee. Już wtedy coś między nimi iskrzyło, a teraz zostało to tylko spotęgowane. Haddie straciła bardzo ważną dla siebie osobę i usilnie stara się żyć dalej. Jednak nie ma nic trudniejszego niż pogodzenie się ze śmiercią kogoś tak istotnego w życiu. Natomiast Beckett to trochę duże dziecko, potrafi podejmować racjonalne decyzje, niemniej jednak podejście do życia i ustatkowania się ma naprawdę ograniczone. Z niewiadomego powodu trochę mnie to w nim irytowało, ale dalej byłam pewna, że skończy się to dla nich dobrze. Namiętność między tą dwójką była wręcz namacalna, niemniej jednak te dwa uparciuchy trochę utrudniały mi skupienie się na ogólnej treści i zapewne coś pominęłam. Aczkolwiek jedno jest pewne, autorka postawiła czytelnika przed trudną sytuacją, połączyła obyczajówkę z erotykiem i to wcale ze sobą nie kolidowało, wręcz nakłaniało do użycia mózgu w trakcie czytania. Lekka powieść, aczkolwiek czasem popadała w monotonię, niemniej jednak czytało się przyjemnie i przede wszystkim szybko. Bohaterowie mimo swoich irytujących momentów byli naprawdę ciekawi, a zwłaszcza, gdy dowiadywaliśmy się o nich czegoś więcej. Akcja jest dynamiczna i w dobrych momentach wkradają się elementy zaskoczenia i muszę przyznać, że moje teorie poszły do kosza, aczkolwiek fakty, które zastałam w książce były o wiele lepsze od moich spekulacji. Przyznam się także do tego, że zaczynają mnie nużyć erotyki, w każdym jest choćby jedna rzecz z poprzedniego albo jeszcze innego, a to zaczyna odrobinę przytłaczać.
Reasumując lekkość tej lektury jest naprawdę porywająca, a osoba która lubi trochę dramatów na pewno pokocha historię Haddie i Becketta, a już na pewno lekkie pióro K. Bromberg. Ta kobieta łączy tak odrębne kategorie w jedną i wychodzi jej to zaskakująco dobrze, myślę, że to jedna z lepszych pisarek i sama nie wiem jak to wyrazić, ale warto przeczytać choćby jedną jej powieść, ponieważ przekazują naprawdę ciekawe wartości, które być może pomogą obrać nam właściwy kurs, a przede wszystkim zrozumieć, że są pewne sytuacje zmuszające nas do głębszego zastanowienia i nawet zrozumienia uczuć, które pragnie przekazać nam autorka. To chyba będzie moje nowe motto, ale Czytajcie między wierszami, to wiele daje i wymaga zaangażowania w książkę. -
Recenzja: poligon-domowy.blogspot.com Poligon-domowy.blogspot.comRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jest to kolejna książka, której okładka, tytuł oraz seria daje jasno do zrozumienia, że będzie głównie chodziło o seks... no to czego się spodziewa czytelnik? No seksu. I go dostaje na samym wstępie... Kto by się więc spodziewał potem uczuć, przemyśleń, głębi... a także wzruszeń i zmuszenia do zastanowienia się nad sobą i swoim życiem? Ja się nie spodziewałam... Ale właśnie dzięki temu ta książka okazała się tak wspaniała ...Jest to kolejna książka, której okładka, tytuł oraz seria daje jasno do zrozumienia, że będzie głównie chodziło o seks... no to czego się spodziewa czytelnik? No seksu. I go dostaje na samym wstępie... Kto by się więc spodziewał potem uczuć, przemyśleń, głębi... a także wzruszeń i zmuszenia do zastanowienia się nad sobą i swoim życiem? Ja się nie spodziewałam... Ale właśnie dzięki temu ta książka okazała się tak wspaniała, naprawdę wycisnęła ze mnie łzy, zmusiła do zatrzymania się, zamknięcia oczu i docenienia tego, co mam... Rylee jest kobietą niezależną, kobietą sukcesu, ma własną firmę, którą rozkręca. Ma wszystko pod kontrolą i tak musi być. Tylko to pozwala jej w miarę normalnie funkcjonować. Tak naprawdę ma trudną przeszłość, faceta, który pojawia się i znika i jest... cóż, dupkiem. Colton to typowy niegrzeczny chłopiec, bogaty i przystojny. Wszystko zaczyna się w chwili, gdy nad ranem kończy się wesele ich przyjaciół, alkohol robi swoje... i Rylee traci kontrolę. Książka jest o tyle ciekawa, że poznajemy historię zarówno jej oczami, jak i jego. Zawsze interesowało mnie spojrzenie faceta na miłość. To nie książka erotyczna, choć oczywiście scen znajdziecie tu wiele, ale to po prostu piękna historia miłosna, która musi zmierzyć się z problemami, a przede wszystkim z trudną przeszłością obojga. Czy im się uda? To już musicie sami sprawdzić, ale nie wierzę, że moglibyście się zawieść... to piękna historia, warta poznania! Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Septem.
-
Recenzja: Katarzyna Nowakowska Sylwia Stawska; 2016-12-12Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:„Slow Burn. Kropla drąży skałę” K. Bromberg, to już piaty tom, genialnej i wciągającej serii Driven. W tej części poznajemy historię miłosną Haddie i Becketta, czyli przyjaciół Rylee i Coltona. Czy to kolejna książka Bromberg, od której nie mogłam się oderwać? Zapraszam na recenzję.Haddie Montgomery nie może się pogodzić z tym, że rak piersi odebrał jej siostrę, a ukochaną siostrzenicę oraz szwagra pozbawił matki i żony. Jednak dla wszystkich wkoło, kobieta udaję twardą i dzielną. By zagłuszać wszechobecny smutek oraz ból, Haddie oddaje się uciechom cielesnym, które choć na chwilę pozwalają jej zapomnieć o wszystkim. Gdy po weselu swojej najlepszej przyjaciółki, zostaje sama z Becksem, wtedy i on staje się jej kolejną ofiarą. Żadne z nich nie zdawało sobie jednak sprawy, że ta jedna noc, jedna chwila namiętności odmieni ich życie diametralnie i nie będą mogli o sobie zapomnieć. Niestety Haddie z obawy przed chorobą i tym, że i ona mogłaby zostawić w bólu i cierpieniu mężczyznę, który obdarzy ją uczuciem, cały czas ucieka. Tylko, czy można uciec przed miłością? Czy Becks zawalczy o kobietę, która wyryje w jego kawalerskim sercu ślad? O tym wszystkim musicie przekonać się sami.K. Bromberg cały czas trzyma poziom, a „Slow Burn. Kropla drąży skałę” to jej kolejna książka, która wciąga w wir wydarzeń już od pierwszej strony. To powieść, która kipi namiętnością i erotyzmem oraz wywołuje w czytelniku ogrom emocji. Oczywiście autorka nie skupia się tylko na cielesności naszych bohaterów, kolejny raz rozkłada także swoje postacie na elementy pierwsze i zaglądamy w ich duszę i psychikę oraz widzimy jak borykają się ze wszystkimi przeciwnościami losu. W tej części los nie będzie łaskawy dla Haddie, która cały czas przeżywa i nie może się pogodzić ze śmiercią siostry, która zmarła na raka piersi, sama także drży o własne zdrowie, gdyż w jej rodzinie siostra oraz matka zostały naznaczone, tą wstrętną chorobą. Ale, czy odpychanie i okłamywanie bliskich nam osób, ma sens? Czy, nie lepiej razem z ukochanym przeżywać wzloty oraz upadki? Myślę, że ja postąpiłabym inaczej niż Haddie, jednak nie mogę, być tego pewna w stu procentach.Powieść ta, to emocjonalna przejażdżka rollercoasterem. Nigdy nie wiadomo, czym autorka nas zaskoczy na kolejnej stronie. Osobiście uwielbiam takie książki, lubię być zaskakiwana, a w tym wypadku nawet początek epilogu bardzo mnie zadziwił. Będzie romantycznie, będzie erotycznie, ale także bardzo wzruszająco. To po prostu piękna i bardzo życiowa książka, którą mogę Wam polecić z czystym sumieniem.Narracja prowadzona jest naprzemiennie, raz przez Haddie, a innym razem przez Becksa i jak się domyślacie, bardzo ten zabieg mi się podobał. Uwielbiam wchodzić w głowy bohaterów książkowych i poznawać ich myśli oraz przemyślenia. Kreacja bohaterów wyszła autorce bardzo dobrze, są oni charakterystyczni i niezwykle barwni. Już w poprzednich częściach tej serii bardzo polubiłam piękną Haddie i przystojnego Becketta, jednak teraz autorka przedstawiła ich w zupełnie innym świetle. Poznajemy demony, które każdego dnia towarzyszą Haddie i nie ukrywam, że miejscami jej zachowanie strasznie mnie irytowało. Miałam wielką ochotę wejść do książki i porządnie nią potrząsnąć, by dopuściła do siebie osoby, którym bardzo na niej zależy. Jeżeli chodzi o Becketta, to jest to mężczyzna idealny, kochający na zabój, z pięknym wnętrzem oraz sercem. Chyba znów się zadurzyłam...Jeżeli nie czytaliście serii Driven, to koniecznie musicie to zmienić. Każda część tej serii, jest niezmiernie wciągająca i fascynująca. W części piątej, czyli „Slow Burn. Kropla drąży skałę” znajdziecie namiętność, pożądanie, piękną miłość i niejednokrotnie wzruszycie się do łez. K. Bromberg jest na liście moich ulubionych autorów i z każdą kolejną powieścią pnie się na niej coraz wyżej.
-
Recenzja: zksiazkawdloni.pl Kasia RoszczenkoRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Tydzień z serią „Driven”. Tym razem po trylogii nadszedł czas na spojrzenie na wydarzenie z jeszcze innej perspektywy jednak tym razem dotyczy życia najbliższej przyjaciółki Rylee, Haddie Montgomery.
Tym razem poznajemy Haddie, która po śmierci swojej siostry ukojenie znajduje w ramionach Becketta Danielsa. Spotkanie z tym przystojniakiem miało być jednorazową przygoda, jak się jednak okaże życie pisze inne scenariusze. Jak zakończy się ta chwilowa namiętność, czy jednorazowa przygoda może spowodować burzę namiętności? Czy Haddie podzieli los swojej przyjaciółki i w namiętności do tego mężczyzny całkowicie się zatraci?Nie prawdą byłoby gdybym powiedziała, że nie obawiałam się kolejnych części serii. Często tak jest, gdy autor zatraci się w pisaniu, mocniej podkręci pozytywnymi ocenami pierwszych tytułów i kolejne będzie tworzył już po prostu, aby tylko tworzyć. Tego się właśnie bałam. Na szczęście moje obawy były bezpodstawne co do tego tytułu. Autorka nie osiadła na laurach, stworzyła piękną, pełną płomiennych opisów historię, która nie raz chwyta za serce.Historia Rylee i Coltona stanowi jedynie tło dla wydarzeń które przedstawia Slow Burn. Jednak gdy skończyłam czytać książkę stwierdziłam, że obie te pary coś łączy i nie chodzi tu o sam fakt rodzącego się między nimi uczucia, a o ich charaktery. Jednak tym razem autorka zmieniła ich role, Haddie to odbicie zachowania Coltona, natomiast Beckett to odbicie Rylee.Jednym słowem Slow burn. Kropla drąży skałę to ciekawa i wciągająca lektura napisana lekkim i barwnym językiem. Trzymanie się pewnego klucza ale jakże odmiennego od wcześniej określonego w trylogii plus zabawne dialogi pomiędzy bohaterami powodują, że ciężko oderwać się od lektury i nie uśmiechnąć pod nosem patrząc na te słowne przepychanki. -
Recenzja: Lifebybookaholic.blogspot.com Dominika LewandowskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:Polubiliście drugoplanowe postaci z serii Driven? Jeśli tak, to mam dla Was świetną wiadomość, otóż K. Bromberg napisała kilka kolejnych książek o bliskich osobach Coltona i Rylee.Pierwszą, czyli tą, o której będziecie teraz czytać jest Slow Burn. Kropla drąży skałę.Wspomniana książka to historia najlepszych przyjaciół Coltona i Ry, czyli Haddie i Becketta.Haddie Montgomery po śmierci swojej starszej siostry, nie potrafi się pozbierać. Była świadkiem cierpienia bliskiej osoby, a także cierpienia otoczenia, które kochało Lexi. W obawie o siebie i innych postawiła sobie za cel, aby się nigdy nie zakochać. Nigdy nie dopuścić do swojego serca mężczyzny, który mógłby ją pokochać. W grę wchodzi tylko przypadkowy seks, który ma ją ogłuszyć i oczyścić umysł z cierpienia. Had stara się nie okazywać lęków, które jej towarzyszą. Ból zagnieżdżony w sercu jest zakopany głęboko i nikt nie ma do niego dostępu.
Między Haddie i Beckettem już dawno nawiązała się przyjacielska więź. Wystarczyła odrobina alkoholu, chęć zapomnienia i dwójka dorosłych ludzi popełnia ogromny błąd. Jedna noc, jednorazowy seks i wszystko się zmienia. Reguły zostały złamane, serca otwarte. Skoro mowa o regułach. Beckett i Haddie mieli ich sporo. Wyobrażacie sobie, że wszystkie zostały złamane? Had nie gustuje w grzecznych chłopcach. Według niej pociągają ją tylko dranie z tatuażami. Za to Becks ma słabość do długonogich blondynek, takich jak Haddie.
To historia kobiety, która ze strachu o innych odpycha wszystko, co mogłoby sprawić jej radość i wznieść ponad wszystkie problemy. To historia mężczyzny, który nie wie, co czuje, ale wie, że za żadne skarby świata nie może pozwolić, aby ta piękna blondynka mu uciekła. Dąży do celu, łamie wszystkie zasady. Jak głosi tytuł - Kropla drąży skałę. Tą kroplą jest Beckett, który drąży w skale, którą jest Haddie. Toruje sobie drogę do jej serca.
Myślałam, że Colt i Ry się kłócili. Myliłam się… Had i Becks są w tym mistrzami. Każde ich spotkanie kończy się kłótnią. Oboje są dość wybuchowi, choć dotychczas wydawałoby się, że Becks jest bardzo zrównoważony. Nic bardziej mylnego, Haddie wyciąga z niego ostatki silnej woli i zrównoważenia.
Rozumiałam Haddie, dlaczego tak postępuje. Nie wiem jak zachowałabym się będąc w takiej sytuacji życiowej jak ona, ale ją rozumiem. W zrozumieniu dwójki bohaterów bardzo pomagają ich monologi, których jest sporo w porównaniu do dialogów. Oboje toczą wojnę w swojej głowie i jest to dokładnie przedstawione. Cała historia jest przedstawiona w bardzo dokładny, a przede wszystkim realistyczny sposób. Wydaje mi się, że wszystkie uczucia towarzyszące głównej bohaterce były naturalne i prawdziwe.
Tak jak myślałam na początku, połączenie Montgomery i Danielsa to mieszanka wybuchowa. Nie myliłam się. Sprawdźcie sami czy Beckettowi udało się dotrzeć do zbuntowanej i zawsze wiernej swoim przekonaniom Haddie.Pragnę Was też zaprosić na jutrzejszą recenzję. Tym razem opowiem Wam o siostrze Coltona, czyli Quinlan. Jeśli lubicie rockmanów, to Sweet Ache. Krew gęstsza od wody Wam się na pewno spodoba!
-
Recenzja: zycie-wsrod-ksiazekk.blogspot.com Poetka A; 2016-12-07Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Haddie Motgomery - przyjaciółka Rylee, głównej bohaterki serii "Driven". Pół roku temu straciła starszą siostrę Lexie, która przegrała walkę z rakiem piersi. Przez to Haddie, aby zapomnieć o bólu i cierpieniu, szuka zatracenia w seksie.
Beckett Daniels - najlepszy przyjaciel Coltona Donovana, mężczyzna Rylee. Jest to dość spokojny mężczyzna, nie chce się wiązać, tak jak Haddie. Ale zmienia diametralnie zdanie, gdy spędza noc z tą szaloną blondynką.
Haddie po weselu Rylee i Coltona topi smutki w alkoholu i ma zamiar wrócić do domu, by zagłuszyć smutek do końca. Niestety jej plany krzyżuje Beckett, który jako dobry mężczyzna czuje obowiązek, aby zaopiekować się pijaną dziewczyną i chce ją odprowadzić do jej pokoju, w którym odbyło się wesele. Jednak Haddie nie ma zamiaru iść grzecznie spać. Kokietuje i podnieca mężczyznę, aby ten pomógł zagłuszyć jej demony, które objawiły się po stracie siostry. Beckett opiera jej się, bo nie chce jej wykorzystywać, gdy ta jest pijana, ale zdrowy rozsądek zakłóca pożądanie do seksownej blondynki.
Dziewczyna po nocy z Beckettem i niesamowitym seksie z nim powala mu się odwieźć do domu i dopiero, gdy jest sama, dociera do nie co tak naprawdę zrobiła. Czuje ogromne zażenowanie i nie wie jak mu spojrzy w twarz przy następnym spotkaniu.
W tym samym czasie w drzwiach mieszkania Haddie pojawia się Dante. Jej były chłopak, który szuka noclegu na kilka tygodni. Kobieta czuje, że to się źle skończy, ale zgadza się nie mogąc oprzeć się urokowi Dantego.
Beckett za to, po nocy z Had, jedzie na rodzinne ranczo, aby odsapnąć i przestać myśleć o blondwłosej kobiecie oraz o rzeczach, które z nią robił zeszłej nocy. Spotyka tam swojego młodszego brata Walkera i nie dane mu jest do końca się zresetować.
W książce bliżej poznajemy Haddi I Becketta, z którymi mogliśmy zapoznać się już w serii "Driven", ale tym razem to tylko i wyłącznie ich historia.
Haddie polubiłam od samego początku. Jest buntownicza, nieposkromiona i ma mega cięty język. Jak tu jej nie pokochać? Ale ma też swoje wady. Rozumiem, że jest uparta i zawzięta, ale bez przesady. Czasami zamiast zapytać Becksa co on sądzi w danej sytuacji po prostu go odpychała i raniła, żeby później podjąć decyzję za ich oboje.
Moją głowę zalewają obrazy. Wspomnienia, jakie mogliśmy razem stworzyć, gdybym szczerze odpowiedziała na to pytanie. Gdybym dopuściła go do siebie... i pozwoliła sobie na odczuwanie emocji całym sercem, a nie po kawałkach, które mi się wymykają,gdy tracę ostrożność.
Beckett za to jest przykładem idealnego faceta. Troskliwy, opiekuńczy, ale też uparty i wybuchowy. Chociaż czy upartość przy takiej kobiecie jak Haddie jest wadą? Raczej pomocą.
Książka nie jest ani trochę gorsza od głównej serii. Jest podzielona na rozdziały ze strony kobiety i ze strony Becketta. Chociaż znowu kobieca bohaterka gra tu główne skrzypce. Płakałam, śmiałam się i wkurzałam przy tej lekturze. Wszystkie emocje odhaczone, więc mogę Wam ją serdecznie polecić, a ja nie mogę się doczekać kolejnej historii napisanej przez tą autorkę. -
Recenzja: livingbooksx.blogspot.comRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:"Dokładnie wtedy, kiedy burzliwy romans Rylee znajduje swoje szczęśliwe zakończenie, rozpoczyna się historia jej bliskiej przyjaciółki. Haddie Montgomery właśnie straciła siostrę. Nie chce się wiązać z żadnym mężczyzną, ból po śmierci Lexie jest zbyt silny i świeży. Spotkanie z przystojnym i bardzo męskim Beckettem Danielsem miało być tylko jednonocną przygodą, chwilą zapomnienia bez żadnych zobowiązań. Miało być... ale wspomnienie jego zapachu, smaku i dotyku nie daje Haddie spokoju. Beckett nie jest kimś, kto pozwoli odsunąć się w cień. Postanawia walczyć, Płomyk, który rozniecił w sercu Haddie, powoli się rozpala, a żar namiętności staje się coraz trudniejszy do opanowania. Rozkręca się niepowtarzalna karuzela emocji, instynktów i pragnień, wciągająca, uzależniająca, przyprawiająca o zawrót głowy, dreszcze i bezsenność. Jak to się skończy? Czy ta niezwykła więź przerodzi się w prawdziwe uczucie?"Haddie Montgomery to kobieta niezwykle odważna, szukająca w życiu wiele nowych przygód oraz wrażeń. Korzysta z niego na tyle, na ile jest w stanie. Ostatnimi czasy życie przyniosło jej wiele bólu oraz zmartwień, lecz Haddie stara się odwracać od problemów i skupiać się na zupełnie innych rzeczach, chwilami wręcz gubiąc się w rzeczywistości. U jej boku znikąd pojawia się mężczyzna, który zmienia jej życie na zawsze. Nie zawsze są to zmiany na lepsze, jednakże niewątpliwie są to odczuwalne i spore ślady na jej życiorysie. Haddie popada w sieć uczuć i myśli, na które nie była gotowa. A może tylko jej się tak wydawało? Co może oznaczać pojawienie się Danielsa? Chwilowy romans, głęboka więź, a może wspólna przyszłość? Czy to wszystko może być takie łatwe? Otóż nie, na każdej drodze musi znaleźć się przeszkoda...Do tej pory przeczytałam jedynie "Hard Beat" K.. Bromberg i byłam niesamowicie oczarowaną ową lekturą. Autorka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, a jej styl pisania przypadł mi do gustu. Idąc za ciosem, postanowiłam przeczytać inne pozycje K. Bromberg. Wybór szybko padł na "Slow Burn" i tak jak się spodziewałam, zauroczyłam się po raz kolejny.W "Slow Burn" mamy do czynienia z całkiem nowymi, jeszcze bardziej różnorodnymi bohaterami. Bardzo się od siebie różnią niemal pod każdym względem, jednak jest coś, co stale ich przyciąga. Autorka sprawia, że czytelnik z ogromną ciekawością zagłębia się w stworzoną historię, a realistyczni bohaterowie dodają barw całości. Ich emocje wręcz wylewają się ze stron, a my przesiąkamy nimi i z jeszcze większą zaciętością i wciągnięciem brniemy przez kolejne kartki.
"Slow Burn" to powieść nie tylko o miłości i głębokich uczuciach. To książka, która porusza w sobie wiele nieoczywistych i ukrytych, aczkolwiek bardzo ważnych tematów. Przedstawione sytuacje są bardzo realistyczne i życiowe, a opisy nie wydają się przesadzone ani w żadnym wypadku sztuczne. Jest w tej powieści "coś", co sprawia, że nie byłam w stanie tak po prostu ją odłożyć i zająć się codziennymi czynnościami. W głowie ciągle kotłowało mi się tysiące myśli dotyczących Haddie i Danielsa, ich przyszłości oraz sytuacji, które rozegrają się na najbliższych stronach. Książka pochłonęła mnie oraz moje myśli. Była wspaniała. -
Recenzja: fantasy-bestiarium.blogspot.comRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Slow Burn. Kropla drąży skałę” jest piątym już z kolei tomem „Driven". K. Bromberg spisała się świetnie i oddała w ręce czytelników pozycję, która po prostu świetnie się czyta. Liczne emocje i pragnienia będą nam towarzyszyć podczas czytania, przyprawiając nie raz o mocniejsze bicie serca. Rylee Thomas i Colton Donovan sprawią, że od lektury wręcz nie będziemy mogli się oderwać. K. Bromberg zaserwuje swoim czytelnikom po raz kolejny historię pełną silnych emocji i niespodziewanych zwrotów fabularnych. Opowieść gdzie pożądanie i miłość przeplatają się wzajemnie.
Rylee Thomas jest prawdziwą kobietą sukcesu, która stara się czerpać z życia pełnymi garściami. Pewnego dnia poznaje Coltona Donovana, mężczyznę z problemami, który doskonale wpasowuje się w model niegrzecznego chłopca. Oboje chcą poznać się lepiej, jednak ich przeciwstawne charaktery wcale tego nie ułatwiają. Wciągają się coraz bardziej w wir namiętności, który nie raz jeszcze sprawi im wiele bólu. Uzależniające uczucie może doprowadzić ich do miejsca, w którym oboje nie spodziewali się znaleźć.
Książka napisana została lekko, lecz barwnie, sprawiając, że powieść czyta się szybko. Bohaterowie zostali wykreowani z krwi i kości, dzięki czemu lekturę odbiera się silniej. Akcja mknie w szybkim tempie, a liczne burzliwe uczucia i namiętności tylko sprawiają, że książkę się wręcz pochłania. Cykl „Driven” przypadł mi do gustu i sprawił, że wsiąknąłem w niego dogłębnie. Czytelnicy lubiący książki opowiadające o trudnej i płomiennej miłości nie powinni poczuć się rozczarowani. Powieść potrafi zaciekawić, a losy Rylee i Coltona potrafią na długo pozostać w pamięci po zakończeniu lektury.
K. Bromberg po raz kolejny zaserwowała nam lekturę, która budzi duże emocje i nie pozwala się nudzić. Książka dobrze oceniona przez New York Times czy USA Today jest pozycją, po którą jak najbardziej warto sięgnąć. Jest to kolejny bardzo udany tom cyklu, który powinien spodobać się fanom pisarstwa autorki. K. Bromberg ma w planach wydanie kolejnej książki, po którą z chęcią sięgnę, jak już się ukarze. Jak najbardziej polecam. -
Recenzja: http://krainaksiazkazwana.blogspot.com/ Daria Skiba; 2016-10-07Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:Są takie serie, w które można idealnie się wbić, nie czytając poprzednich części, a mimo to poznać historię od początku. Jak to jest możliwe? Wyobraźmy sobie, że pierwsze części opowiedziane są z punktu widzenia JEJ. A co, jeśli powstanie dalsza część, będąca częściowo osobną trylogią z małym szczegółem - z punktu widzenia JEGO. Oczywiście całość nie dotyczy już głównych bohaterów z poprzednich części, lecz skupia się na ich znajomych, w całość jednak wplecione są najważniejsze momenty widziane oczami Coltona.Cykl Driven składa się z trzech tomów: Driven. Fauled. Crashed. Książki te zostały napisane z punktu widzenia Rylee. Wiemy, co ona myśli, jakie są jej intencje, uczucia i rozterki. Możemy przyglądać się skomplikowanej sieci uczuć, instynktów i emocji, z których rodzi się trudna miłość do Coltona Donovana - egoistycznego mężczyzny w rozsypce. Czy nie byłoby wspaniale głębiej wejść w złożoną i kapryśną duszę Coltona, doświadczyć tego, jak walczy ze swoimi demonami, i obserwować, jak na ślepo uczy się wychodzić poza swoje ograniczenia?Kiedy dostałam propozycję przeczytania Slow Burn powiedziałam: "dziękuję, ale nie czytałam poprzednich części, nie ma więc sensu, abym poznała serię od środka". Poszperałam jednak po internetach i okazuje się, że choć całość tworzy jedną wspólną serię, to jest to jednak początek czegoś nowego, od którego spokojnie mogę zacząć. Przygarnęłam więc pod swoje skrzydła książkę i... pochłonęłam!Haddie wydaje się być silną i twardą kobietą, mocno stąpającą po ziemi. Niestety choroba i śmierć siostry odcisnęły na niej ogromne piętno. Kobieta nie czuje radości życia, jaką odczuwała wcześniej. Swój ból i cierpienie zatapia w jednorazowych skokach w bok. Uwielbia silnych, sprawnych, wytatuowanych mężczyzn, z którymi zabawia się cieleśnie. Dla niej niezobowiązujące doznania są jak chleb powszedni. Kobieta wyzwolona, więc czego jej więcej potrzeba? Cała sytuacja jednak diametralnie się zmienia, kiedy po raz kolejny na jej drodze staje Beckett - chłopak, który zdecydowanie do niej nie pasuje. Niestety po jednorazowym numerku, Beckett się zakochuje, a Haddie starannie mu uniemożliwia poderwanie się. Zwodzi i oszukuje. Zachowuje się jak rozkapryszona dziewczynka, jednak gdzieś w głębi, całe jej zachowanie ma swoje źródło. Jak z taką huśtawką nastrojów poradzi sobie nieszczęsny, zakochany Beckett?Bromberg idealnie poprowadziła akcję swojej książki. Z jednej strony dostajemy gorące sceny łóżkowe (i nie tylko łóżkowe!), a z drugiej powieść poruszającą trudny temat bólu, cierpienia i pustki, jaka pozostaje po stracie bliskiej osoby. Tego bym się z całą pewnością nie spodziewała. Tego, że oprócz wypieków na twarzy, dostanę odrobinę łez. Autorka szczerze mnie zaskoczyła i jestem jej za to niezmiernie wdzięczna. Kolejnym plusem są z całą pewnością genialnie wykreowani bohaterowie. Wszystko ma swój początek i koniec, każde zachowanie ma swój powód i swoje źródło. Nic nie zostaje niedopowiedziane. Slow Burn momentami mocne i dynamiczne, a po chwili delikatne i wręcz nostalgiczne. Piękna mieszanka, którą uwielbiam. W książce nie brakuje również dobrego humoru, zgryźliwych docinek i zaczepek. Pod każdym kątem jestem na tak. Na jakość i szybkość czytania wpływa oprócz ciekawej i intrygującej fabuły, zgrabny, plastyczny i przemyślany język. Dzięki temu, przez książkę się po prostu mknie, niczym błyskawica!
Slow Burn to zarazem gorący erotyk, jak i delikatna i nostalgiczna historia o bólu, cierpieniu i pustce wywołanej stratą bliskiej osoby. Choć jest to kolejna część obszernej serii, to idealnie wbija się w poprzednie części, przez co swobodnie polecam ją zarówno tym, którzy serię Driven już pokochali, jak i tym, którzy dopiero chcieliby poznać pióro K. Bromberg. Polecam! -
Recenzja: okiem-julii.pl JulkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:Jesienne szarugi za oknem pozytywnie niestety nie nastrajają. Zimno, wietrznie i nader pesymistycznie wręcz... Jednak dla mnie ma to swoje plusy- można owinąć się kocem, zasiąść przed kaloryferem z kubkiem gorącej herbaty i z przyjemnością nadrabiać czytelnicze zaległości. W piątek skończyłam lekturę kolejnej książki K. Bromberg - Slow burn - Kropla drąży skałę. Dziś podzielę się z Wami wrażeniami. Niedawno pisałam Wam o innej powieści tejże autorki - Hard Beat. Jeśli jeszcze nie czytaliście mojej recenzji- klik.Czy kropla wydrążyła skałę i w moim sercu? Czy druga, przeczytana przeze mnie książka K. Bromberg spodobała mi się bardziej, niż pierwsza? Tego dowiecie się czytając dalej.
Okładka
Zapoznawszy się już z twórczością K. Bromberg sądzę, iż szata graficzna jest charakterystyczna dla pisanych przez nią powieści. Kolorystycznie przykuwa wzrok, czcionki jak najbardziej zsynchronizowane. Sam tytuł Slow Burn - Kropla dąży skałę sugeruje nieco fabułę nadchodzącej lektury (po jej ukończeniu mogę spokojnie potwierdzić, że w stu procentach do niej pasuje). Całokształt podoba mi się wizualnie (bardziej, niż to było w przypadku Hard Beat), jest sensualny.
Opis z tyłu
Niestety nie miałam jeszcze przyjemności przeczytania początków serii Driven, jednak nie przeszkodziło mi to w lekturze powieści. Opis jest odrobinę zbyt... typowy, jak na mój gust. Zwiastuje schematyczną miłość, która nie powinna się wydarzyć, a jednak ziarenko zostało gdzieś zasiane i wykiełkowało. Myślę, iż pytania na samym końcu są zbędne- osobiście nie lubię takich wybiegów. Gdybym w wyborze lektury miała sugerować się opisami z tyłu książek- nie wiem czy sięgnęłabym po tę akurat. A jeśli tak to dla zdania - Rozkręca się niepowtarzalna karuzela emocji, instynktów i pragnień, wciągająca, uzależniająca, przyprawiająca o zawrót głowy, dreszcze i bezsenność. Tak.
Moje wrażenia - fabuła, kreacja bohaterów, językPierwsza powieść pani K. spodobała mi się w takim stopniu, iż z chęcią sięgnęłam po jej kolejną powieść. I tak oto moje uczucia zmieniały się w ciągu lektury od zaintrygowania do znudzenia do niemożliwie wielkiej irytacji do akceptacji do jeszcze większej irytacji do zadowolenia do ponownej irytacji do zaciekawienia (gdzie czytałam z prędkością światła, chcąc dowiedzieć się jednego) do akceptacji zakończenia, które oceniam pozytywnie. Momentami miałam ochotę odłożyć książkę, przyznam się. Dlaczego? O ile główny bohater, wytrwały w walce o swoje pragnienia Beckett, o wielkim sercu, silnych ramionach i światłym umyśle normalnego człowieka skradł moje serce od samego początku, o tyle Haddie, imprezowa trzpiotka, której jedyną myślą było nie wiązać się a bawić doprowadzała mnie do szału każdym, absolutnie każdym swoim zachowaniem, czy wyrażaną myślą- książka jest bowiem napisana naprzemiennie z perspektywy obu bohaterów.
Okazało się oczywiście, iż nastawienie Haddie do życia ma związek z tragiczną śmiercią jej młodej siostry- darzę to pełnym zrozumieniem i szanuję. Jednak jak można aż tak zirytować czytelnika- nie wiem. Beckett dwoi się i troi, coby jej udowodnić jak mu na niej zależy. A ta- aż chciałoby się zanucić utwór Power Play - Zawsze coś- (...) mówisz tak, potem nie, w końcu weź zdecyduj się!. Wylewa te swoje żale spowodowane niczym innym, jak własnym uporem i popełnionymi przez siebie wciąż tymi samymi błędami i sama się unieszczęśliwia. W dodatku przekonana jest święcie, że robi to dla dobra innych... Zmaga się z traumą, z własnymi tragediami, ale uważam, że wszystko ma swoje granice... Cóż, przekonajcie się sami i przeczytajcie. Powieść zaczęła mi się podobać tak naprawdę dopiero pod koniec, kiedy fabuła nabrała dynamiki a Haddie nabrała trochę ogłady dzięki wytrwałości cudownego i kojącego Becketta, który w końcu i w jej sercu wydrążył otwór jak i kropla skałę. Historia miłości baaardzo zagmatwanej, krętej i właściwie nieprzewidywalnej (bo jak tu coś przewidzieć, skoro główna bohaterka co trzy minuty zmienia zdanie?). Wątki bohaterów pobocznych zbudowane rzeczowo, logicznie, wtrącane w odpowiednich momentach. Mamy tutaj zabawnego przyjaciela Becketta, Coltona, który niedawno całkiem wziął ślub z przyjaciółką Haddie- Rylee i świata poza nią nie widzi. Mamy słodką córeczkę zmarłej niedawno siostry Haddie o imieniu Maddie, która rozczula. Jest i jej średnio jeszcze pozbierany po tragedii ojciec. Są też rodzice Haddie i Becketta (Mama, marząca o wnukach i święcie przekonana że wybranka syna będzie mieć różowe japonki- świetne! Naśmiałam się, kiedy pierwsze co po poznaniu przyszła teściowa zapytała Haddie czy ma różowe japonki, a ta odrzekła, iż kilka par!) oraz jego brat. Fabuła skonstruowana jest spójnie. Jest też kilka scen erotycznych opisanych gorzej, moim zdaniem, niż to było w Hard Beat, ale jednak dość w porządku. Bez ordynarnych zwrotów. I nie powtarzają się te sceny co pięć kartek, a występują bodajże tylko 4 razy w całej powieści. Język jest nieskomplikowany, dzięki czemu powieść czyta się szybko i przyjemnie. Nie zauważyłam jakichkolwiek błędów.Czy polecam? Długo zastanawiałam się nad odpowiedzią na to pytanie. Postanowiłam jednak udzielić odpowiedzi twierdzącej, ponieważ poza przenoszeniem w inny, magiczny świat, książka powinna budzić emocje. Nawet jeśli skrajne. Ważne, by nie przejść obok niej obojętnie. -
Recenzja: podrugiejstronieokladki6.blogspot.com Laure; 2016-10-19Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:Czekała na mnie cierpliwie, bardzo cierpliwie. Przechodziłam koło niej wiele razy, nie mogąc się zdecydować. Czytać, czy nie czytać, a może sięgnąć po coś innego? Jednak nadszedł ten dzień, kiedy mimo wielu pozycji na liście sięgnełam po Nią.Zatraciłam się.Na całe trzy dni.Mowa tutaj o „Slow Burn” Kristy Bromberg. O książce, która potrafi kusić samym staniem na połce, ale kusić tak, żeby sięgnąć po nią dopiero w odpowiednim momencie. I zostać na dłużej.Jak przystało na tego typu lekturę, mamy tutaj dwoje bohaterów. Samotnych. Przyjaciela Coltona, którego znamy z poprzednich części serii Driven – Becketta, a także przyjaciółkę Rylee – Haddie.Autorka rzuca nas w wir erotyzmu już na samym początku. W pijacki seks, zaraz po ślubie ich przyjaciół. Mimo, że Beckett stara się być odporny na kobiece wdzięki, blondwłosa Haddie kusi go swoim ciałem, do tego stopnia, że meżczyna w końcu ulega.Tak zaczyna się ich przygoda. Przygoda o niewiązaniu się z nikim, o braku zobowiązań,o regułach, które zostają złamane jedna za drugą.Bromberg nie kończy na miłości i zbliżeniach. Książka ma głębsze dno, które muszę przyznać jest dość twarde.Już na poczatku jest wspomniane, iż siostra Haddie zmarła na nowotwór. Główna bohaterka boi się o siebie, ale jeszcze bardziej boi się zrobić badania, aby wykluczyć ewentualną chorobę. Widząc Daniela, męża Lex, utwierdza się w przekonaniu, że nie zasługuje na miłość, że nie chciałaby zostawić ukochanego mężczyzny w stanie otępienia po swojej śmierci. To skłania ją do odpychania Becketta i jego uczuć od siebie, a zbliżenia między nimi traktuje jako „terapie zapomnienia o problemie”. Wie, że wykorzystuje przyjaciela Coltona do swoich uciech, ale mimo to nie potrafi przestać.Nie potrafi odciąć się od Becketta Danielsa.On sam zaś, kompletnie nie rozumie jej zachowania, chce jakiś konkretów, wytłumaczenia, dlaczego jest tak a nie inaczej, jednak Haddie jest zamkniętą w sobie osobą, która woli uciec od problemu, niż go wyjaśnić.Chciałabym napisać co przytrafiło im się jednej nocy, jednak nie mogę. Nie mogę, bo wtedy spalę wszystkie emocje jakie ta książka wywiera na człowieku, który ją czyta. Nie mogę i nawet nie chce, gdyż każda osoba, zrozumie i odczuje lekturę inaczej.Pióro Bromberg jest lekkie, przyjemne, ale też zaskakujące. Gdy czytelnik jest już pewny swoich racji, zawsze okazuje się, że wcale nie jest tak jak sobie to wymyślił wcześniej. Autorka potrafi z małego ognia zapalniczki stworzyć istny pożar uczuć, namiętność i pożądania miedzy bohaterami. Coś co miało być przygodą na jedną noc, okazuje się miłością na całe życie, jednak miłością niełatwą. Cieżką, wymagającą wytrwałości i silnej, niemalże żelaznej woli. Zbliżenia opisuje zaś dokładnie, starannie i niezwykle łatwo można sobie je wyobrazić. Jednak nie porwała mnie sama historia miłości tych dwojga jak zdrowie Haddie. Szybko zjednała sobie moje serce i pokochałam ją jako bohaterkę, przez co cieżej mi było czytać to co dzieje się w późniejszych momentach książki.Oczywiście autorka sprytnie zagrała na końcu, ponieważ od dawna nie odkładałam lektury ze łzami w oczach. Co lepsze...pierwsze łzy były ze smutku, ale zaraz potem zmieniły się na łzy szczęscia, a na mojej twarzy pojawił się uśmiech.Czy polecam? Polecam jak najbardziej. Wszystkim. Nawet tym, którzy nie mieli okazji przeczytać historii Coltona i Rylee, bo mimo, iż pojawiają sie w książce kilkanaście razy, nie musimy wiedzieć o nich kompletnie nic.
-
Recenzja: ksiazki-sardegny.blogspot.com Sardegna; 2016-10-18Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:"Slow burn. Kropla drąży skałę" to powieść będąca kontynuacją serii Driven, amerykańskiej autorki K. Bromberg. Choć może nie do końca jest to dalszy ciąg, bowiem trzy nowe powieści, które zostały wydane w Editiored po trylogii Driven ("Slow burn. Kropla drąży skałę", "Sweet ache. Krew gęstsza od wody" oraz "Hard beat. Taniec nad otchłanią") są właściwie opowieściami niezależnymi.Miałam okazję dowiedzieć się o tym, czytając "Hard beat. Taniec nad otchłanią", która teoretycznie jest częścią ostatnią, a praktycznie, z całością ma tyle wspólnego, że główny bohater "Tańca..." jest bratem Rylee, kluczowej postaci trylogii Driven. I to właściwie by było na tyle kontynuacji. Jeśli chodzi o "Kroplę...", książka jest teoretycznie częścią czwartą, a wspólnym mianownikiem jest ponownie postać Rylee, bowiem Haddie Montgomery, główna bohaterka powieści, jest jej najlepszą przyjaciółką, a nowa historia zaczyna się praktycznie w dniu ślubu bohaterów Driven.Fajnie, że można czytać nowe tomy niezależnie, bo jednak nie wszyscy mają możliwość i chęć zapoznania się z pierwszymi trzema częściami. Można więc traktować powieści jako niezwiązane ze sobą romanse i ja właśnie tak do nich podchodzę."Kropla drąży skałę" jest w sumie bardzo podobna do "Tańca nad otchłanią". Chodzi mi oczywiście o ogólną formułę książek, bo są to romanse z rozbudowanym wątkiem erotycznym. Jednak poza bogatą relacją łóżkową bohaterów, powieści mają jeszcze fabułę obyczajową. W "Tańcu..." była to praca korespondentów wojennych (nie do końca podobał mi się ten wątek, pisałam o tym TUTAJ). W przypadku powyższej książki jest to skomplikowana sytuacja osobista Haddie.Kobieta, po śmierci swojej siostry, z którą miała bardzo bliskie relacje i łączyła ją wielka przyjaźń, nie potrafi dojść do siebie i nie umie odbudować swego życia po stracie. Chwilową ulgę w cierpieniu przynoszą jej spotkania z małą siostrzenicą, która szuka w Haddie zastępstwa mamy. Poza tym jednak, życiem bohaterki rządzi nieustanny lęk i poczucie nieuchronności śmierci i przemijania. Haddie postanawia więc w nic się nie angażować, nie wiązać z nikim na stałe, korzystać z życia i podchodzić do niego na luzie. Upiera się także przy swojej myśli, że siostra, która zbudowała szczęśliwy związek, swą śmiercią zniszczyła życie bliskich jej osób. Haddie chce żyć bez zobowiązań, więc na pierwszy ogień postanawia zabawić się z miłym facetem, poznanym na weselu Rylee.Okazuje się jednak, że nie tak łatwo spotykać się z kimś i być z nim naprawdę blisko, bez zupełnego zaangażowania emocjonalnego. Beckett na szczęście jednak, nie należy do mężczyzn, którzy podejmują takie gry uczuciowe. Jest w stanie poczekać, aż Haddie zdeklaruje, czego tak naprawdę chce, ale jego cierpliwość też ma swoje granice. Relacja tych dwojga będzie pełna wzlotów i upadków, a do tego, w życie Haddie wkroczy coś, czego się od zawsze obawiała.Wydaje mi się, że "Kropla drąży skałę" jest na nieco wyższym poziomie, niż "Taniec nad otchłanią". Owszem, obie książki to romanse ale przez wprowadzenie do fabuły bardzo poważnego wątku (nie chce go teraz zdradzać), powieść staje się bardzo emocjonalna i nabiera jakby nowego znaczenia. Choć nie lubię, kiedy w romansach wprowadza się tak poważne tematy, to jednak sposób, w jaki został on przedstawiony w powyższej książce, zrobił na mnie wrażenie i zagrał na emocjach. A o to chyba w tym wszystkim chodzi...
-
Recenzja: Sztukater.pl LuccaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
K. Bromberg jest bestsellerową autorką NewYork Timesa. Wszystko to za sprawą swojej trylogii Driven, Fueled, Crashed. Natomiast dzisiaj chciałabym chwilę zatrzymać się przy książce Slow burn. Kropla drąży skałę.
W książce poruszona jest tematyka utraty najbliższej osoby i sposobu, jak radzić sobie z taką traumą. Śmierć jest nieodłącznym elementem ludzkiego życia. Dobrze jest, kiedy przychodzi w swoim czasie. Jednak, kiedy zabiera osobę młodą, pełną życia, przed którą była świetlana przyszłość, wówczas przynosi jedynie cierpienie i niewyobrażalny ból. Moim zdaniem pomysł na książkę bardzo dobry, chociaż z „wykonanie” trochę słabiej.
Dokładnie wtedy, gdy burzliwy romans Rylee znajduje swoje szczęśliwe zakończenie, rozpoczyna się historia jej bliskiej przyjaciółki. Haddie Montgomery właśnie straciła siostrę. Nie chce się wiązać z żadnym mężczyzną, ból po śmierci Lexie jest zbyt silny i świeży. Spotkanie z przystojnym i bardzo męskim Beckettem Danielsem miało być tylko jednonocną przygodą, chwilą zapomnienia bez żadnych zobowiązań.
Szczerze przyznam, że książka nie wywarła na mnie dużego wrażenia. W dużej części mnie wręcz irytowała. Sądzę, że twórczość tej autorki nie przypadła mi do gustu i z pewnością nie sięgnę po kolejne jej książki. Zniechęciłam się już po kilku rozdziałach, ale postanowiłam doczytać historię do końca.
Moją głowę zalewają obrazy. Wspomnienia, jakie moglibyśmy razem stworzyć, gdybym szczerze odpowiedziała na to pytanie. Gdybym dopuściła go do siebie... i pozwoliła sobie na odczuwanie emocji całym sercem, a nie po kawałkach, które mi się wymykają, gdy tracę ostrożność.
Większość dialogów, które rozgrywają się między bohaterami są ”płaskie” i powiedziałabym, że wręcz nijakie. Nie wnoszą nic do całej powieści. Niektóre bardzo denerwują, ponieważ są dość infantylne.
Główni bohaterowie to Haddie i Beckett. Kobieta zmierza się z emocjami po śmierci swojej siostry. Próbuje o wszystkim zapomnieć. Nie chce żadnego związku z mężczyzną. Jest kobietą wyzwoloną. Jednak w sytuacji, w której nie radzi sobie z emocjami, postanawia szukać pocieszenia w ramionach obcego mężczyzny. Natomiast Beckett postanawia zrobić wszystko, by zdobyć jej serce.
Haddie jest bohaterką, która swoim postępowaniem może zbulwersować czytelnika. Jednak można ją wytłumaczyć tym, że straciła ukochaną siostrę i nie potrafi poradzić sobie z zaistniałą sytuacją. Szuka sposobu na to, aby złagodzić swój ból. Chwyta się wszelkich dostępnych metod i środków.
Nie cierpię do tego stopnia, że za każdym razem, gdy twój dotyk sprawia, że tak odżywam, uświadamiam sobie, jak bardzo martwa w środku czułam się przez ostatni rok.
Punkt autorce można jednak przyznać za poruszenie ważnego tematu w książce. Przez to zmienia trochę moje negatywne podejście do jej książki. Uważam, że takie tematy powinno się wykorzystywać, a jak się już to zrobi to już inwencja twórcza autora. Jednym wychodzi to lepiej, innym gorzej.
Czas jest cenny. Marnuj go mądrze...
Podsumowując, książka do końca nie przypadła mi do gustu. Ma swoje wady i zalety. Sięgnęłam po nią z ciekawości i z pewnością do niej nie wrócę. Czytałam bowiem wiele pozytywnych recenzji. Sądzę, że każdy czytelnik powinien wyrobić sobie własne zdanie na jej temat. Jednak myślę, że dla czytelników, którzy wolą taki gatunek literacki, książka może się spodobać. -
Recenzja: blackcrow87.wordpress.comRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Uf…
To naprawdę gorąca książka.
Ktoby pomyślał, że „Slow Burn” ma w sobie aż taki płomień.
Tyle jest w tej historii namiętności i żaru, że aż boje się czy po tym wulkanie emocji nie pozostanie po mnie wyłącznie figlarny węgielek
Ta historia, to naprawdę niesamowita pożywka dla duszy. Potrafi rozpalić nie tylko zmysły, ale i także zbudzić w czytelniku ogień namiętnej inspiracji.
Fabuła i styl :
Fabuła książki jest niesamowicie wciągająca i pełna ognistych emocji.
Przyciąga…
Zniewala…
I co najważniejsze porusza zarówno duszę jak i serce.
Ta historia, to po prostu niesamowity wulkan namiętności, który pochłonie Cię swoim żarem wprost do krainy zmysłowej rozkoszy.
Natomiast styl autorki jest niesamowicie lekki i płynny. I to właśnie dzięki tym dwóm cechą, książkę czyta się naprawdę szybko i przede wszystkim przyjemnie.
Bohaterowie:
Haddie – to dziewczyna, która nosi w swojej duszy ogromny bagaż smutku.
Dlatego też, postanawia zamknąć swoje serce na jakiekolwiek odruchy uczuć.
Nie kocha…
Nie czuje…
Nie cierpi…
Bo tak jest jej łatwiej i co najważniejsze bezpieczniej.
Tylko dlaczego ten przystojny Backett musiał to wszystko popsuć ?
Przecież…
Miałbyć tylko krótką przygodą, która nie pozostawi po sobie zupełnie nic.
Dlaczego więc…
Nadal tu jest i tworzy w moim sercu ten słodki chaos?
Ona jest piękna niczym Wenus,
On jest silny niczym Mars.
Razem…
Tworzą dwa odległe światy,
Które łączy jedno – gorący i ognisty żar namiętności.
Szata graficzna :
Okładka „Slow Burn” jest według mnie nieziemsko zmysłowa.
Przyciąga wzrok…
Porusza zmysły
I sprawia, że…
Pragnie się podziwiać jej słodką rozkosz bardzo, bardzo długo
Podumowanie :
” Slow Burn „ to niesamowita opowieść o sile prawdziwej miłości, która choć swój początek rozpoczęła na jałowej ziemi, to jednak swój koniec odnalazła w bujnym ogrodzie szczęścia i miłości.
Dla mnie „Slow Burn” to taki mały, ognisty płomień, który powoli i niezwykle delikatnie przedostaje się do mojego krwiobiegu, tworząc w nim piekielnie namiętny chaos. -
Recenzja: krychawachaksiazki.blogspot.com KryśkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czytając systematycznie cofam się w twórczości Bromberg. Zaczęłam od najnowszej pozycji, a w ostatnich dniach pochłonęłam "Slow burn. Kropla drąży skałę".
Pierwszym, co rzuciło mi się w oczy to nie tyle regres umiejętności pisarskich, ale większe narwanie.Autorka już od pierwszych stron narzuca tempo, które stopniowo przestaje kontrolować.Traci jakiekolwiek złudzenie władzy.
Wypadki następują po sobie zbyt szybko. W "Hard Beat. Taniec nad otchłanią" doceniłam właśnie ten powolny rozwój, napiętnowane wyczekiwaniem odkrywanie kolejnych kart. Tutaj tego zabrakło. Szczególnie, że temat poruszany przez Bromberg nie jest błahy. Tym razem to nie jest historia muzyka, a kobiety, która mierzy się ze świadomością, że może być chora na raka.Haddie Montgomery to przyjaciółka Raylee. Dziewczyna ma własną firmę, lubi niegrzecznych chłopców i... wzbudza niesamowicie ambiwalentne uczucia. Z jednej strony jest postacią, która trochę nam imponuję - swoją niezłomnością, życiową postawą i bagażem doświadczeń. Jednak prócz tych niewątpliwie pozytywnych cech odznacza się również dziwną ułomnością emocjonalną. Bromberg chciała stworzyć bohaterkę, która walczyłaby z przeciwnościami, a jednocześnie odrzucała wsparcie najbliższych. Kochała, ale nie chciała być kochaną. Wszystko to zostało nazwane, ale nie nadano słowom kształtu.Co z tego, że jest szkic, skoro nie ma wypełnienia. Haddie nie wzbudza ni sympatii, ni niechęci. To kobieta, która żyje gdzieś tam, na stronach książki. Ledwo ją znam. Mam świadomość jej istnienia, ale nic ponad to.Beckett... tak, ten facet ma w sobie coś, co pociąga. Jest rozważny, uprzejmy, pewny siebie, wie, czego chce. Wzór. Ideał, o którym marzy poszukująca stabilizacji dziewczyna. Sądzę, że każda z nas - o ile nie jesteście zagorzałymi fankami wytatuowanych motocyklistów - znajdzie w jego postaci coś dla siebie. Mnie urzekło połączenie troski i męskiej waleczności.To Bromberg robi dobrze. Bohaterowie płci brzydszej to zdecydowanie jej mocna strona.Powiem szczerze, że "Slow burn..." nijak ma się do kolejnych powieści Bromberg. Tam widać szlif pisarski, jakąś dorosłości, ukierunkowanie. Tutaj jest za dużo słodkiego pierdzenia, za mało realności. Niemniej, trudno odmówić autorce faktu, że książkę po prostu pochłonęłam. Czyta się szybko i sprawnie - właśnie ze względu na niezbyt wyczerpujący przekaz.Główne uwagi?STEP 1: Wszystko rozgrywa się zdecydowanie za szybko. Gdzie pulsujące, powolne pożądanie? W którą stronę do systematycznego poznania?STEP 2: Autorko! Jeśli już poruszasz temat raka i jest on dla Ciebie główna osią książki... nie bój się mocnych słów. Pominięcie tematu nikomu nie pomoże, nic nie ułagodzi. To trudne i wyczerpujące pisać o chorobie - jakiejkolwiek - ale zawsze zostaniesz doceniona. Nie uciekaj jak Twoja bohaterka! Zmierz się i poprowadź narrację.Wymazanie okresu choroby z życia bohaterów wygląda jak tchórzostwo.Życie to nie fiołki i róże. Miej odwagę.STEP 3: Nie bój się dużych objętości. Dobry romans, to prawdziwy romans. Prawdziwy, czyli pełnokrwisty - z opisami, rozbudowanymi dialogami, odpowiednim tempem akcji i mocnymi słowami. To objętość, która po prostu tworzy się z dnia na dzień."Slow burn. Kropla drąży skałę" to dobra książka, ale nie zachwycająca. Nie mogę powiedzieć, by porwała mnie równie mocno jak następne części serii. Jednak muszę przyznać, że ma swoje mocne strony, które na pewno znajdą wiele zwolenniczek. -
Recenzja: milionyksiazek.blogspot.com Miśka; 2016-09-30Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:Jest to pierwsza książka tej autorki, którą dostałam w łapki, ale dwie kolejne czekają już w pudełku na swoją kolej. Recenzji jednej z nich możecie spodziewać się w przyszłym tygodniu - choć jak znajdę siły to nawet w niedzielę dodam, ale nic nie obiecuje. Jest to czwarta część serii DRIVEN, ale w żaden sposób nie koliduje z pozostałymi tomami.
Pamiętacie recenzje "Zanim się pojawiłeś" ? I to odniesienie, które nie miało związku z książką ? Nie wiem czy los sobie ze mnie robi żarty, czy ktoś/coś chce mi przekazać jakąś informację, ale ostatnio trafiam tylko na książki, w których poruszana jest jakaś choroba. Dobrze myślicie - w tej książce również jest wątek śmiertelnej choroby, ale jakie tym razem będzie zakończenie ?Haddie Montgomery - po stracie siostry nie chce wiązać się z żadnym mężczyzną; ból po stracie Lexie jest zbyt silny i za świeży. Patrząc na małą Maddie i Dannego, widząc ich ból i smutek, nie chce robić tego komuś innemu. Lecz co się stanie, gdy na jej drodze stanie nie ustępliwy Beckett ?Beckett Daniels - stanowczy mężczyzna, który postanawia walczyć o Haddie. Niejedna z nas znajdzie w nim swój ideał. Czy uda mu się przełamać niechęć Haddie do związków ? Tutaj dodam, że spodobał mi się między innymi dzięki swojej postawie - słowa "w zdrowiu i w chorobie" w tym wypadku są stałe, a nie jedynie "powiedziane"; umacniają jego wiarę. Lecz czy pomogą w walce o miłość ? Tego dopiero się przekonamy...
City i Country ...
Można by rzec dwa światy ?
Jeden nie chcący się wiązać, drugi walczący o to co kocha.
Haddie nie miała łatwego życia - śmierć siostry, strach o własne życie, rozstanie z chłopakiem
( swoją drogą zwykłym dupkiem ); widzieć codziennie ból i rozpacz w oczach najbliższych, brak chęci do życia - to też nie jest nic łatwego.|
Co się stanie gdy na jej drodze stanie Beckett ?
Czy będzie to coś więcej niż zwykłe pieprzenie się ?
Czy Becks pokona jej strach przed niewiązaniem się ?
Szczerze mówiąc w którymś momencie książki pomyślałam sobie, że nad jej rodziną krąży nieuchronne fatum. Najpierw dopadło matkę, później zabiło siostrę a teraz stawia znak zapytania nad życiem naszej Haddie ?
Było kilka, że tak powiem wartościowych momentów. Życie zawsze kładzie nam kłody pod nogi - - usłyszałam kiedyś, że robi to po to, żebyśmy byli wytrwalsi, bardziej odporni na przeciwności losu. Nigdy nie wiadomo co nas dopadnie. Może to być rak, a równie dobrze jutro może nas potrącić ciężarówka, gdy będziemy przechodzić przez pasy, choćby i na tym zielonym świetle, Osoby, które lekturę mają już za sobą, wiedzą o co mi chodzi.
Beckett też ma kilka nie spokojnych momentów, no ludzie kto, nie wiedząc ile czasu ma jego ukochana będzie spokojny ? Odpuszczam już tą ciężarówkę, bo to to jest bach i nie ma człowieka. Sama znam, a właściwie to znałam 9-latkę, która właśnie w ten sposób zginęła. Jednego dnia jeszcze z nią rozmawiałam, a kilka dni później jej już nie było. Płacz, ból, rozpacz, smutek - można, by tak wymieniać cały dzień. Co musieli czuć rodzice ? Gdy ich jedyna córka odeszła? Bez pożegnania, bez ostatniego "kocham Was" po prostu "siup i dwa metry w dół" - niby żartobliwie, ale taka jest prawda - "był człowiek i nie ma człowieka". Beckett również nie ma łatwo. Myślenie o tym czy Haddie jest chora, czy jednak nie też jest męczącym doświadczeniem - nie wie co się wydarzy. Na początku w ogóle nie wie o podejrzeniu raka u dziewczyny.
Książka mi się bardzo spodobała, napisana w miarę "prostym" językiem, dzięki czemu szybko i przyjemnie się czyta. Ja przeczytałam ją w 2,5 wieczoru, ale tylko z tego powodu, że nie mam na nic siły. Gdybym nie była chora, pochłonęłabym ją w jeden wieczór, no ewentualnie zarwałabym nockę ;). Wracając do książki - będziemy się śmiać i będziemy płakać. Epilog - rozwalił mnie kompletnie, pierwsze linijki czytałam z sercem w gardle, oczywiście żeby dowiedzieć się jak skończyły się ich losy musicie sięgnąć po książkę - obiecuje, że warto - bez względu na zakończenie.
Gustów jest tyle ilu jest ludzi, ale w mój ta książka zdecydowanie wpadła. Nie mogłam się oderwać. Mam nadzieję, że u Was również odniesie pozytywne wrażenie.
Teraz trochę ze strony "technicznej" :
Okładka super - na pierwszy rzut oka pomyślałam, że postacie mogły być ciut bardziej wyraziste, ale po głębszym zastanowieniu uznaje, że jest super . Sama grafika również jest niczego sobie i mimo, że sugeruje bardzo, bardzo częste sceny seksu, to ja mam wrażenie, że są tak rozmieszczone, że bez nich książka nie miałaby sensu. Nie są zbyt częste, ale nie odniosłam takiego wrażenia, że mogłoby być ich więcej - po prostu są w sam raz. Kolejnym dużym plusem, jest fakt, że nie złamał mi się grzbiet. Mimo, że książka nie jest jakimś grubym tomiskiem, to dla mnie to jest plus, bo miałam ten problem i w cieńszych książkach.
Kolejnym "+" jest dwuosobowa narracja, Możemy poznać sposób myślenia i Haddie, i Becksa.
Fajnym pomysłem było również umieszczenie rekomendacji na pierwszej stronie. W ten sposób na pewno czytelnik ich nie ominie. Gdy są na końcu sama nie raz nawet na nie nie zerkam.
Podsumowując ? W książce podobało mi się wszystko. Zarówno pod względem "technicznym", jak i ze względu na treść.
Mam nadzieję, że już niebawem podzielicie się ze mną swoimi refleksjami na ten temat. Czekam na Wasze komentarze, jeśli będzie Was tu dużo to już nie długo możecie spodziewać się kolejnego konkursu. Obserwujcie bloga oraz fanpagea na facebooku, aby nic Was nie ominęło.
Do następnego ! :) -
Recenzja: swiat-ksiazkowych-recenzji.blogspot.com Anna Jędrzejewska; 2016-10-02Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Kolejna książka pani Bromberg za mną. Czy jestem zachwycona? I tak i nie, a dlaczego? Pewnie zapytacie dlaczego najpierw przeczytałam tom o siostrze Coltona, a dopiero ten. Sama nie wiem. W sumie dla mnie nie ma to żadnej różnicy, gdyż to już nie są historie o Ry i Coltonie, więc dla mnie już kolejność nie ma znaczeniach, chociaż patrząc na to, że Ry nadal jest obecna w tym tomie może to wiele wyjaśniać, skoro dopiero co wzięła ślub ;).
Bohaterką kolejnej książki jest przyjaciółka Rylee - Haddie Montgomery. Zajmuje się PR i organizowaniem imprez, prowadzi firmę HaLex. Tylko ma jeden problem, ma problem sama ze sobą. W dniu ślubu Rylee i Coltona, nasza Haddie jako druhna i siostra Ry z innej matki postanawia upić się do nieprzytomności i zabawić by zapomnieć o tym co najbardziej ją boli. Boli ją utrata siostry, która przegrała walkę z rakiem piersi oraz tym, że genetycznie również jest zagrożona prawdopodobieństwem zachorowania i bardzo boi sprawdzić czy jej obawy się potwierdzą. Na przeciw niej staje Beckett Daniels - kumpel Coltona, a także jego drużba. Nie od wczoraj wiadomo, że Becks jest zaczarowany Haddie, jednak nie chciał zniszczyć ich relacji. Chciał postąpić rozważnie, ale mu się nie udało. Został oczarowany i nie było odwrotu. Dał się wykorzystać i z determinacją stwierdził, że nie pozwoli by Haddie po prostu po tak upojnym seksie od niego odeszła. Czy wygra walkę z upartą Montgomery? Czy Haddie zdecyduje się pokochać i przestanie wiecznie widzieć śmierć?Jak najbardziej plus za Becksa, a zdecydowanie minus za Montgomery. Nie i jeszcze raz nie. Miałam tak ochotę rzucać książką, gdy tylko czytałam jakie problemy stawia przed sobą Haddie. Rozumiem jej ból po utracie najbliższej osoby, że patrzyła jak walczy i niestety przegrywa. Rozumiem to wszystko, ale nie należy podejmować decyzji za innych ludzi. Widziała doskonale, że nie jest obojętna Beckettowi, więc po jaką cholerę go za każdym razem odrzucała gdy tylko pomyślała, że może być chora? Nie lubię takiego egoistycznego podejścia, więc pierwszy raz bohaterka która została stworzona przez K. Bromberg mnie wkurwiała. Tak, wkurwiała i to solidnie. Jestem pełna podziwu dla Danielsa, który był dzielny i miał nerwy ze stali, bo ja w jego przypadku kopnęłabym ją przy pierwszej lepszej okazji. Takie osoby jak Haddie nie są na moje nerwy i uczucia.Aczkolwiek historię wam polecam, bo ma w sobie niezwykle ważny przekaz jakim jest badanie swojego ciała. Co prawda wy mężczyźni nie macie cycków, jednak możecie równie dobrze zachorować na raka prostaty. Więc kobitki i mężczyźni (o ile mnie czytacie) badajcie się! "Sprawdzaj guzy by zachować arbuzy." -
Recenzja: Ksiazkomiloscimoja.blogspot.com Justyna LeśniewiczRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
To moje kolejne spotkanie z K.Bromberg, poprzednim razem dzięki twórczości tej Pani poznałam niezawodnego i superprzystojnego Coltona. Tym razem jednak musiałam się pożegnać z ulubionym bohaterem, na rzecz jego przyjaciela. Czy Beckett również mnie zachwyci?
Haddie — przyjaciółka Rylee — zmaga się z żałobą po śmierci siostry. Jej wewnętrzny ból ją wyniszcza od środka, kobieta nie potrafi sobie poradzić z codziennością. Każdego dnia zakłada maskę, na różne okazje ma inną twarz, nigdy jednak nie pokazuje swoich prawdziwych uczuć, aby nie obarczać cierpieniem bliskich. Beckett to spokojny, ułożony mężczyzna, całkowite przeciwieństwo Haddie. A jednak tych dwoje wpada nie siebie i nie potrafi o sobie zapomnieć. Kieruje nimi chęć zaspokojenia swoich potrzeb seksualnych, Haddie stawia sprawę jasno — żadnych związków, takie zacienianie więzi przynosi tylko niepotrzebne cierpienie. Czy Beckett sprawi, że dziewczyna zmieni zdanie?
K.Bromberg jak mało która autorka zachwyciła mnie postacią Coltona w trylogii Driven, uwielbiam (a może raczej wyściguję) tego faceta, jednak Beckett jest zupełnie innym mężczyzną niż jego przyjaciel Donovan.
W tym przypadku mam do czynienia z facetem ciepłym, czułym opiekuńczym, aczkolwiek odrobinę dominującym i zniewalającym. Nie jest typowym chamskim złym chłopcem, jest uosobieniem dobra i ogłady. Jestem zupełnie oczarowana tym bohaterem i nie mogę wyjść z podziwu, że autorce po raz kolejny udało się stworzyć mężczyznę ze snów, mimo że jest diametralnie różny od uwielbianego przeze mnie Coltona. Jednak odejdźmy już od niego, myślę, że w moim wieku nie powinnam już się do tego stopnia rozpływać pod urokiem osobistym postaci z książki. Chciałabym się na moment skupić na Haddie, bo to ona jest obciążnikiem tej fabuły, to dzięki jej rozerwanej duszy, czytelnik odczuwa morze emocji. Ta kobieta przeszła wiele, nie mówię tutaj tylko o przygodach z nieodpowiednimi mężczyznami, ale przede wszystkim o stracie siostry. Haddie musi być twarda, wspiera osieroconą córkę siostry, jest podporą dla pogrążonego w żałobie męża siostry, stara się podtrzymywać na duchu rodziców, jednak we wszystkich tych działaniach ona jest osamotniona. Chowa swój smutek głęboko w środku, nie chcąc go uwydatnić, aby nie dokładać zmartwień bliskim, żal, tęsknota i zagubienie zjada ją od środka. W jej sercu gromadzą się setki, a może nawet tysiące rozmaitych uczuć, które ona stara się za wszelką cenę uciszyć. Demony przeszłości nie pozwalają jej normalnie żyć i skupić się na swoim szczęściu.
Ból i tęsknota to uczucia, jakie wylewają się z kart tej książki, są emocjami niemal namacanymi. Myślę, że spora część kobiet może się utożsamiać z główną bohaterką, nie tylko przez wzgląd na jej stratę, ale przede wszystkim na jej wewnętrzne rozterki. W dodatku motyw choroby, śmierci, żałoby jest niezwykle ujmujący. Pomimo wszelkiego bólu i smutku, ta książka daje też nadzieje, pokazuje nam inny świat, innych ludzi, prawdziwą przyjaźń i miłość, uczucia wyższe, które mogą uratować nas przed pogrążeniem się w totalną pustkę i nieład. Pomimo tych skrajnych emocji, w książce pierwsze skrzypce gra (nie)związek Haddie i Becksa, ich relacje są pełne uniesień i gorących sytuacji. Slow burn to erotyk, więc nie może zabraknąć zmysłowych scen, które Bromberg wychodzą bardzo dobrze. Podobało mi się to, że, pomimo iż jest to erotyk, sceny seksu nie są wymuszone, nie pojawiają się w momentach, w których raczej nie wydarzają się w prawdziwym życiu. Seks jest stałym elementem książki, ale nie dominuje jej.Książki tego pokroju są zazwyczaj lekkie i niezobowiązujące. Prawdą jest jednak, że często wzbudzają emocje i Bromberg, również wystawiła nasze czytelnicze serca na zgubę. Styl autorki jest lekki przyjemny, niewymuszony, przez książkę niemal płyniemy i "połykamy ją w całości". Stwierdzam fakt, iż jest to lektura na jeden wieczór, nie zmusi nas do refleksji, nie zmieni naszej percepcji świata, ale zapewni nam miłą rozrywkę na wieczór okraszoną uniwersalną dozą zmysłowych scen i skrajnych uczuć.
Slaw Burn to typowy erotyk z odrobinę inną fabułą, niby ogólny szkielet powieści jest taki jak przy innych tego typu książkach, powieść ta nie wyróżnia się znacząco na rynku. Slaw Burn to wybuchowa mieszanka różnych, sprzecznych emocji. Z jednej strony mamy piękną miłość, z drugiej nienawiść do samego siebie, żal, smutek, żałoba konkurują z uniesieniami i radością. Z jednej strony książka daje nam same ckliwe chwile, z drugiej jednak budzi w nas nadzieję. Takie historie lubię i takie opowieści zostają ze mną na długo. -
Recenzja: Naszksiazkowir.blogspot.com/ Iwi; 2016-09-30Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:Jeśli zastanawiacie się, czemu postanowiłam zrecenzować te trzy książki w jednym poście, to już tłumaczę... Jako, iż są to jedne z lepszych erotyków, jakie miałam okazję czytać, nie jestem pewna, czy starczyłoby mi słów, jakbym o każdej z nich chciała napisać długą recenzję, bo po prostu musiałabym w kółko powtarzać, jak to autorka cudownie pisze, że jej postacie są ciekawe i świetnie wykreowane, a do tego wszystkiego akcja jest tak zawirowana i porusza takie tematy, od których staje mi serce...
Każda z tych historii jest inna i wyjątkowa, często zaskakująca i całkiem oryginalna. Chociaż wszystko kręci się wokół miłości, to jest ona tu opisana w taki sposób, że chce się czytać. Szczególnie, że autorka trzyma poziom, pokazuje, że umie pisać erotyki i daje nam taką dawkę wrażeń, że aż się chce czytać inne książki spod jej ręki!
"Slow Burn" to opowieść o silnej, niezależnej kobiecie, która tak naprawdę nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wiele miłości potrzebuje do tego, aby być szczęśliwa. Co więcej, odpycha ona wszystkich wokół siebie, nie chcąc ich dopuścić do tragedii swojej rodziny i ciężkiej walki, która nie zawsze musi okazać się wygrana. Niestety jeden gorący chłopak jest w stanie sprawić, że Haddie - nasza główna bohaterka - waha się między tym, czy powinna opuścić swoją strefę komfortu, czy powinna zaryzykować. Muszę przyznać, że Beckett jest tak cudownie skonstruowany i dopracowany, a do tego jest tak uparty i seksowny, że ja bez wahania jestem w stanie uznać go za jednego z najfajniejszych postaci książkowych, z jakimi miałam kontakt w ciągu ostatnich kilku miesięcy - a to całkiem spore wyróżnienie.
"Slow Burn" zdecydowanie potrafi sprawić, że kobiety zaczną przejmować się swoim zdrowiem i zaczną regularnie się badać. Jestem pewna, że pozycja ta potrafi sprawić, że kobieta w końcu uwierzyć, że jest piękna - czy jest wysportowana, czy jest niepełnosprawna... Po prostu zachowanie Backetta pokazuje, że każda z nas powinna czuć się wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju.
"Sweet Ache" porwało mnie - dosłownie i w przenośni. Od samego początku nie byłam w stanie odłożyć książki, przeczytałam ją za jednym zamachem, a na końcu potrafiłam powiedzieć tylko "wow". Sądziłam, że motyw wokalistów umawiających się z jakimiś studentkami mnie już znudził, ale po zapoznaniu się z tą książką okazało się, że jednak nie. Pewnie dlatego, że tutaj jest to przedstawione w taki sposób, że aż chce się czytać! Ostrzegam: napady gorąca i problemy z oddychaniem nie są tu objawami choroby, tylko po prostu są efektem tej atmosfery w powieści!
Książka ta udowadnia, że nawet najwięksi twardziele i największe gwiazdy mogą mieć ogromne problemy, z którymi sami nie do końca są sobie w stanie poradzić. Pozycja ta ma jednak niesamowity urok i jasno pokazuje, że przy wsparciu najbliższych osób nawet najtrudniejsza decyzja wydaje się łatwiejsza, a dopuszczenie do swoich demonów kogoś, kto nas kocha jest zdecydowanie najlepszą rzeczą, jaką możemy zrobić dla samych siebie. Naprawdę uwielbiam książki z takimi przesłaniami! Zresztą, kto nie?
Zarówno w "Slow Burn", jak i w "Sweet Ache" jest narracja dwóch głównych bohaterów, a zmieniają się oni w zależności od rozdziału, dzięki czemu jesteśmy w stanie poznać historię z obu perspektyw. "Hard Beat" jednak jest odstępstwem i ukazuje całą opowieść tylko z perspektywy głównego bohatera - przyznam szczerze, gdyby było inaczej, to cała fabuła i tajemniczość tej książki chyba by nie wypaliła. Nie jestem w stanie porównać obu tych sposobów pisania, bo wszystkie te książki oceniam jednakowo, bo zaskakują mnie pod różnymi względami, aczkolwiek jeśli chodzi o zakończenie, to w "Hard Beat" było najmocniejsze i najbardziej intrygujące.
Natomiast "Hard Beat" początkowo mnie właśnie nie porwała aż tak bardzo. Nie byłam w stanie wczuć się w klimat tej pozycji. Szybko jednak okazało się, że treść kryje w sobie o wiele więcej niż przypuszczałam, że może kryć, a już pod sam koniec wszystko nabrało nowego znaczenia i układało się w jedną, wielką, spójną całość. W tej książce autorka świetnie przedstawiła rodzące się uczucie w obliczu konfliktów, zagrożenia i walk - przez pewien czas mogłam poczuć, jakbym sama tam była.
K. Bromberg pisze naprawdę dobrze. Jej sceny seksu są pikantne i szczegółowe, ale nie są odpychające i nużące. Pomimo przeczytania trzech erotyków pod rząd, nie czułam, aby stosowała ona jakieś utarte schematy, co do sytuacji, w których główni bohaterowie uprawiają seks, albo co do jakichkolwiek innych detali. Jej książki naprawdę szybko się czyta, bo pisze ona z niezwykłą lekkością. Cóż mam powiedzieć, oprócz tego, że zdecydowanie jest jedną z lepszych pisarek erotyków, z jakimi miałam styczność?
Jeśli chcecie zatopić się w świecie pełnym emocji, napięcia, intryg i problemów, to już wiecie, po co powinniście sięgnąć. Ja natomiast mogę tylko dodać, że nie będziecie żałować tego, że sięgnęliście po twórczość tej Pani. Dlaczego? Bo zakochacie się w jej twórczości i też nie będziecie mogli się od niej oderwać! Skąd mam tę pewność? W życiu czytałam wiele erotyków, ale mało który mi się aż tak spodobał. -
Recenzja: DobreRecenzje.pl Edyta; 2016-10-11Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Uwielbiam K. Bromberg. Nie wiem czy już wspominałam, a jeżeli jeszcze nie, to powiem, że jest to moja ulubiona autorka, która pisze wspaniałe, wciągające i poruszające romanse. Jestem jej wielkim fanem i z niecierpliwością czekam na kolejne książki.
W tej części do czynienia mamy z historią najlepszej przyjaciółki Ry – Haddie, oraz najlepszego przyjaciela Coltona – Becketta. Zdecydowanie ci bohaterowie w moim mniemaniu, mają miejsca honorowe zaraz za Donovanem i Rylee.
City i Country – bo takie przezwiska nadali sobie nawzajem, jak wiemy wszyscy poznali się już na wspólnej nocy w Vegas, na którą Colton z Becksem zabrali dziewczyny. Donovan zauroczony wtedy Ry, nie podejrzewał nawet, że dwoje innych osób wpadnie sobie w oko. Ta iskierka zapala się na dobre w noc poślubną właśnie Coltona i Rylee, kiedy to na posterunku zostają drużbowie. Ona przytłoczona wszystkim przez co musiała przejść przez ostatni rok, a on – męski, cierpliwy i czuły, który akurat jest na posterunku wtedy kiedy jest potrzebny. Cóż, można powiedzieć, że był akurat w dobrym miejscu i w dobrym czasie, ale gdy się później zagłębicie w lekturę, zobaczycie, że było tutaj coś więcej. Magiczny „klik”.
Cała książka to zawirowania i huśtawki emocjonalne. Beckett Daniels zakochuje się w niepoprawnej Haddie, która na początku wcale go nie chce, wręcz oczekuje od niego, że nie będą się wiązać. Mówi mu, że to tylko jednonocna przygoda. Czy myślicie, że wspaniały i przystojny Daniels się podda? A może nie będzie miał wyjścia, jak tylko odpuścić?
Haddie to zdecydowanie „twarda sztuka”, która ze wszystkimi swoimi problemami radzi sobie sama, a zapomnienia szuka u mężczyzn, lecz bez zobowiązań. Co z tego wyniknie?
Książka wspaniała i wciągająca w swej „przewrotności”. W pewnym momencie nie wiedziałam już komu przyznać rację. Czy biednemu Danielsowi, który zakochał się i próbuje ujarzmić piękną kobietę, jednak bez skutku, czy może Haddie, która skrzywdzona przez życie nie do końca wie czego chce i co będzie dla niej dobre. Albo może czy Beckett będzie dla niej dość dobry, bo przecież ona gustuje w niegrzecznych chłopcach, a on to zdecydowanie ktoś „na dłużej”.
Tak jak już mówiłam, to książka o ulubionych bohaterach, którzy zaskoczą Was swoją historią i czasem nawet nieporadnością życiową, lecz mimo to będziecie dalej ich uwielbiać. -
Recenzja: rudablondynkarecenzuje.blogspot.com Andżelika; 2016-09-24Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Kto powiedział, że książka musi być zwykła i nudna? Nikt, a na pewno nie może powiedzieć czegoś takiego w przypadku tej książki i jej historii.
Książka rozwaliła mnie do reszty. Na początku był śmiech, który obstawiałam, że zostanie do końca. Jednak jak wielkie było moje zdziwienie, gdy przeszłam po tej emocji do płaczu i smutku, który rozrywa emocjonalnie serce na kawałki.
"Czas jest cenny. Marnujmy go dobrze." - ten cytat jest absolutnie na właściwym miejscu i bardzo prawdziwy, ponieważ w najgorszym momencie naszego życia nie powinniśmy się załamywać i poddawać, tylko żyć tak jakby "jutro miało nigdy nie nadejść" lub brać przysłowiowego "byka za rogi".
Jedno jest pewne, że życie w każdej chwili może nas zaskoczyć, ale jeśli mamy wsparcie kochającej nas osoby to będziemy w stanie nawet "góry przenosić".
"City i Country" - dwie różne osoby, jedno uczucie, a przede wszystkim jedna wspólna walka o kolejny dzień pokazuje jak wiele dla siebie znaczą, dlatego to oni na zawsze zostaną w moim sercu, bo dzięki nim poczułam, że ja również się nie poddam i zwalcze przeciwności losu, które mam na każdym kroku. -
Recenzja: literanna.plRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Slow burn. Kropla drąży skałę” to kontynuacja serii „Driven”, zmysłowa opowieść o Haddie Montgomery, która po śmierci swojej siostry znajduje przystań w ramionach Backetta Danielsa.
To, co miało być jednorazową przygodą, staje się preludium do ich dalszych losów. Czy chwilowa namiętność wystarczy, żeby między dwojgiem ludzi nawiązała się głęboka więź? Jak sobie z nią poradzą?
K. Bromberg jest autorką trylogii „Driven”, ,,Fueled” i „Crashed”. Po raz kolejny zostajemy ją w klimacie obyczajowo-erotycznym. I znów książka nas nie zawodzi. Znajdziemy w niej wszystko, co można oczekiwać po dobrej prozie erotycznej. Interesująca historia, płomienny romans i splatają się w romantycznej, fascynującej opowieści dla kobiet.
Zmysłowa i pełna emocji, bezpretensjonalna i świetnie napisana – ,,Slow burn” to pozycja obowiązkowa nie tylko dla zwolenników całej serii, lecz również wielbicielek dobrego romansu. Warto po nią sięgnąć! -
Recenzja: wielopokoleniowo.plRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Przebojowa, pewna siebie i seksowna Haddie lubi niegrzecznych chłopców, by nie powiedzieć "typów spod ciemnej gwiazdy". Aktualnie jednak nie chce przebywać w żadnym związku, tylko... dlaczego nie może wyrzucić ze swoich myśli Becketta, który jest całkowitym przeciwieństwem jej ideału? Spędziła z nim jedną noc, miało być to typowe "one night stand", a nie początek czegoś dłuższego i poważniejszego. Dlaczego jednak ciągnie ją do niego i czemu uparcie odrzuca go, mimo że przyciąganie między nimi jest niesamowicie silne i widoczne gołym okiem dla każdego? Co blokuje ją na otwarcie się na miłość i czy uda jej się tę blokadę pokonać? A może stoi za tym coś więcej, co nie do końca zależne jest od niej i tylko z obawą czeka, jak się to wszystko rozwinie? No i kim tak właściwie jest pewien facet ("facet" to zdecydowanie odpowiednie słowo dla niego, choć może określenie "pewien typ" byłoby właściwsze) , który z nią zamieszkał?
Beckett to poukładany mężczyzna, cierpliwy, wytrwały, wyrozumiały, na dodatek okazuje się być idealnym kochankiem :-) Nie chce jednak być przygodą na jedną noc dla ślicznej Haddie, tylko chciałby stworzyć z nią stały, prawdziwy związek. Tylko dlaczego kiedy zbliży się do niej o jeden krok, ona oddala się o dwa? Co przed nim ukrywa i jak się po jakimś czasie okazuje, nie tylko przed nim? Czy mężczyzna, nawet tak cierpliwy jak on, wytrzyma taką huśtawę nastrojów? Czy jego rodzące się uczucie okaże się wystarczająco silne?Jest to kolejna książka z serii Driven. Poznajemy w niej historię dwóch bohaterów, którzy pojawili się już we wcześniejszych pozycjach autorki. Haddie to przyjaciółka Rylee, natomiast Beckett to najbliższy przyjaciel Coltona (perypetie Rylee i Coltona śledziliśmy we wcześniejszych książkach K. Bromberg). Powieść napisana jest wyjątkowo wciągającym językiem, czyta się ją bardzo szybko, wręcz pochłania. Narracja prowadzona jest w sposób charakterystyczny dla pisarki, tj. w jednym rozdziale opowiada Haddie, w drugim Beckett. Lubię taki styl narracji i różny punkt widzenia. Typowe dla pisarki są również dosyć szczegółowo rozbudowane sceny łóżkowych przeżyć ;-) I jest ich całkiem sporo! Jeśli lubimy czytać o seksie w powieściach, będziemy zadowoleni, jeśli natomiast jest to dla nas zbędne i przeszkadza to nam, można po prostu pominąć te szczegółowe opisy ;-)Książkę polecam każdemu, kto lubi znaleźć w powieści grę uczuć, namiętność i pasję przedstawioną przyjemnym w odbiorze, starannym językiem literackim. Jeśli lubicie takie pozycje, książka ta nie zawiedzie Was :-) -
Recenzja: ujrzecslowa.pl Adriana BączkiewiczRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czas na dalsze losy różnych bohaterów, których poniekąd poznaliśmy w poprzednich częściach serii Driven. Postanowiłam połączyć recenzję tomu piątego i szóstego, chociaż historie w nich zawarte są kompletnie różne, ale nadal emocjonujące i rozpalające serce, umysł i ciało.
Slow Burn:
Dokładnie wtedy, gdy burzliwy romans Rylee znajduje swoje szczęśliwe zakończenie, rozpoczyna się historia jej bliskiej przyjaciółki. Haddie Montgomery właśnie straciła siostrę. Nie chce się wiązać z żadnym mężczyzną, ból po śmierci Lexie jest zbyt silny i świeży. Spotkanie z przystojnym, bardzo męskim i bardzo południowym Beckettem Danielsem miało być tylko jednonocną przygodą, chwilą zapomnienia, czystym seksem na jeden raz, bez żadnych zobowiązań.Książki K. Bromberg podobają mi się z kilku względów. Pomimo, że jest to historia erotyczna, to w dodatku jest to romans. I w tekście czuć romans. Jest on żarliwy i nieprzewidywalny, ale da się w nim dostrzec uczucie. Tak samo jest w Slow Burn. Odkładamy prawie całkowicie na bok głównych bohaterów znanych z pierwotnej trylogii i wkraczamy trochę do innego świata. I od samego początku jesteśmy wrzuceni w wir ciężkich przeżyć i rozterek, w tym przypadku Haddie, ale i również do Becketta.Nie wiem dlaczego, ale od samego początku buzuje w nich uczucie i ono przez te wszystkie strony się rozwija. Ale uczucie nie może się w pełni i szybko rozwinąć, ze względu na przeżycia głównej bohaterki. I tutaj autorka mnie poruszyła, bo idealnie ukazała ból i rozterki Haddie. To jest wartość, która wyróżnia tę część. I tym właśnie Slow Burn różni się od poprzednich części, jest o wiele spokojniejsza i wprowadza czytelnika w całkowicie inny nastrój. Wielkim plusem jest również to, że możecie ją przeczytać bez znajomości poprzednich tomów. -
Recenzja: Kulturantki.pl Kasia; 2016-08-24Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Stęskniliście się za bohaterami serii Driven? K. Bromberg, ku wielkiej uciesze fanów, postanowiła rozszerzyć serię o kilka spin-offów. „Slow Burn. Kropla drąży skałę” jest pierwszym z nich. Tym razem w głównych rolach występują przyjaciółka Rylee, Haddie Montgomery oraz przyjaciel Coltona, Beckett Daniels.
Haddie Montgomery przechodzi bardzo trudne chwile po ciężkiej chorobie i śmierci swojej siostry, Lexi. Próbuje poukładać swoje życie na nowo, jednak strach o własną przyszłość depcze jej po piętach. To właśnie to uczucie popycha ją do podjęcia jedynej, według niej, słusznej decyzji – żadnej miłości, żadnych stałych związków. Poprzez seks bez zobowiązań próbuje stłumić ból i zapomnieć o cierpieniach. Takim partnerem na jedną noc ma być również Beckett Daniels, mężczyzna, z którym łączyły ją dotychczas czysto przyjacielskie stosunki, mimo, że iskrzyło między nimi od samego początku ich znajomości. Sprawy oczywiście muszą się skomplikować. Haddie nie potrafi wyrzucić z głowy Becketta, rozpamiętując ich szaloną i namiętną noc. Wydaje się, że zaczął on powoli przebijać się przez zbudowane przez dziewczynę mury wokół jej serca. Beckett wywołuje w niej emocje i uczucia, przed którymi tak zaciekle się broniła i na które od dawna sobie nie pozwalała. Haddie ma jednak swoje sekrety, których nie chce ujawnić przed nikim, nawet przed najlepszą przyjaciółką Rylee. Czy wyjawi Becksowi prawdę o sobie?
„Slow Burn” to już piąta powieść z serii Driven. Serii, która w początkowym zamyśle miała być wyłącznie trylogią, a która, dzięki fanom, rozrasta się cały czas. To właśnie dla nich i na ich prośbę Kristy Bromberg rozbudowuje kolejne wątki, dodaje nowe ciekawe postaci, z czym zdecydowanie znakomicie sobie radzi. Bohaterzy kreowani przez autorkę, dzięki spotykającym ich problemom i doświadczeniom, są bardzo realni, co powoduje, że czytelnik może się z nimi identyfikować i współodczuwać przeżywane przez nich emocje czy perypetie.
Tak, jak w poprzednich książkach (za wyjątkiem pierwszej części, czyli Driven) narracja prowadzona jest z perspektywy obojga głównych bohaterów. Uwielbiam ten rodzaj narracji, ponieważ daje dużo pełniejszy obraz całej sytuacji. Zazwyczaj dokładniej poznajemy myśli przedstawionych postaci, czy sytuacje, w których się znajdują. Kolorytu całości dodają wartka akcja, cięte riposty, ciekawe dialogi oraz interesujące myśli Haddie i Becketta.
Autorka w „Slow Burn. Kropla drąży skałę” skupiła się nieco bardziej na emocjach bohaterów, niż na fizycznych relacjach między nimi. Oczywiście, tak, jak we wcześniejszych tomach, kiedy pojawiają się sceny zbliżeń pomiędzy naszą parą, język je opisujący nie jest przesadnie wulgarny, kiczowaty, wzbudzający śmieszność czy zażenowanie.
Po tę powieść możecie śmiało sięgnąć nawet, jeśli nigdy nie mieliście styczności z poprzednimi czterema książkami K. Bromberg, czyli Driven, Fueled, Crashed i Raced. Jednak w pełni ją zrozumiecie i docenicie, jeśli jesteście po lekturze poprzednich powieści z serii Driven.
„Slow Burn. Kropla drąży skałę” to z pozoru typowy romans lub erotyk. Jednak autorka przemyca w powieści bardzo trudny współczesny problem społeczny, jakże ważny temat dla czytelniczek, czyli nowotwór piersi oraz związany z tym strach, cierpienie zarówno osoby chorej i jej bliskich, śmierć czy ból po stracie bliskiej osoby. To właśnie z tym problemem borykała się Lexi, siostra Haddie i to właśnie tej choroby obawia się nasza bohaterka. Sam temat jest poruszony dość precyzyjnie, dostarczając nie jednej czytelniczce wielu informacji z tym związanych. Jak widać, książki mające z założenia być wyłącznie źródłem lekkiej i przyjemnej rozrywki, mogą być jednocześnie zachętą do dbania o własne zdrowie.
Co może się stać, jeśli połączy się spokojnego, cierpliwego Becketta z wybuchową, szaloną Haddie? Oczywiście eksplozja emocji i namiętności, lecz także walka z demonami przeszłości. Tym razem to Haddie jest tą skrzywdzoną w przeszłości, zamkniętą w sobie i dobrowolnie nie pozwalającą sobie pomóc postacią. Sięgnijcie po „Slow Burn. Kropla drąży skałę” i dajcie się wciągnąć w tą jednocześnie wzruszającą i zabawną historię.
-
Recenzja: bookparadisebynatalia.blogspot.com Iza; 2016-09-02Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Haddie i Beckett - dwie osoby, dwa różne światy.
Poznali się przypadkiem, dzięki swoim przyjaciołom.Ona nie chce się wiązać.On marzy tylko o niej.Jeden numerek, który nie daje im spokoju.Czy połączy ich uczucie? Czy Haddie ulegnie Beckettowi?
Książka zaczyna się wielkim BUM. Autorka nie owijając w bawełnę rozpoczyna swoją historię od sexu dwóch głównych bohaterów. Mi to się nie spodobało w tej historii, rzuciło mnie od razu na głęboką wodę. Brakowało mi słowa wstępu.
Wiem, że ta historia miała tak się zaczął, ale to zupełnie nie w moim guście.
Haddie jest kobietą, która nie chce wiązać się z mężczyznami. Zależy jej tylko na jednorazowych numerkach, które pozwalają jej na kilka godzin zapomnieć o stracie siostry i przykrych momentach z życia.
Had jest irytującą bohaterką. Ciągle narzeka na swoje życie i powtarza, że ona nie chce związków. Zachowuje się jak łatwa laska, która marzy tylko o sexie, a szacunku do swojego ciała nie ma, mimo tego, że tak mówi.Beckett jest mężczyzną, któremu Haddie podoba się od dawna. Starał się zachować do niej dystans, jednak jest w niej coś, przez co chciałby ją usidlić.
Jego zachowanie przypomina mi czasami dziecko, które obraża się, gdy nie dostanie zabawki.
Jednak później możemy zaobserwować jego zmianę, kiedy przeobraża się w ogiera, o ostrym języku.
I mimo tego, że mówi jedno, to robi drugie. Obiecuje sobie, ze nie będzie latał za Had, a nie chce dać jej spokoju.Siła miłości - to jest to. Jednak przedstawione mało realnie, a tego wymagam od erotyków.
Bohaterowie są trochę bezosobowi, ciężko jest mi wyczuć ich charakter.
Brakuje mi w książce ich uczuć, które powinny być mocno nakreślone.
Owszem, jest napisane jak się czują, ale jest to takie nieprawdziwe. Ja ich nie czułam podczas czytania.Fabuła nie jest wyjątkowa. Jest mnóstwo książek, w których ONA lubi niegrzecznych chłopców, ma swoją przeszłość i zakochuje się w grzecznym mężczyźnie. ON wpadający w zazdrość po jednej, wspólnie spędzonej nocy.Kompletnie nie potrafiłam wciągnąć się w tę książkę. Nie dlatego, że jest słaba, bo i nawet fajnie, szybko się ją czytało.
Chodzi o to, że jak dla mnie momentami działo się zbyt szybko (tak jak początek książki), a za chwilę robiło się monotonnie.
W dużej mierze wpłynęło na to brak emocji, które powinny uderzać w czytelnika.
Dopiero po połowie książki zaczęło się coś dziać. Wszystko nabrało tempa, przestałam się nudzić.Tytuł książki idealnie pasuje do jej treści.Jeśli ktoś się nad nim zastanowi to może wyczytać, że kroplą jest jeden numerek, który drąży skałę uczuć.Mimo tego, że książka była przeciętna, a fabuła i bohaterowie pozostawiają wiele do życzenia, czytało mi się tę książkę przyjemnie, a momentami można było się pośmiać,dlatego też oceniam ją na: 6/10 -
Recenzja: zaczytana-dolina.blogspot.com Marta; 2016-08-30Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Kristy Bromberg jest autorką bestsellerowej serii Driven. Jej bohaterowie, Rylee i Colton, po wielu przejściach, wreszcie znaleźli szczęśliwe zakończenie swojej historii. Nie oznacza to jednak, iż ze wszystkimi postaciami, które zdążyliśmy poznać podczas lektury, musimy się rozstać na dobre. Autorka napisała bowiem kolejne cztery tomy, których fabuła krąży wokół postaci drugoplanowych lub epizodycznych ze swojej debiutanckiej serii. Pierwszy z nich, Slow Burn, jest historią najbliższych przyjaciół Rylee i Coltona – Haddie i Becketta.
Książka rozpoczyna się w momencie wesela Rylee i Coltona. Nieco zamroczeni alkoholem Haddie i Beckett spędzają wspólną i niezwykle gorącą noc. Ta jedna noc miała być bez znaczenia – ot, jednorazowa przygoda, która nie powinna mieć wpływu na ich przyjaźń. Nie powinna, a jednak żadne z nich nie potrafi wrócić do tego, co było przed nią. Obydwoje poczuli, że coś wydarzyło się między nimi. Coś więcej, niż jedynie fizyczne doznania.Beckett nie jest typem faceta, który zmienia dziewczyny jak rękawiczki, dlatego zależy mu na tym, by zbliżyć się do Haddie. Chciałby z nią być, jednak Haddie uparcie odrzuca go i twierdzi, że nie chce związków, że wystarczą jej niezobowiązujące, krótkotrwałe przygody. Nie chce miłości, bo miłość oznacza ból. Haddie bowiem straciła niedawno ukochaną siostrę. Była świadkiem tego, jak Lex powoli gasła i nadal widzi, jakie spustoszenie w sercu szwagra i siostrzenicy spowodowała jej śmierć. To nauczyło ją jednego – jeśli z nikim się nie zwiąże, nikt nie będzie cierpiał po stracie. Tak przecież jest łatwiej. Ale czy na pewno?Sięgając po Slow Burn pewna byłam jednego – oto trzymam w swoich rękach gorący romans, który potrafi rozpalić zmysły i rozgrzać wyobraźnię do czerwoności. I tak rzeczywiście było. Po raz kolejny Kristy Bromberg udowodniła, że potrafi stworzyć kipiącą od namiętności historię miłosną, która wciąga bez reszty. Nie przypuszczałam jednak, że mam przed sobą książkę, która również rozłoży mnie emocjonalnie na łopatki. Gorąca miłość i niezaspokojona żądza to nie jedyne emocje, jakimi przesiąknięta jest ta powieść. Z jej stron wyziera także ogrom smutku, tęsknoty i żalu, który potrafi wycisnąć z oczu łzy.Bohaterami Slow Burn, jak już wspomniałam, są Haddie i Beckett. Już czytając serię Driven zdążyłam polubić obie te postaci. Obydwoje wyśmienicie sprawdzili się w roli przyjaciół, którzy wspierają w potrzebie, ale także kopną w tyłek, kiedy potrzeba motywacji do działania. Cieszę się, że mogłam dodatkowo poznać każdego z nich bliżej. Sporą zasługę w tym miała narracja, która prowadzona jest naprzemiennie z punktu widzenia każdego z nich, choć z przewagą punktu widzenia Haddie.Po stracie siostry Haddie co nieco straciła ze swojej przebojowości. Trudno jej się dziwić – siostra przegrała walkę z rakiem piersi, a widmo choroby wisi także i nad nią. Nieutulony żal, który tłumiła, by nie obciążać nim innych, przygniata jej duszę. Jej tęsknota może udzielić się czytelnikowi, a przepełnione bólem wspomnienia rozdzierają serce. Przeszłość nie pozwala jej budować przyszłości. Jest rozdarta – z jednej strony chciałaby ulec porywom serca i pozwolić sobie i Beckettowi na coś więcej, a drugiej jednak nie potrafi uciszyć rozumu, który podpowiada, że nie powinna się z nikim wiązać. Choć do pewnego stopnia rozumiem powody, dla których unikała zaangażowania, w pewnym momencie jej upór i niezdecydowanie zaczynały mnie już denerwować. Miałam ochotę potrząsnąć ją, by wreszcie zdecydowała się na coś, dała Becksowi szansę i zakończyła w końcu tę zabawę w kotka i myszkę.Sam Beckett ogromnie zyskał w moich oczach. Już wcześniej go lubiłam za jego humor i lojalność. W Slow Burn autorka zrobiła z niego prawdziwy ideał faceta – wyrozumiały, pełen ciepła, wsparcia i doprawdy iście anielskiej cierpliwości. Niejeden facet dałby sobie na jego miejscu spokój, ale nie on. Skradł tym samym moje serce bez reszty.Slow Burn to nie jest zwyczajny, płytki erotyk, który został napisany tylko po to, by na chwilę rozpalić wyobraźnię i o nim zapomnieć. Kristy Bromberg po raz kolejny udowadnia, że choć nie brakuje w jej książkach pikantnych scen, to są zdecydowanie czymś więcej, niż tylko płomiennym romansem. Slow Burn to powieść o stracie, o życiu i śmierci, o walce z przeciwnościami losu. To powieść, która pokazuje, jak ważne jest wsparcie w trudnych chwilach. To wreszcie powieść, która choć jest przepełniona smutkiem, potrafi także rozpalić w sercu iskierkę nadziei. -
Recenzja: dlaLejdis.pl M.A.G.; 2016-09-15Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Historia Rylee i Coltona zyskała wielu sympatyków. Czy ich najlepsi przyjaciele – Haddie i Beckett – również skradną serca czytelników?
Fani książek K. Bromberg i serii „Driven” z pewnością z chęcią sięgną po kolejną powieść tej autorki. Czy się zawiodą? Mogę z niemal całkowitą pewnością stwierdzić, że nie. Sama z przyjemnością śledziłam losy szalonego rajdowca i kobiety, której udało się zawładnąć jego uczuciami, dlatego nie mogłam się powstrzymać, by nie poznać historii ich najlepszych przyjaciół, którzy w noc po weselu Rylee i Coltona rozpoczęli swoją przygodę miłosną od namiętnego seksu w pokoju hotelowym.
Oczywiście, w książkach K. Bromberg duża część fabuły kręci się wokół namiętności, pożądania i seksu. Haddie i Beckett – jako stereotypowi bohaterowie tego typu powieści – są piękni, młodzi, zamożni i szalenie napaleni. Dzięki pierwszej wspólnej nocy osoby, które do tej pory raczej traktowały się z koleżeńskim dystansem, zaczynają spędzać coraz więcej czasu razem i odkrywać, jak wiele je łączy również poza łóżkiem. Niestety – jak przystało na klasyczny, najbardziej oklepany model fabularny – musi wydarzyć się coś złego, co wystawi rodzące się uczucie na poważną próbę. Tym razem jest to choroba Haddie. Dziewczyna, mając świadomość tego, jak tragicznie może zakończyć się jej pojedynek z nowotworem, odpycha coraz bardziej zakochanego w niej mężczyznę, wmawiając sobie, że w ten sposób chroni go przed konsekwencjami jej ewentualnej śmierci. Uwaga, spoiler! Na szczęście zgodnie z prawami gatunku wszystko ma swój happy end.
Dlaczego zatem mimo tego, że jest to absolutnie banalna i schematyczna historia, ma w sobie niezwykłą dawkę emocji, które sprawiają, że trudno oderwać się od tej powieści. Rzadko zdarzają się autorzy, którzy potrafią przestawiać myśli, rozterki i uczucia bohaterów w tak interesujący sposób, że nie można pozostać obojętny, nawet jeżeli kolejne monologi wewnętrzne Haddie i Becksa wciąż dotyczą tych samych tematów. Co więcej, fani serii „Driven” od razu zauważą wiele podobieństw w budowaniu narracji i postaci bohaterów, choć tym razem to mężczyzna musi drążyć serce ukochanej, by przekonać ją, że warto mu zaufać i go pokochać. Oczywiście, pojawiają się nadal szybkie samochody i szalone imprezy, dużo seksu i nieokiełznana namiętność, co tylko udowadnia, że K. Bromberg nie może rozstać się z tak dobrze przyjętą przez czytelników serią. Ale może to dobrze – dopóki taka formuła cieszy się zainteresowaniem czytelników, warto ją kontynuować. Szczególnie, że w zbliżające się jesienne i zimowe wieczory z pewnością wiele z Was będzie chciało sięgnąć po solidną dawkę emocji, miłości i wzruszeń. -
Recenzja: Lubimy Czytać Angelika; 2016-09-19Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dziś przychodzę do Was z ostatnią recenzją książki autorstwa K.Bromberg Kropła drąży skałę.Głównymi bohaterami powieści są Haddie Montgomery i Bekcett Daniels.Haadie na pierwszy rzut oka może wydawać się silną i niezależną kobietą. Pozory jednak mylą, kobieta ma kruchą osobowość .Maskuję swój ból,który jest bardzo silny.Bohaterka musi zmierzyć się ze śmiercią swojej kochanej córki i przeszłością, w której było wiele cierpienia i walki o życie.Gdy w jej życiu pojawia się Daniels i krótka romansowa przygoda z mężczyzną zaczynają w niej buzować emocje.Z jednej strony jej pociąg do mężczyzny jest duży,z drugiej zaś obawa i strach przed byciem z kimś.Czy Haddie da sobie szansę nabycie szczęśliwa przy boku przystojnego Danielsa?
Dość długo zwlekałam z przeczytaniem kolejnej części ze względu na to,że chciałam trochę odpocząć od gorących opowieści,które ociekają romantyzmem.Bo właśnie takie są, gorące zapierające dech w piersiach wątki, rozbudzające najgorętsze zmysły u czytelnika.Na wielki plus zasługuję sama autorka,która potrafi pisać o erotycznych relacjach pisać ze smakiem.Nie znajdziemy tam wulgarności i brutalności co bardzo często zdarza się w powieściach tego typu.
Slow Burn to istna emocjonalna sinusoida.Czytając mamy szczęśliwych bohaterów, cieszących się własną obecność,a następnie cofamy się w przeszłość,która jest bardzo bolesna.K.Bromber jest autorką ,która uwielbia bawić się słowem, dużą uwagę skupia na bohaterach ich odczuciach i emocjach.Na pozór jest to powieść erotyczna ukazująca miłość między bohaterami,ale znajdziemy w niej wiele wątków ukazujących utratę najbliższych i cierpienie.
Zachęcam serdecznie to sięgnięcia po tę pozycję. -
Recenzja: dlaLejdis.pl M.A.G.; 2016-09-15Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:Historia Rylee i Coltona zyskała wielu sympatyków. Czy ich najlepsi przyjaciele – Haddie i Beckett – również skradną serca czytelników?
Fani książek K. Bromberg i serii „Driven” z pewnością z chęcią sięgną po kolejną powieść tej autorki. Czy się zawiodą? Mogę z niemal całkowitą pewnością stwierdzić, że nie. Sama z przyjemnością śledziłam losy szalonego rajdowca i kobiety, której udało się zawładnąć jego uczuciami, dlatego nie mogłam się powstrzymać, by nie poznać historii ich najlepszych przyjaciół, którzy w noc po weselu Rylee i Coltona rozpoczęli swoją przygodę miłosną od namiętnego seksu w pokoju hotelowym.
Oczywiście, w książkach K. Bromberg duża część fabuły kręci się wokół namiętności, pożądania i seksu. Haddie i Beckett – jako stereotypowi bohaterowie tego typu powieści – są piękni, młodzi, zamożni i szalenie napaleni. Dzięki pierwszej wspólnej nocy osoby, które do tej pory raczej traktowały się z koleżeńskim dystansem, zaczynają spędzać coraz więcej czasu razem i odkrywać, jak wiele je łączy również poza łóżkiem. Niestety – jak przystało na klasyczny, najbardziej oklepany model fabularny – musi wydarzyć się coś złego, co wystawi rodzące się uczucie na poważną próbę. Tym razem jest to choroba Haddie. Dziewczyna, mając świadomość tego, jak tragicznie może zakończyć się jej pojedynek z nowotworem, odpycha coraz bardziej zakochanego w niej mężczyznę, wmawiając sobie, że w ten sposób chroni go przed konsekwencjami jej ewentualnej śmierci. Uwaga, spoiler! Na szczęście zgodnie z prawami gatunku wszystko ma swój happy end.
Dlaczego zatem mimo tego, że jest to absolutnie banalna i schematyczna historia, ma w sobie niezwykłą dawkę emocji, które sprawiają, że trudno oderwać się od tej powieści. Rzadko zdarzają się autorzy, którzy potrafią przestawiać myśli, rozterki i uczucia bohaterów w tak interesujący sposób, że nie można pozostać obojętny, nawet jeżeli kolejne monologi wewnętrzne Haddie i Becksa wciąż dotyczą tych samych tematów. Co więcej, fani serii „Driven” od razu zauważą wiele podobieństw w budowaniu narracji i postaci bohaterów, choć tym razem to mężczyzna musi drążyć serce ukochanej, by przekonać ją, że warto mu zaufać i go pokochać. Oczywiście, pojawiają się nadal szybkie samochody i szalone imprezy, dużo seksu i nieokiełznana namiętność, co tylko udowadnia, że K. Bromberg nie może rozstać się z tak dobrze przyjętą przez czytelników serią. Ale może to dobrze – dopóki taka formuła cieszy się zainteresowaniem czytelników, warto ją kontynuować. Szczególnie, że w zbliżające się jesienne i zimowe wieczory z pewnością wiele z Was będzie chciało sięgnąć po solidną dawkę emocji, miłości i wzruszeń. -
Recenzja: Papierowybluszcz.wordpress.com Michelle; 2016-08-15Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Moje pierwsze spotkanie z twórczością K. Bromberg uznaję za udane. Po opiniach poprzednich tomów serii Driven, spodziewałam się soczystego erotyku, a to co znalazłam w Slow burn… zupełnie przeciwne było tym wyobrażeniom. Poczułam się zaskoczona i to w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Autorka stworzyła delikatną i subtelną opowieść, momentami nawet bardzo nostalgiczną… I tak… Uroniłam kilka łez podczas lektury…
Historia Haddie, młodej kobiety, która w swoim życiu doświadczyła straty ukochanej siostry zmarłej na raka piersi, to z pewnością nietypowy pomysł na erotyk… Przynajmniej w mojej ocenie. Główna bohaterka cały czas nie może uporać się ze śmiercią najbliższej jej osoby i widmem, że ona także może być chora. Haddie zatraca się w rozwiązłym życiu, seksie „na jedną noc” i odpychaniu od siebie każdego, kto okazywałby jej jakiekolwiek ciepłe uczucia. Próbuje w ten sposób chronić innych przed cierpieniem, z którym musieliby się zmierzyć po jej stracie. I choć na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że wszystko jest ok., tak naprawdę Haddie nie radzi sobie ze strachem, żalem, żałobą, a spychanie tych negatywnych uczuć i uśmierzanie ich przelotnym seksem pomaga… ale tylko na chwilę…
Do momenty, gdy na jej drodze pojawia się Beckett… Po wspólnie spędzonej nocy, nic już nie jest takie samo…
Gdy w historii pojawia się Becks, nabiera ona rumieńców. Pełna jest słownych i cielesnych przepychanek. Elektryzujących emocji… Namiętności… ale i niedomówień…
Haddie cały czas próbuje odsunąć od siebie Beckett, jednak ten ma wobec niej inne plany…
Jakie? Przekonacie się sięgając po książkę…
K. Bromberg stworzyła nietypową historię jak na erotyk. Bo jak połączyć raka i seks, żeby to miało przysłowiowe „ręce i nogi”? Autorce udało się to bezbłędnie. Byłam, jestem oczarowana jak poprowadziła fabułę, tworząc wyrazistych, pełnych energii bohaterów. Z jednej strony zadziornych, z drugiej… subtelnych i przepełnionych uczuciami…
Lekki styl pisarki sprawiał, że książkę czytało się szybko i przyjemnie, jednak przyczepiłabym się do zbyt małej, jak dla mnie, ilości dialogów… co początkowo niemiłosiernie mnie nudziło, jednak gdy akcja się rozkręciła, brak dialogów zszedł na drugi plan.
Uwagę warto również zwrócić na narrację z punktu widzenia dwójki bohaterów – Haddie i Becketta – które pozwalają czytelnikowi poznać myśli bohaterów.
Nie znajomość czterech poprzednich tomów, nie wpływa na odbiór książki – można ją uznać za powieść niezależną, gdzie spójnikiem są bohaterowie z poprzednich woluminów.
Nie klasyfikowałabym także tej książki jako stricte erotyk (jako erotyk, byłaby bardzo przeciętna, raczej jako obyczajówka, mimo iż jest tam seks, głównym wątkiem była dla mnie relacja, taka bardziej emocjonalna, pomiędzy głównymi bohaterami, przez co zupełnie z innej perspektywy patrzę na tę książkę…
Przekaz jaki z niej płynie i jakby właśnie przesunięcie aspektu seksu i erotyki za dalszy plan sprawił, że zakochałam się w historii Haddie i Becketta…
Ale także skłonił mnie do zapoznania się z innymi książkami autorki…
Podsumowując… Nie nastawiajcie się na gorący erotyk, a na historię o pięknej, ale zarazem trudnej miłości… Autorka pokazała, że choroba nie wybiera, a to, co spotkało Haddie, może przydarzyć się każdemu, lecz mimo to nie wolno nam uciekać od miłości, rodziny, przyjaciół i świata… Trzeba wierzyć… wierzyć w siebie i walczyć…
Koniecznie musicie to przeczytać! -
Recenzja: stanzaczytany.blogspot.com Aleksji; 2016-08-15Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jak można było się spodziewać, po jednej pijackiej nocy, gdy przyjaciele poszli ze sobą do łóżka, ich nastawienie do siebie się zmieniło. Chociaż Haddie kategorycznie odmawia sobie miłości, pragnąc jedynie seksu, nie może przejść obojętnie obok Becketta. On zaś nie pozwala jej o sobie zapomnieć. On chce, żeby zauważyła ich możliwą wspólną przyszłość, jednak ona obawia się. Obawia się życia, obawia się tego, co może kryć się w jej organizmie. Po śmierci siostry stała się paranoiczką. I nie mówię, że to jest coś złego - wprost przeciwnie. Jej zachowanie jest wytłumaczalne. Boi się, że sama będzie miała raka i umrze, pozostawiając po sobie ból i kolejne cierpienie, z jakim musieliby zmierzyć się jej bliscy. To dlatego odpycha od siebie miłość, gdy ta puka do drzwi jej serca.
Ponadto pragnę zauważyć, że autorka poruszyła bardzo ważny temat. Wiem, że dla niektórych zachowanie głównej bohaterki będzie nieco oklepane, jednak... Tak wygląda autentyczność. Sama jestem osobą, która woli zachowywać własne problemy dla siebie, aby moi bliscy nie musieli również się denerwować zaistniałą sytuacją. Tutaj zaś widzimy nie tylko konflikt wewnętrzny Haddie, która zachowuje swój stan zdrowia dla siebie, ale i spostrzeżenie drugiej osoby. To dzięki temu widać wyraźnie racje dwóch stron. Z jednej strony rozumiemy oraz akceptujemy Haddie i jej problem składający się ze strachu, ale i również przeczymy jej postępkom. K. Bromberg pokazała nam, że bliscy są dla nas najważniejszą podporą w trudnych chwilach i to dzięki nim będzie nam łatwiej przejść przez ciężki etap życiowy.
K. Bromberg kolejny raz zaporcjowała nam wybuch wulkanu emocji. Myślałam, że temat będzie oklepany, jednak ponownie zmierzyłam się prawdziwym życiowym tematem. Tkwiłam w niewiedzy i strachu, co zgutuje nam autorka. Myślę, że udało jej się napisać dobrą powieść, na mierze swoich poprzednich. Choć jest dużo scen erotycznych - w końcu to romans erotyczny - nie na tym skupiamy swe czytelnicze zaciekawienie. Pozytywnie zaskoczyła mnie ta część, bo choć wiele razy czytałam już na temat problemów z utrzymaniem czystych relacji z przyjacielem, z którym poszło się do łóżka, tutaj zaowocowała dość lepszy pomysł na fabułę. A epilog... Cóż. Z początku zmroził mi krew w żyłach. Tylko tyle wyznam. :D
Co tu jeszcze dużo mówić? Zachęcam Was do sięgnięcia po książki K. Bromberg. Jeśli lubicie mocne romanse erotyczne oraz dobrą fabułę, nie zastanawiajcie się długo. Ja zaś czekam na kolejne książki autorki. -
Recenzja: wachajac-ksiazki.blogspot.comRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:Nie będę ukrywać, że dla powieści i bohaterów Bromberg właśnie znalazło się osobne miejsce w moim sercu. Sięgając po Slow Burn nie spodziewałam się tak fenomenalnej i emocjonującej historii pod każdym względem oraz faktu, że należy ona do tych nielicznych powieści, które zawierają wszystkie moje ulubione i pożądane czynniki: wzruszające sceny, humor, zmysłowy, namiętny romans i dwie bratnie dusze. Autorka zdecydowanie zatrząsnęła moim czytelniczym światem i kompletnie zawojowała moją listę ukochanych pisarzy.Sięgając po Slow Burn. Kropla drąży skałę, myślałam, że otrzymam kolejną schematyczną powieść, która przypadnie do gustu, spędzę przy niej kilka przyjemnych godzin, ale na tym się skończą się jej pozytywne strony. A jednak historia Becketta i Haddie była obezwładniająca, powalająca na kolana, wzruszająca i prawdziwa. Bromberg nie stworzyła romansu, ona napisała powieść, która żyje, oddycha i prowadzi serce czytelnika do zagłady. Pokochałam każde słowo, zdanie, akapit Slow Burn. Dla mnie powieść nie ma wad, co może być dla niektórych szokiem, ponieważ ja zawsze coś znajdę.Haddie, której historia, której cząstka zdradzona jest już w opisie, trochę mnie zaniepokoiła, ale ostatecznie nie była taka, jaką miałam ją przed oczyma przed lekturą. Myślałam, że będzie jedną z tych bohaterek, które myślą jedno, robią drugie, a marzą o trzecim. Prawda jest taka, że sama Had rozwaliła mój literacki świat, postrzeganie żeńskiej części bohaterów. Kobieta przeszła wiele, doznała bólu, widziała obezwładniające działanie raka na najbliższych, ale mimo to sprawiała wrażenie osoby wolnej, żyjącej chwilą. Była słaba, a zarazem silna, nieugięta i uparta. Chociaż normalnie jej postawa byłaby mi nie w smak, to Bromberg pokazała, że można być odważnym, a jednocześnie strachliwym.Beckett to charakter, który rozpali nie jedno serce. Nie jest bad boy'em, chociaż potrafi być tajemniczy, ostry, a zarazem delikatny, kochający i promieniujący ożywczym blaskiem. Nie do końca mogę opisać moje spostrzeżenia na temat jego osobowości, ponieważ obezwładnił mój umysł na tak wiele sposobów, że do tej pory nie umiem zebrać myśli i porządne zdania. O nim po prostu trzeba przeczytać i zakochać się w nim.Nie spodziewałam się, tego co dostałam. Powieść Bromberg nie była banalna, lecz prawdziwa, rzeczywista. Autorka nie bała się wsadzić w fabułę smutnej historii, od której łzy spływały po moich policzkach, zmysłowego przyciągania między bohaterami, humoru, od którego nie schodził mi uśmiech z twarzy. Przy okazji dorzuciła jeszcze kilka mądrości, spostrzeżeń. Szczerze obawiałam się twórczości tejże pisarki, ale okazało się, że jeśli każda kolejna jej powieść będzie utrzymana w podobny sposób co Slow Burn, to bez wątpienia będzie ona moich ulubionym autorem. Polecam, po stokroć polecam, ponieważ ta historię należy przeżyć na własnej skórze.
-
Recenzja: bigdwarf.wordpress.com HasaczRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:Czytanie gorących romansów nie jest moim ulubionym zajęciem, w które mogę wliczyć udział książek. Niestety. I nie chodzi o moje uprzedzenia co do źle napisanych scen erotycznych czy innych skrzywień, za które odpowiedzialna jest Michalak. Curse you woman. Ale tak poważnie, to zwykle książki z przeważającą tematyką erotyczną są poważnie krzywdzące dla zamysłu fabularnego, który mógłby naprawdę dać wiele dobrego książce. Po Amber czy innych bezeceństwach pokroju przesadzonych seksualnie książek, trochę się bałam sięgać po tę serię, która zwyczajnie mnie nie porywała. Bo czym? Seksem, który jest poganiany przez więcej seksu, a nawet też więcej seksu?
Nie mówię, że takie książki są złe, bo nie są. Naprawdę, jeśli lubicie książki, które autentycznie sprawią, że będziecie się rumienić przy scenach, kiedy to młody Adonis ( których pełno w tych książkach) traci głowę dla równie pięknej kobiety ( tych też nie brakuje, meh ) to zadecydowanie jest to seria dla was. Jednak poza tymi nierealnymi obrazami bohaterów, którzy najczęściej są doświadczeni przez życie aż za bardzo i nie tracą przy tym popędu seksualnego godnego Randalla z serii Outlander, to jednak chcąc nie chcąc, serie czytało mi się naprawdę przyjemnie.
Jako zwierze leśne, pozbawione szczególnie potrzebnego w takich sytuacjach zmysłu empatii, powiem szczerze – sceny łóżkowe, których było od groma, mogłyby być lepiej napisane i lepiej przedstawione. Niestety nie ma co się czarować. Jaki bestseller taka erotyczność w tym bestellerze. Dlatego pozwolę sobie to przemilczeć i przejść do szczątkowej oceny fabuły, bo chyba tego najbardziej oczekujecie.
Zatem, zaczynając od Slow burn – jest to pierwszy tom z tego co udało mi się wywnioskować i opowiada historię Haddie Montgomery, która po stracie siostry nie chce się w nic mieszać. Rany są zbyt świeże, a nie chce znowu cierpieć z powodu rozstania. Dlatego nie dziwi, że Beckett Daniels miał być tylko jedno nocną odskocznią od ponurej rzeczywistości pełnej bólu i samotności. Problem w tym, że nie tylko sama Haddie przepadła i straciła głową dla mężczyzny, który nie pozwala o sobie zapomnieć. Wspomnienie jego silnych ramion, kuszącego zapachu i tego co potrafi zrobić z kobietą sprawia, że Haddie za nim tęskni. A i on sam wcale nie zamierza rezygnować ze słodkiej dziewczyny, która jest roztrzaskana emocjonalnie.
Wszystko byłoby spoko, ale jest dokładnie tak jak może być w książkach tego typu. Nie dość, że z książki zionie trochę przesadzonymi scenami rozpalenia erotycznego u bohaterów, to miałam mały problem ze zrozumieniem postępowania dziewczyny. Dobra, rozumiem. Chodziło o jej złamane serduszko po stracie siostry i tak dalej, ale nadal nie mam pojęcia co autorka chciała udowodnić, trzaskając stereotypowo pokrzywdzoną dziewuszkę, która broni się przed uczuciem, a facet leci na nią jak mucha na lep. Przez połowę książki, gdzie Haddie broniła się przed uczuciem i tak dalej, miałam głośne : GURL! You can’t fight the moonlight. Rwij lachona!
Sama w sobie książka była przyjemna, chociaż oczekiwałam czegoś innego. Zawodu nie było, ale bohaterów można było lepiej wykreować. Mimo to polecam, ale zanim o tym, lecimy dalej.
(...) Cała seria nie jest szczególnie ambitna czy jakoś ma zmieniać życie czytelnika, ale powiem szczerze, że czytało się dobrze, nerwy były i wcale nie dlatego, że autorka ma jakiś zły styl. Wszytko było w porządku, chociaż przyznaję, że szału nie było. Ale wiadomo, w takich romansach z ogromem erotyczności nie można oczekiwać poetyckich opisów, mało hydraulicznych opisów i tak dalej – na szczęście nikt tu nikogo brzoskwinką podczas seksu nie nazywał, ani grupowego nie było, za co szanuję autorkę #HasaczJustGaveYouRespect .
Finalnie bardzo polecam serię, ale tylko jeśli jesteście gotowi na miłość i większą ilość seksu niż w przeciętnych książkach obyczajowych. -
Recenzja: zksiazkadolozka.blogspot.com Mea Culpao; 2016-08-22Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:Haddie Montgomery pod narzutą kobiety dominującej, pewnej siebie i walecznej skrywa przerażoną, małą dziewczynkę. Za dnia ukrywa swoje prawdziwe emocje, by w samotności puścić tamę łez. Od śmierci siostry zmaga się z żałobą, która zabiera z niej wszystkie żywe ognie, nadzieje i pogodę ducha. Zlękniona dziewczyna boi się, że pewnego dnia i ona będzie musiała zostawić tych, których kocha sprawiając im mnóstwo cierpienia. Boi się, że rak piersi zabierze również i ją. Dlatego właśnie nie pozwala dopuścić do siebie miłości, szukając zapomnienia w przygodnym seksie. Jednak wszystko ulega zmianie, gdy spędza niezobowiązującą noc z niewłaściwym mężczyzną, swoim przyjacielem- niebywale seksownym Beckettem Danielsem. To on pierwszy będzie starał się zburzyć jej mur, który wzniosła wokół swojego serca. Czy pozwoli mu na odkrycie wszystkich kart, pokazanie czym są prawdziwe uczucia, pomoc w walce z wynikami i z nieszczęśliwymi wspomnieniami?Książka ta jest kontynuacją serii "Driven", którą dopiero mam przed sobą. Jako że ta część niespodziewanie przypadła mi do gustu to w najbliższym czasie mam zamiar sięgnąć po resztę. Autorka ma ciekawy styl pisania, potrafi wzbudzić w czytelniku całą gamę emocji. Najpierw rozpala zmysły, by za chwilę uderzyć w twarz cierpieniem, powodując smutek. Sprawiła, że literatura erotyczna wzniosła się na nowy poziom.Cała historia jest idealnie skomponowana i estetyczna. Sceny erotyczne są subtelne, starannie wypracowany styl autorki nie odrzuca przy nich jak przy wielu innych powieściach erotycznych. Ostatnio Marzena z bloga "Matka Puchatka" napisała, że napisać dobry erotyk to sztuka. Całkowicie się z nią zgadzam i zapewniam Was, że autorka tej książki sztukę tą opanowała.Najbardziej spodobał mi się fakt, że K. Bromberg nie skupiła się tylko na doznaniach. Równolegle pociągnęła temat, który nadawał całej historii duszę. Choć był to ciężki orzech do zgryzienia i niektórzy mogą mieć problem, jeśli sięgają po tego typu lektury tylko dla przyjemności, to myślę, że zabieg ten naprawdę się opłacił.Autorka stworzyła postać Haddie opierając się na emocjach, które są tutaj górą. Poruszyła temat poważny, aktualny i dotykający wiele kobiet. Natomiast Beckett nie jest typowo niegrzecznym chłopcem, który za wszelką cenę chce się przespać z główną bohaterką. Nie jest również w żaden sposób tajemniczy, wręcz przeciwnie, można z niego czytać jak z wyłożonych kart. I właśnie to nadaje tej książce niepowtarzalny klimat, nieszablonową fabułę.
Z całą pewnością jest to powieść zawierająca zarówno seksapil jak i głębię doznań i uczuć. -
Recenzja: prawieblogoksiazkach.blogspot.com Anna Sukiennik; 2016-08-23Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:Sceny magnetycznego, dzikiego seksu i wielkie dramaty życiowe. Jednozdaniowe podsumowanieSlow Burn.Haddie to "twarda sztuka". Wie czego chce, sama radzi sobie ze swoimi problemami, sprawia wrażenie nieugiętej, zdeterminowanej i mającej w głębokim poważaniu konwenanse i zasady dobrego wychowania. Przygodny, jednorazowy seks to dla niej chleb powszedni. Nie chce się wiązać, zniewalać przez miłość i ustatkować. Wychodzi z założenia, że trzeba przestrzegać reguł, które ona wyznacza, ale łamać te, które ktoś narzuca jej. Jednak za fasadą zimnej i bezwzględnej kobiety kryje się wrażliwa i zagubiona dziewczyna. Haddie nie radzi sobie w życiu tak dobrze, jak sugeruje jej zachowanie i sposób bycia. Ból i głęboka wyrwa jaką spowodowała w jej życiu choroba i śmierć ukochanej siostry Lexi odebrał radość i beztroskę. I spokój – bo Haddie żyje w stanie permanentnego strachu, ucieka i chowa się przed odpowiedzialnością. Sposobem na zapomnienie jest czerpanie radości z niezobowiązujących jednorazowych skoków w bok. Wszak nie nadaremnie wyjęła baterie ze swojego zegara biologicznego i przełożyła je do wibratora. Uwielbia "niegrzecznych chłopców", wytatuowane męskie ciała, uciechy cielesne bez deklaracji miłości... Można powiedzieć – kobieta wyzwolona.Wszystko zmienia się, kiedy po raz kolejny spotyka na swojej drodze dobrodusznego, spokojnego i bardzo honorowego Becketta – chłopaka zupełnie nie w jej typie. Nie jest buntownikiem, zachowuje się przewidywalnie i oferuje poczucie stabilności oraz stabilizacji. To zupełnie nie chłopak dla niej.Co nie zmienia faktu, że na jednonocna przygodę nadaje się jak ulał, z czego z wielka rozkoszą korzysta wyposzczona i niezaspokojona seksualnie Haddie. Jednak tym razem nie kończy się na jednorazowym maratonie orgazmowym. Becks zakochuje się w szalonej i nieprzewidywalnej Haddie, ale ona...skutecznie mu to uniemożliwia. Zwodzi i olewa, obiecuje aby za chwilę wszytko odwołać. Zachowuje się jak rozkapryszona i zachwiana emocjonalnie gówniara... jednak jej zachowanie ma swoje źródło... Czy Becks wytrwa karuzele nastrojów swojej ukochanej i da szanse tej miłości? Czy przekona Haddie, że dla niej jest w stanie zrobić wszytko?Odrzucasz szanse na życie, bo jesteś za bardzo skupiona na szansie na śmierć.Prócz bardzo dynamicznych i ostrych scen łóżkowych (podłogowych, ściennych, blatowych) autorka zdecydowała się dotknąć bardzo ważnego tematu, jakim jest śmierć bliskiej osoby. W subtelny sposób stara się przybliżyć ból i cierpienie, emocjonalne zgliszcza oraz próbę radzenia sobie z brakiem kochanej osoby wśród jej najbliższych.Slow burn w wyrazisty sposób pokazuje, jak osoba, która pozornie odcina się od najbliższych, tak naprawdę chce ich chronić. Chronić przed bólem utraty, przed obowiązkiem towarzyszenia w chorobie, przed musem trwania w sytuacjach krytycznych. Jednak nie można podejmować decyzji za kogoś, nie można decydować w imieniu innych.Nie jesteś Bogiem. Więc przestań rozgrywać karty wszystkich osób w swoim otoczeniu. Bo przez to okradasz i nas, i siebie z tego, co mogłoby nas spotkać.W książce nie zabrakło pikantnego humoru, zgryźliwych przekomarzań się i uszczypliwości. Postaci są wyraziste – Haddie można nie lubić, ale po poznaniu motywów jej działania, po próbie zrozumienia ogromnego chaosu jaki tkwi w jej wnętrzu, jesteśmy w stanie zrozumieć jej zachowanie. Becks, to chodzący ideał, walczy wtedy, kiedy porażkę widać na horyzoncie, nie poddaje się i po raz drugi, piaty, czternasty próbuje.Mimo trudnego i ważnego tematu podejmowane w Slow Burn obecne są także akcenty humorystyczne:– Tak się dzieje, gdy rodzisz się drugi. Mama zużyła na ciebie wszystkie wadliwe geny, więc mnie przypadły wszystkie sprawdzone.Książka godna polecenia dla fanów tego gatunku. Dynamiczna akcja, wyraziści bohaterowie i potężna dawka erotyzmu.
-
Recenzja: http://redaktor21.bloog.pl/ Katarzyna Żarska; 2016-08-15Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Tydzień zaczynam od powieści K. Bromberg - bestsellerowa autorka „New York Timesa”, kolejny raz, stawia przed sobą duże wyzwanie. Opinie o jej powieściach, są bardzo pozytywne. Recenzenci, krytycy i dziennikarze, zafascynowani są serią Driven. Moja skromna opinia, będzie taką wisienką na torcie.
K. Bromberg jest pisarką i mamą na pełnym etacie. Prywatnie, jest wielką fanką literatury, czekolady, dietetycznej coli z rumem i głośnej muzyki. Z jej pasji do literatury, narodziła się twórczość pisarska. Wydana kilka lat temu, powieść "Namiętność silniejsza niż ból", łącząca w sobie cechy powieści obyczajowej i romantycznej, została doskonale przyjęta, przez czytelniczki na całym świecie. Aktualnie Bromberg, pracuje nad kolejnymi publikacjami.
Powieść to gra uczuć, emocji i subtelnej erotyki. Pamiętajcie, bez tego, nie ma dobrej powieści. Bohaterka Haddie Montgomery straciła siostrę. Nie chce wiązać się z żadnym mężczyzną. Ból po śmierci Lexie, jest zbyt świeży. Kobieta cierpi i tęskni.
Haddie dorastała na Long Beach. Miała całkiem normalne dzieciństwo, gdyby nie to, że towarzyszy jej walka z rakiem najbliższych. Dostała się na Uniwersytet Kalifornijski. Uzyskała dyplom z public relations i przeszła, prawie wszystkie szczeble kariery. Jak każda młoda kobieta, ma swoje marzenia.
Na jej drodze staje bardzo przystojny Beckett Daniels. To jedna z ciekawszych postaci. Ma bardzo zmysłowe usta. Patrząc na niego oczami wyobraźni, można się zatracić. Mieszanina rozbawienia i żądzy. Ma przystojną twarz i typowo amerykański urok.
Przygoda jednej nocy, miała przejść w zapomnienie. Ale los, ma nieco inne plany ;-) Oboje nie mogą o sobie zapomnieć. Tembr głosu, dotyk i oczy, które mówią tak wiele…
W moim odczuciu, Beckett jest receptą dla cierpiącej duszy Haddie. Jej myśli, krążą blisko śmierci, oraz życiu bez wartości i uczuć. Prawdziwa postawa, ukryta jest za fasadą mającą zamaskować wewnętrzny chaos. Ukrywa to, że jest słaba i nieracjonalna. Potrzebuje prawdziwego poczucia bezpieczeństwa.
Szkoda tylko, że niniejsze dzieło jest fikcją literacką. Nazwiska i postaci, są wymyślone, a jakiekolwiek podobieństwo, jest całkowicie przypadkowe.
Co musi zrobić Haddie, żeby skraść duszę i smak mężczyzny, który zawładnął nie tylko jej ciałem, ale i myślami? Oto jest pytanie ;-) Kropla drąży skałę, czyli mając małe możliwości można dojść do celu, ale musi być motywacja i niezłomna wiara … -
Recenzja: http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/ werka777; 2016-08-24Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:Naprawdę byłam przekonana, że nieprędko sięgnę po jakiś erotyk i to nie dlatego, że nie lubię literatury tego gatunku, a przez ostatnie częste jego towarzystwo. Trochę się przejadłam i planowałam przerwę. Planowałam…, bo kiedy odkryłam „Slow Burn. Kropla drąży skałę” wiedziałam, że prędzej czy później będę musiała przeczytać tę książkę. Długo nie wytrzymałam.Zatem oto jest, recenzja kolejnego tomu serii Driven autorstwa K. Bromberg, która poprzednimi powieściami wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Czy tym razem też tak było?ZARYS FABUŁY:W progach codzienności Rylee i Coltona zawitała stabilizacja i poczucie bezpieczeństwa. Zakochani wreszcie odnaleźli właściwą drogę ciesząc się wspólnym szczęściem. Niestety nie można tego samego powiedzieć o ich znajomych, którzy właśnie przeżywają emocjonalną burzę.Pragnienie, namiętność i alkohol płynący we krwi zwyciężyły. Haddie Montgomery i Beckett Daniels spędzili razem pełną uniesień noc, która miała stanowić jedynie jednorazową przygodę. Miała… Bo czasami serce nie idzie w parze z planami i postanawia podążać swoją własną drogą.Ona właśnie straciła siostrę. Dotąd szalona i żywiołowa, teraz nieco wygasła. Stawiając na chwilowe porywy pożądania, nie zamierza wiązać się z nikim na stałe. Jednak wtedy pojawia się Beckett, jej całkowite przeciwieństwo, a on tak łatwo nie odpuszcza.ANALIZA:Sięgając po kolejną część serii Driven stykamy się z naprzemienną narracją głównych bohaterów, dzięki czemu mamy okazję poznać dogłębne i te najbardziej intymne myśli obu, pełniących istotną rolę, postaci. A jest co podpatrywać. Haddie i Beckett to nie jest schematyczny duet, bo chociaż role typowego mężczyzny i stereotypowej kobiety zostały tutaj odwrócone, autorka zrobiła to z wyczuciem, stale balansując na cienkiej granicy.Haddie to tak zwana twarda sztuka - pozornie. W zestawieniu z przyjaciółką Ry, to ona zawsze była tą bardziej szaloną i niezastanawiającą się nad podjęciem kolejnego kroku. Teraz trochę stonowała, ponieważ śmierć siostry odebrała jej część własnej duszy. Wystarczy jednak przekroczona dawka alkoholu, by kobieta kolejny raz dała się zniewolić seksualnemu pragnieniu. A ofiarą, bądź też szczęśliwcem jej niezaspokojonej żądzy pada Beckett, dobry znajomy, który staje się początkiem nowego rozdziału w życiu.Beckett to z kolei stateczny, poukładany i uczciwy mężczyzna. Uwierzcie jednak, co dla mnie okazuje się niezmiernie ważne, wcale nie „dupowaty”. W zestawieniu z główną bohaterką to on odgrywa tutaj rolę osoby kontrolującej własne emocje, chociaż to także on będzie drążył tytułową skałę nie mogąc przestać myśleć o nieokiełznanej Haddie.Akcja powieści w dużej mierze kręci się wokół seksu. Mamy tutaj barwne opisy łóżkowych scen (nie zawsze w dosłownym znaczeniu), które zostały nieco stonowane ludzkimi rozterkami. To zaś z pewnością podziałało na korzyść fabuły fundującej przyjemność i ból zarazem, a więc niekoniecznie podążającej jednym, monotonnym rytmem.Dla tych, którzy spodziewali się kontynuacji losów Rylee i Coltona książka może okazać się rozczarowaniem.Bohaterowie poprzednich części owszem, pojawiają się, niemniej jednak stanowią tło wydarzeń chowając się w cieniu tych, którzy teraz stają na pierwszej scenie. Według mnie – rewelacja, ponieważ w mojej opinii ich temat został już dostatecznie wyczerpany.Plastyczny język, brak irytujących zachowań postaci, spójne sylwetki głównych bohaterów i pobudzające wyobraźnię opisy. Książka nie funduje rozrywających serce wydarzeń, nie przeczołga Was emocjonalnie, jednak z pewnością zapewni wiele przyjemnych doznań nie zanudzając, a przecież o to w tym gatunku literackim chodzi.PODSUMOWANIE:Jeżeli nie czytaliście poprzednich tomów serii Driven, możecie sięgnąć po tę książkę. Jeżeli nie macie zamiaru wikłać się w kolejne, następujące po niej części – także możecie to zrobić. „Slow Burn. Kropla drąży skałę” to powiązana z resztą, jednak stanowiąca jednotomową powieść historia, która kolejny raz utwierdziła mnie w przekonaniu, że K. Bromberg jak najbardziej powinna kontynuować pisanie. Natkniecie się tutaj na różnorodne wrażenia, które może nie wbiją Was w fotel, za to z całą pewnością pozwolą się zrelaksować i dobrze zabawić. W swoim gatunku – naprawdę dobra, więc jeżeli szukacie czegoś lekkiego z dominującym wątkiem erotycznym, polecam.
-
Recenzja: thievingbooks.blogspot.com ELLIE MOORE; 2016-08-20Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:Nie znam pełnej trylogii Driven i nie śledziłam jej od pierwszego tomu, ale liczne pozytywne opinie na temat serii skusiły i mnie do poznania lektury. A teraz żałuję, że wcześniej nie zajrzałam do lektury Bromberg.Przede wszystkim podoba mi się w tej serii to, że bez znajomości pierwszych tomów bawiłam się w czasie lektury naprawdę dobrze i nie doskwierała mi niewiedza związana z wcześniejszymi wydarzeniami. Co prawda pojawiło się kilka nawiązań do wydarzeń ze startowych tomów a i bohaterowie nie pojawili się na planie pierwszy raz, ale nie czułam się jak intruz zaczynając lekturę od któregoś tomu z kolei. Właściwie to historia miło mnie zaskoczyła i namówiła na poznanie wszystkich książek autorki.Dużym plusem piątego tomu są bohaterowie, którzy łatwo zapadają w pamięć i zjednują sobie sympatię czytelnika. To przede wszystkim przez widoczne zaangażowanie autorki w swoją książkę, ponieważ nie mam do zarzucenia bohaterom zupełnie niczego - ciekawi i o indywidualnych charakterach, gdzie każdy z nich ma swoje zdanie i swoje smutki oraz troski, których poznanie stanowi klucz do zrozumienia zakończenia - swoją drogą - naprawdę dobrego. W tym wszystkim poznajemy Haddie, której siostra zmarła na raka piersi. I jak możecie się domyślać, pogrążona w bólu i stracie odcina się od świata, definitywnie rezygnując z miłości. Jednak gdy na jej drodze pojawia się Beckett wszystko się zmienia, bo tylko on potrafi wzbudzić w dziewczynie skrajne emocje. Wyczuwacie schemat? Tak faktycznie jest i tego chyba nie da się uniknąć. Powieści z tego gatunku mają to do siebie, że mniej lub bardziej przypominają sobie podobne historie.Mam wrażenie, że powieści erotyczne zmierzają w nowym kierunku. Trudno mi powiedzieć, gdzie dokładnie zawędrują, ale już teraz widzę, że jeśli się nad nimi dobrze popracuje, można osiągnąć naprawdę zaskakujący efekt. K. Bromberg nawiązała w swojej historii do mocniejszego tematu choroby, gdzie pojawia się ból i smutek w połączeniu ze stratą bliskiej osoby. Zaskakujące prawda? Do tej pory klasyfikowałam powieści z tego gatunku do mało znaczących książek, które warto przeczytać, ale jednocześnie o których z czasem po prostu się zapomina. "Slow Burn" do tego nie prowadzi, bo znając już całą historię, wiem że tak łatwo nie wyjdzie z mojej głowy. Jest w tej książce wiele emocji, które nie wiszą nad czytelnikiem przez cały czas, ale wkraczają do fabuły w stosownych momentach i przez to łatwiej zapadają w pamięć. Nie chodzi o to, że połowa książki jest nudna, a połowa warta uwagi - absolutnie nie! Ta powieść toczy się swoim rytmem i niezależnie od tego w którym momencie historii się zatrzymamy, nie będziemy żałować ani jednego poznanego momentu. Ja nie żałuję i właściwie czuję niedosyt, bo chętnie poznałabym wcześniejsze tomy przygód pozostałych bohaterów."Slow Burn. Kropla drąży skałę" to powieść, która intryguje i zachwyca, tak że trudno się od niej oderwać. Nie spodziewałam się, że czeka na mnie aż tak dobra przygoda i żałuję, że zwlekałam z lekturą tak długo. Z pozoru zwykła historia zmieniła się w niebanalną opowieść przesiąkniętą emocjami i dobrymi bohaterami, o losach których chce się czytać. To przede wszystkim historia uczucia, które mimo przeciwności losu walczy o swoje miejsce w świecie. Czy wygra? O tym musicie przekonać się już sami. Polecam!
-
Recenzja: Monika Matura; 2016-08-17Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Slow burn. Kropla drąży skałę” to niedawno wydana, kolejna powieść K. Bromberg
z bestsellerowej serii DRIVEN. Seria „Driven” jest debiutanckim cyklem powieści K. Bromberg. Książki te trudno zaliczyć do zwykłych romansów. Są czymś więcej: emocjonującą, niepokojąco wciągającą podróżą w świat pełen namiętności, pożądania i nieokiełznanej pasji.
Przygotuj się na kolejną podróż, emocjonalną, pełną namiętności… i absolutnie pochłaniającą!
Opowiedziana w „Driven” historia jest wysmakowana. Traktuje o skomplikowanej grze uczuć, instynktów i emocji, pożądania i bólu. To opowieść, która wbrew wszystkiemu znajduje baśniowe zakończenie: szczera i naturalna Rylee poślubia pięknego i bardzo niegrzecznego Coltona.
Dokładnie wtedy, gdy burzliwy romans Rylee znajduje swoje szczęśliwe zakończenie, rozpoczyna się historia jej bliskiej przyjaciółki. Haddie Montgomery właśnie straciła siostrę. Nie chce się wiązać z żadnym mężczyzną, ból po śmierci Lexie jest zbyt silny i świeży. Spotkanie z przystojnym, bardzo męskim i bardzo południowym Beckettem Danielsem miało być tylko jednonocną przygodą, chwilą zapomnienia, czystym seksem na jeden raz, bez żadnych zobowiązań.
Miało być… ale wspomnienie jego zapachu, smaku i dotyku nie daje Haddie spokoju. Na próżno stara się o nim zapomnieć. Na próżno także stara się znaleźć zapomnienie w ramionach innego mężczyzny. Becks nie jest kimś, kto pozwoli odsunąć się w cień. Postanawia walczyć. Płomyk, który rozniecił w sercu Haddie, powoli się rozpala, a żar namiętności staje się coraz trudniejszy do opanowania. Rozkręca się niepowtarzalna karuzela emocji, instynktów i pragnień, wciągająca, uzależniająca, przyprawiająca o zawrót głowy, dreszcze i bezsenność.
Jak to się skończy? Czy ta niezwykła więź przerodzi się w prawdziwe uczucie? Czy los pozwoli Haddie i Becksowi na zaznanie słodyczy miłości? -
Recenzja: reading-mylove.blogspot.com Paulina; 2016-07-22Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:Dzisiaj mam dla Was kolejną recenzję serii „Driven”. Celowo pominęłam „Raced”, żebym znowu nie piała z zachwytu nad Coltonem i Rylee. „Slow Burn” jest kontynuacją serii, ale nie musicie jej czytać zgodnie z poprzednimi tomami, ponieważ autorka przedstawiła nam zupełnie nową historię. Choć głównymi bohaterami tej książki są przyjaciele Rylee i Coltona.Siostra Haddie, Lexie, umiera na raka piersi. Dziewczyna po jej śmierci stara się w jakiś sposób funkcjonować oraz opiekować siostrzenicą i szwagrem, ale strach, rozczarowanie, ból ją przytłacza i paraliżuje. Nie chce się z nikim wiązać – żadnej miłości, związku, zobowiązania, bo uważa, że to tylko prowadzi do cierpienia. Chwilowe uspokojenie znajduje w przypadkowym seksie. Spędzona noc z Beckettem nie daje o sobie zapomnieć, a namiętność i pożądanie dają o sobie znać. Beckett doprowadza Haddie do skrajnych emocji i ciągle o sobie przypomina. Czy Haddie poradzi sobie ze śmiercią siostry i otworzy na miłość? Czy podzieli się z Beckettem swoimi obawami i tajemnicami? Czy Beckett przebije skorupę jaką otoczyła się Haddie?W porównaniu z poprzednimi częściami „Slow Burn” czytałam wolno, jak nakazuje tytuł. Autorka stworzyła w tej części jakąś magię, uspokojenie po wariackich poprzednich tomach. Przedstawiła też znacznie poważniejsze problemy i może dlatego ta część jest taką ostoją i oazą spokoju. Oczywiście, również mamy sceny seksu, namiętności, pożądania. Ale tutaj już chodzi o ból wewnętrzny, z którym bohaterka nie umie sobie poradzić. Wydaje jej się, że jeśli nikomu nic nie powie i sama będzie walczyć to da radę. A to nie jest prawdą. Trzeba mieć kogoś z kim można się podzielić największymi rozterkami, problemami. Kogoś kto nas pocieszy i przytuli. Strata siostry doprowadza ją do bólu, wręcz fizycznego. A strach ją paraliżuje. Przybiera maskę, nakleja uśmiech na twarzy, a pod pozorem pewności siebie i opanowania kryje się krucha i zagubiona istotka. Haddie myśli, że jeśli będzie odpychać od siebie życzliwe osoby, które chcą się nią opiekować i się martwią o nią, zrobi dobrze. O życiu sami decydujemy, sami podejmujemy decyzję i nikt nie powinien za nas tego robić.Literatura erotyczna z założenia nastawiona jest na lekkość. Tym razem Bromberg przeszła samą siebie. Nowotwór jest bardzo poważną chorobą. Co roku umiera mnóstwo osób, a jeśli ktoś pójdzie na najbliższą onkologię, zobaczy ile osób choruje. Wiek tutaj nie gra roli. Osobiście nie choruję, ale kilka razy byłam na oddziale i nigdy nie zapomnę spojrzeń kobiet na moje długie i zdrowe włosy. Nigdy tego nie zapomnę. Bo przeżycie jest wstrząsające i po tym czułam się zdruzgotana. A płakałam przez kilka godzin. Choroba może nas dotknąć w każdym wieku. Dlatego to jest wręcz wskazane, aby mieć kogoś bliskiego przy sobie, kto będzie naszą opoką i wsparciem. Bromberg poruszyła wątki choroby, utraty bliskiej osoby, cierpienia, bólu. Tym samym uczyniła bohaterów bardzo realistycznymi i prawdziwymi, z którymi się utożsamiamy. W każdej chwili możemy się znaleźć w podobnym położeniu.Z powyższych powodów czytając książkę wpadłam w nastrój melancholijny, wręcz nostalgiczny. Cieszę się, że autorka nie zabrała nas po raz kolejny na kolejkę górską, a na spokojny rejs łódką po stawie. Bromberg znów zastosowała narracje dwutorową. Uwielbiam te momenty szczególnie z męskiego punktu widzenia. Zawsze jestem ciekawa, co tam tym facetom w głowach siedzi. Wiadomo, że byłoby to jeszcze bardziej prawdopodobne, gdyby autorem był mężczyzna. Autorka zdecydowanie posługuje się lekkim piórem.Summary: Autorka znów mnie nie zawiodła. Stworzyła bardzo nieszablonową historię z ciekawymi postaciami. Jestem wdzięczna, że książka okazała się inna niż poprzednie i autorka poszła w zupełnie innym kierunku. Przez to chwyciła mnie za serce, wywołała mnóstwo emocji, a na sam koniec nawet sobie trochę popłakałam. Mimo przeciwności losu nadzieja umiera ostatnia, a o życie i miłość należy walczyć. Dlatego drogie Panie badajcie się regularnie, bo wszelkie zmiany wcześnie wykryte mają szansę na wyleczenie. A przecież mamy jeszcze wiele serc do złamania i szpilek do założenia, prawda?Serdecznie polecam!
-
Recenzja: rozanygajslow.blogspot.comRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka "Slow Burn. Kropla drąży skałę" jest kontynuacją serii Driven, opowiadającej kilka historii o skomplikowanej grze uczuć, instynktów i emocji, pożądania i bólu. Tom piąty opowiada historię Haddie i Becksa. To pełna emocji i namiętności podróż, w którą warto się wybrać bez zastanowienia. Zapraszam :)
Kiedy Rylee poślubia Coltona, na pierwszy plan wychodzą uczucia jej bliskiej przyjaciółki Haddie Montgomery. Jest to dla niej trudny czas, ponieważ niedawno zmarła jej siostra Lexi, z którą były w bardzo bliskiej relacji. Trudno jest jej pogodzić się z odejściem siostry, każdy dzień przynosi wspomnienia i ciężko jej się podnieść. Na co dzień przybiera maskę normalności, zwłaszcza podczas spotkań z siostrzenicą. Emocje jednak potrzebują jakiegoś ujścia. Haddie jednak nie planuje póki co wiązać się z jakimkolwiek mężczyzną, aby nikt nie musiał przeżywać tego, co mąż Lex. Spotkanie z przystojnym i bardzo męskim Beckettem Danielsem miało być jednonocną przygodą, rozładowaniem napięcia i emocji, chwilą zapomnienia bez żadnych zobowiązań. Jednak żadne z nich nie spodziewało się iskry, która wywołała między nimi płomień...Wspomnienie zapachu, smaku i dotyku nie daje jednak spokoju Haddie, choć próbuje się zapierać rękami i nogami przed tym uczuciem, to wie, że Becks jest mężczyzną, który mógłby być tym jedynym na całe życie. Ale nie chce ryzykować. Na szczęście Beckett jest mężczyzną, który łatwo się nie poddaje i zamierza walczyć o o kobietę swoich marzeń. Płomyk, który rozniecił w sercu Haddie, powoli się rozpala, a żar namiętności staje się coraz trudniejszy do opanowania. Rozkręca się niepowtarzalna karuzela emocji, instynktów i pragnień.
Książka K. Bromberg jest niezwykle wciągająca. Historia Haddie i Becksa jest niezwykle gorąca, to taka emocjonalna huśtawka uczuć, uciekanie i gonitwa, namiętność przyprawiająca o zawrót głowy. Haddie wzbraniająca się przed uczuciem jest bohaterką, która od razu można polubić, a Becks to mężczyzna, w którym łatwo byłoby się zakochać.Jeśli macie ochotę na powieść emocjonującą, pełną namiętności, to "Slow Burn. Kropla drąży skałę: jest powieścią dla Was. Bardzo polecam i sięgam po kolejną część :) -
Recenzja: zaczarowana-ksiazka.blogspot.com Beata MatuszewskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Po przeczytaniu trylogii Driven byłam pewna, że żadna książka tej autorki nie wpłynie tak na mnie jak trzy pierwsze części. Czytając o postaciach drugoplanowych byłam pewna, że autorka mnie już tak nie zaskoczy. Miliłam się, z czego jestem mile zaskoczona. Więc uprzedzam wszystkich czytających, iż książka jest wciągająca, uzależnia i przyprawia o szybsze bicie serca a nawet o zawał.
Kiedy Rylee cieszy się małżeństwem z Coltonem w tym czasie jej najlepsza przyjaciółka przeżywa śmierć siostry Lexi. Jej niespodziewana choroba, która przyczyniła się do śmierci odcisnęła swoje piętno na psychice Haddie Montgomery. Bawiąc się w jednorazowe pod postacią przyjemności chwilowo zapomina o dotychczasowych problemach.
Pamiętny dzień ślubu Rylle i Coltona, kiedy wieczorem wyjednają w podróż poślubną Haddie i Beckett przeżywają swoją namiętną noc, która nie zapomną oboje. To miała być jednorazowa przygoda bez zobowiązań, lecz dziewczyna nie potrafi o nim zapomnieć. Ten zapach smak i dotyk nie daje spokoju gdzie dochodziło kolejnych spotkań. Choć Haddi czuje, że Beckett nie jest jej obcy sercu to i tak na każdym kroku próbuje go odepchnąć od siebie. Becket widzi w oczach dziewczyny pożądanie i strach, ale nie wie, przed czym. Więc postanawia walczyć o uczucie, które już rozniecił w sercu dziewczyny. Lecz nagła diagnoza, o której Had się dowiaduje w najmniej spodziewanej sytuacji postanawia znów odepchnąć od siebie ukochanego.
Czy Haddie uda się wyjść cało z choroby?
Czy miłość Haddie i Becketa przetrwa ciężkie chwile?
Na te i inne pytania odnajdziecie w książce "SLOW BURN Kropla drąży skałę".
W książce znajdziemy też wątki z Rylle i Coltonem. Gdzie Ry, jako dobra przyjaciółka pomoże w trudnych chwilach Had i nie odsunie się od niej, kiedy będzie tego najbardziej potrzebować. Za to, Colton pomoże się pozbierać Becketowi, kiedy będzie myślał, że już stracił ukochaną. Powieść ma wiele wątków, o których czasami boimy się rozmawiać z najbliższymi.
Jedną z takich problemów jest choroba raka piersi. Dla mnie to wspaniały pomysł, aby w książce zaczerpnąć taki ważny temat. Nie każda z nas może nawet nie wiedzieć, że temat może dotyczyć koleżanki, przyjaciółki, siostry a nawet córki lub matki. Kilka wątków jest świetnie opisanych jak główna bohaterka bada swoje piersi. Niech każda z nas bierze przykład i badajmy się same, aby w porę wcześnie można rozpocząć leczenie.
K. Bromberg kolejny raz wzniosła mnie na wyżyny marzeń, z których nie zawszę chcę wracać. Tak dobrze napisane dialogi między głównymi bohaterami gdzie znajdziemy miłość, nadzieje, wiarę a nawet strach o własne życie. Książkę czyta się lekko i przyjemnie, co za tym idzie też i szybko. Mam nadzieje, że nasza pisarka nie poprzestanie i dalej będzie pisać tak dobre książki. A każda wydana książka znajdzie u mnie miejsce na półce. -
Recenzja: swiatairi.blogspot.com Airi; 2016-07-28Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Slow Burn” to czwarta część serii „Driven”. Tytuł oryginału brzmi: „Slow Burn: A Driven Novel #4”. Przedstawiona jest tu historia Haddie i Becksa.
Pozycję szybko się czyta i może wciągnąć. Być może nie jest to całkowicie „mój” typ książki, ale i tak się wciągnęłam. Zaczynając lekturę nie spodziewałam się, że tak ciężko przyjdzie mi się od niej „odkleić”. Ciężko było się zabrać za coś innego.
Książka ma około 380 stron. Publikacja rozpoczyna się „Opiniami o powieściach K. Bromberg”, odnaleźć tu możemy również informację, że dzieło jest jedynie fikcją literacką. Znajduje się tu również „dodatkowy rozdział”, w którym przedstawiono jak główni bohaterowie tejże pozycji się poznali oraz fragment innej opowieści – swoista zapowiedź kolejnej części serii „Driven”.
Pomimo braku znajomości poprzednich części serii zaskakująco dobrze czytało mi się tę publikację. Nie jest więc potrzebna znajomość innych części by zaprać się za „Slow Burn”. Nie jest to może książka z tego rodzaju by mnie fascynowała, ale innej kobiecie lubiącej romanse mogłabym o niej wspomnieć.
Warto wspomnieć o przyciągającej okładce i czerwonej kolorystyce oprawy (różne odcienie tego koloru). Strony nie są rażąco białe. Czcionka czytelna i przejrzysta.
Reasumując nie jest to zła pozycja. Z pewnością znajdzie swoich amatorów. Może wciągnąć i przyciągać ;) Może nie jest to książka dla każdego, nawet z płci żeńskiej, ale jak na tego typu pozycję jest dość dobrze napisana, lekko i przyjemnie. Szybko się ją czyta i łatwo może pomóc w spędzeniu wolnego czasu nie widząc nawet jak on upływa.
Szczegóły książki
- Tytuł oryginału:
- Slow Burn: A Driven Novel #4
- Tłumaczenie:
- Marcin Machnik
- ISBN Książki drukowanej:
- 978-83-283-1869-4, 9788328318694
- Data wydania książki drukowanej :
- 2016-07-20
- ISBN Ebooka:
- 978-83-283-1872-4, 9788328318724
- Data wydania ebooka :
- 2016-07-20 Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami [email protected].
- Format:
- 140x208
- Numer z katalogu:
- 41999
- Rozmiar pliku Pdf:
- 2.4MB
- Rozmiar pliku ePub:
- 3.1MB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 3.1MB
- Zgłoś erratę
- Kategorie:
Literatura obyczajowa i romans
- Serie wydawnicze: Driven
- Kategoria wiekowa: 18+
Editio Red - inne książki
-
Promocja
Pomysły, na które wpada się pod wpływem silnych emocji, rzadko należą do najlepszych, ale Destiny Joyce zupełnie się nie spodziewała, że mogą być aż tak złe.- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(32,43 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł (-40%) -
Promocja
Lia, przez system określana jako Li345683a, jest produkterką. Codziennie, siedząc na tym samym stanowisku, przed tym samym ekranem, wytwarza ciągi kodów. Nie zastanawia się nad sensem swojej pracy, nie zadaje pytań, po prostu robi to, czego się od niej oczekuje. W roku 2256 AI steruje życiem na spalonej przez Słońce planecie, na której ludzie żyją podzieleni pod kątem płci w dwóch blokach-miastach. Nie pamiętają dawnych czasów, ich baza wiedzy jest ocenzurowana. Nie mówią, komunikują swoje myśli za pomocą czipów na palcach wskazujących.- Druk
- Audiobook MP3 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.90 zł
46.90 zł (-68%) -
Promocja
Sadie musiała całkowicie zerwać z przeszłością. Zamieszkała w dużym mieście, poszła na studia i do pracy. Z nikim nie rozmawiała o tym, co przeszła. Była pewna, że Miles o niej zapomniał, choć ona czasem za nim tęskniła. Gdyby jednak jej prawdziwa tożsamość wyszła na jaw, obojgu groziłoby niebezpieczeństwo. Sadie musiała pozostać niewidzialna. I to jej się udawało. Do czasu. Pewnego dnia znienacka spotkała dawnego przyjaciela. Los sprawił, że znów mieszkał po sąsiedzku. I ją rozpoznał…- Druk
- PDF + ePub + Mobi pkt
(13,90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł (-69%) -
Promocja
Izabella Mrówczyńska jest początkującą, ale już odnoszącą sukcesy bizneswoman z branży ślubnej i ― na pierwszy rzut oka ― szczęśliwą żoną Rafała. Firmę prowadzi z przyjaciółką swojego męża, Darią. Iza nie ma pewności, jakie relacje łączyły dawniej Rafała i jej wspólniczkę, jednak teraz nie ma to większego znaczenia. W ramach służbowych obowiązków Izabella wybiera się właśnie do Palermo. Jakie niespodzianki czekają na nią na słonecznej wyspie?- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(13,90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł (-69%) -
Promocja
Warren Ford nie znalazł się w Heart’s Edge przez przypadek. Przybył rozwikłać paskudną historię zaginięcia swojej siostry. Przysiągł sobie, że odkryje tę tajemnicę i wymierzy sprawiedliwość tym, którzy skrzywdzili Jennę. Właśnie wtedy los zetknął go ze śliczną, bezczelną Haley. Zrobiła na nim duże wrażenie! Warren wiedział jednak, że musi ją skłonić, by jak najszybciej opuściła Heart’s Edge. Jeśli jakimś trafem zostałaby wplątana w jego krucjatę, mogłoby się to bardzo źle skończyć i dla niej, i dla jej siostrzenicy.- Druk
- PDF + ePub + Mobi pkt
(13,90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł (-69%) -
Promocja
Dom nie zawsze jest bezpieczną przystanią, do której chętnie wraca się we wspomnieniach. Czasem bywa prawdziwym koszmarem. Jak w wypadku Lauren. Trzy lata spędzone przez nią w rodzinie zastępczej państwa Romerów były niekończącą się udręką. Romerowie przyjmowali pod swój dach kolejnych podopiecznych tylko po to, by otrzymywać za nie pieniądze, a to, co się działo wewnątrz młodocianej społeczności, nic ich nie obchodziło. Przyszywanym rodzeństwem rządził okrutny Tomas ― dręczyciel i prześladowca Lauren. W końcu dziewczyna nie wytrzymała. Pewnej zimowej nocy po prostu wybiegła z domu, zdecydowana już nigdy do niego nie wrócić.- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(30,48 zł najniższa cena z 30 dni)
28.14 zł
46.90 zł (-40%) -
Promocja
Panna młoda nie była panną młodą. Striptizer wcale nie był tancerzem erotycznym. Później wydarzenia potoczyły się szybko. Pożądanie, urok, wzajemna fascynacja. Przyjemność bycia razem i blisko siebie. Namiętny seks, ale bez jakiegokolwiek zaangażowania. Jude Winslow przecież nigdy nie chciał się wiązać. A Sophie Sage wciąż czekała na swoją prawdziwą miłość. Najbezpieczniej byłoby się wycofać z tej gry.- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(31,85 zł najniższa cena z 30 dni)
29.40 zł
49.00 zł (-40%) -
Promocja
W mitologii greckiej Hades władał królestwem cieni, podziemną krainą umarłych. Ten budzący uzasadniony strach bóg był surowy, ale zawsze sprawiedliwy. Nowoorleański Hades też rządzi światem niedostępnym dla zwykłych śmiertelników ― jest bossem przestępczej organizacji, która trzęsie miastem. W Nowym Orleanie nic nie dzieje się bez jego wiedzy i zgody. Hades dla swoich ludzi jest bezwzględnym szefem, a dla przeciwników okrutnym człowiekiem. Tego nauczyło go życie na ulicy ― w każdej chwili musiał być gotów zabić, jeżeli sam nie chciał zginąć.- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(13,90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł (-69%) -
Promocja
Pewnej nocy, gdy matka najpierw każe jej uciekać do schronu, a potem nagle wyjeżdża nie wiadomo dokąd z ojczymem Merliah, życie osiemnastolatki raptownie się zmienia. Pozostawiona jedynie z piętnastoletnią Milicent dziewczyna nie wie, co ma dalej robić. Dobrze, że jest Milicent. Ukochana młodsza siostrzyczka… Tak bardzo podobna do mamy i tak bardzo niepodobna do Merliah. Z powodu jej ogniście rudych włosów w rodzinie żartują czasem, że starsza z sióstr musiała zostać adoptowana.- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.90 zł
49.00 zł (-70%) -
Promocja
Klara usilnie próbuje odzyskać wspomnienia, bez których nie jest sobą. Mimo że otacza ją wspierająca rodzina, nie potrafi odgonić od siebie natarczywych myśli, że za jej wypadkiem kryje się coś więcej. W ramach terapii zapisuje swoje przemyślenia. Wierzy, że dzięki temu odkryje prawdę.- Druk
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.90 zł
46.90 zł (-68%)
Dzięki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: [email protected]
Książka drukowana
Oceny i opinie klientów: Slow Burn. Kropla drąży skałę. Seria Driven K. Bromberg (4) Weryfikacja opinii następuje na podstawie historii zamowień na koncie Użytkownika umiejszczającego opinię.
(4)
(0)
(0)
(0)
(0)
(0)
więcej opinii