Recenzje

Każdy chyba chciałby, by inni ludzie byli dla niego jak otwarta księga. Kiedyś popularne były takie metody, jak wróżenie z fusów i chiromancja. Od jakiegoś czasu popularność zyskują różne techniki odczytywania mowy ciała. Osobom pragnącym przejrzeć bliźnich na wykot na pewno nie zaszkodzi ta lektura, której współautorką jest doktor kryminalistyki sądowej zwana przez jedno z branżowych czasopism jasnowidzem z racji niesłychanych efektów, jakie osiągała w ocenie badanych i przewidywaniu ich zachowań. Książka nie jest próbą dostarczenia słowniczka ludzkich cech i zachowań, a raczej nauczenia czytelnika, jak oceniać złożoną charakterystykę człowieka i dostrzegać w niej ogólne wzory pozwalające zanalizować jego zachowanie. Często ten indywidualny dla każdego wzorzec trzeba wyłonić spomiędzy kolidujących ze sobą właściwości. Dlatego branie pod lupę pojedynczej cechy nieodmiennie sprowadzi nas na manowce. Autorzy uczą analizować nie tylko wygląd i mowę ciała, lecz także środowisko i kontekst, z jakiego człowiek się wywodzi, i znaczenia ukryte w codziennej komunikacji. Uczą też. jak zadawać właściwe pytania i jak wspierać się własną intuicją, pamiętając przy tym, że zawsze są wyjątki od reguły. Sztuka obserwacji, czyli skuteczne studiowanie drugiego człowieka

Publikacja zawiera dużą ilość zdjęć, planów muzeów i katedr oraz szczegółowych planów centrów miast, regionów i miasteczek. Wszystkie atrakcje ocenione są w słynnym systemie Gwiazdek Michalin, dzięki któremu na pierwszy rzut oka turyści mogą zorientować się, które miejsca powinni zobaczyć koniecznie, a do których mogą udać się podczas kolejnego pobytu.

Nowe środowisko, to często obawy o to, czy zostaniemy przez nie zaakceptowani. A o faux pas nie trudno. Autorka podpowiada, czy i jak ujawniać swoje poglądy np. polityczne czy religijne, czy powinniśmy rozmawiać o sprawach prywatnych? Książka to także zbiór wskazówek, jak nauczyć się mówić, co nam leży na sercu, tak, by inni potrafili zrozumieć naszą sytuację i mogli wykazać się empatią.

Szkoła to nie tylko sprawa ucznia. To na równi, a często w większym stopniu, problem rodziców. Im w sukurs spieszy Carmella van Vlett, autorka poradnika Zadania domowe i bojowe", z wyjaśniającym wszystko podtytułem Jak przeżyć z dzieckiem szkolne nonsensy". Jednak lepiej nie czytać całej książki od razu. Niepotrzebnie zaczną rodzić się podejrzenia, że twoje dziecko też to ma". Lepiej sięgnąć do konkretnej części napisanej na luzie książki, gdy zorientujemy się, że rzeczywiści dziecko zbyt długo ociąga się z wyjściem do szkoły, dochodzi do starć z nauczycielami, rówieśnikami lub zapowiedziany sprawdzian to bezsenna noc. To oczywiście nie wszystkie problemy związane z byciem uczniem i... rodzicem ucznia. Na szczęście jest Carmella van Vlett i jej cenne rady.

"A może zmienisz zdanie Sekrety perswazyjnego pisania" wydana przez Onepress to nauka wpływania na sposób, w jaki odbiorca myśli, czuje i działa. By to się udało, trzeba umieć wyobrazić sobie konkretnego, indywidualnego czytelnika. Dla rozbudzenia naszej wyobraźni Lindsay Camp przytacza szereg zaczerpniętych z własnego życia, jak i zasłyszanych, historyjek, anegdot, dykteryjek. Wszystkie mają służyć zobrazowaniu, jak można oddziaływać na odbiorcę. Obojętnie, czy to dostawca pierogów, czy wysoko postawiony urzędnik. Dla uporządkowania przekazu, autor przygotował alfabet przydatnych haseł - począwszy od A (akapitu, aliteracji), skończywszy na Z (zwięzłości). I to najciekawsza część książki, zwłaszcza, gdy uzupełnimy ją o lekturę zasad redagowania tekstu, zagadnienia rytmu i ilustracji. Choć sam autor uciekł od obrazu, w pełni przekonuje słowem.