×
Dodano do koszyka:
Pozycja znajduje się w koszyku, zwiększono ilość tej pozycji:
Zakupiłeś już tę pozycję:
Książkę możesz pobrać z biblioteki w panelu użytkownika
Pozycja znajduje się w koszyku
Przejdź do koszyka

Zawartość koszyka

ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Komputer PC dla seniorów

Osoby spod modnego symbolu 50+, a tym bardziej 60+, w odróżnieniu od młodszego pokolenia, nie miały szansy na wychowanie się z komputerem pod poduszką", ucząc się jego obsługi w szkole. Ale, jak przekonują się na każdym kroku - wiedza na jego temat jest im niezbędna. A skoro skorupka nie miała okazji nasiąknąć za młodu, trzeba sięgnąć po samouczek. Na szczęście nie jest to żaden przemądrzały poradnik, naszpikowany skomplikowaną terminologią. "Komputer PC dla seniorów", opracowany przez grupę autorów Heliona, adresowany jest do tych, którzy chcą dogonić swych wnuków w posługiwaniu się tajemniczym sprzętem i Internetem. Zawarte w książce informacje mają pomóc w praktycznym stosowaniu komputera. Rzecz w tym, by senior (często nawet nie wychodzący po gazetę...) potrafił dotrzeć do bieżących informacji oraz umiał komunikować się z krewnymi i przyjaciółmi. Przyda mu się także umiejętność korzystania z internetowej bankowości czy zakupów. Nic też nie stoi na przeszkodzie, by starsi państwo" z jednej strony potrafili tworzyć dokumenty, dokonywać obliczeń, z drugiej - korzystali z multimediów i nowych form rozrywki. Co więcej, zdobywając umiejętności z zakresu technologii informacyjnej, zdobędą także autorytet u młodego pokolenia. A to równie ważne, jak sama umiejętność obsługi komputera.
POLSKA - DZIENNIK ŁÓDZKI N, 19/01/2009

Sztuka wojny dla kobiet

Jak kobieta z kobietą o relacjach damsko-męskich rozmawia autorka z czytelniczkami książki "Sztuka wojny dla kobiet. Walka o miłość". Książki, będącej oryginalnym odwołaniem do starożytnego traktatu z V w. p.n.e. chińskiego generała Sun Tzu "Sztuka wojny". Adriana Ortemberg, przypominając hiszpańskie przysłowie, że na wojnie i w miłości wszystkie chwyty są dozwolone, postanowiła prześledzić analogie, występujące zwłaszcza wtedy, gdy sytuacja między partnerami zaognia się. I jak na wojnie - nie tylko rzecz w tym, by przeciwnik legł u stóp, ale by zawrzeć pokój na satysfakcjonujących obie strony warunkach. Inna z zasad, obowiązujących na wojnie i w wojnie uczuć, to ta, iż strategia jest skuteczniejsza od przemocy, a inteligencja od brutalnej siły. Rzecz do przemyślenia, spojrzenia z dystansu i zastosowania - ku zadowoleniu jej i jego.
POLSKA - DZIENNIK ŁÓDZKI Marek Niedźwiedzki, 17/01/2009

Ezoteryczna sztuka wojny

Przynajmniej część pań sięgających po książkę "Sztuka wojny dla kobiet" zapewne będzie chciała również poznać oryginał, na której został oparty, a przynajmniej jego szerszą interpretację. Taką interpretację "Sztuki wojny" generała Sun Tzu przygotował autor, skrywający się pod pseudonimem Seth, w książce "Ezoteryczna sztuka wojny". Powstał przewodnik po konfliktach duchowych, dla tych, którzy potrafią dostrzec wokół siebie zjawiska zagadkowe i trudne do zdefiniowania. Dostrzegają te zjawiska zarówno w przyrodzie, w ludzkiej psychice, jak i w życiu. A jeśli nie dostrzegają - ta książka im w tym pomoże. Sięgną tam, gdzie wzrok nie sięga...
POLSKA - DZIENNIK ŁÓDZKI Marek Niedźwiecki, 17/01/2009

Mężczyźni są jak ryby. Jak złowić faceta. Wydanie II

Poradnik zdecydowanie dla kobiet, choć napisany przez mężczyznę. "Zdrajcą" męskich sekretów okazał się Steve Nakamoto, były instruktor relacji międzyludzkich i komunikacji. Nie wiemy, czy również wędkarz, choć tytuł książki "Mężczyźni są jak ryby. Jak złowić faceta" - jak i rozdziałów (np. Wędka, Haczyk, Łowisko) - na to wskazują. Skąd te odniesienia Stąd, że w gruncie rzeczy autor staje w obronie samotnych mężczyzn, chcąc uchronić ich przed stawaniem się gderliwymi, zawziętymi i zimnymi... rybami, których nikt nie chce złowić. Trochę to przewrotne, ale według Steve′a Nakamoto samotne kobiety potrafią być szczęśliwe, mężczyźni w takiej sytuacji - nigdy! Dlatego warto dać się złowić - ale jeśli już, to z pełną świadomością. A nawet gdy jakiś samotny facet dobrze czuje się w swoim kawalerskim stanie, nie zaszkodzi, by wiedział, gdzie czekają na niego wabiki, haczyki, by nie trafił na łowisko i do sieci. Wszak krótkie bywają ryb żywoty...
POLSKA - DZIENNIK ŁÓDZKI Marek Niedźwiedzki, 17/01/2009

Elementarz kobiety bezpiecznej

Na pólkach księgarń pojawił się"Elementarz kobiety bezpiecznej" autorstwa szczecińskiego autora, Sylwestra Kowalskiego. To książka niezwykła. Inspiracją do jej napisania były spotkania z paniami, które wzięły udział w Ogólnopolskiej Akcji Prewencyjnej "Kobieta Bezpieczna". Przed laty wymyślił ją właśnie Kowalski. "Elementarz kobiety bezpiecznej" zawiera więc gotowe podpowiedzi, jak wyjść cało z poważnych opresji, jak nauczyć się niekonwencjonalnych zachowań, jakie zastosować techniki negocjacji w konfrontacji z napastnikami i jak praktycznie się bronić, będąc słabszą fizycznie. Zacytujmy jedną z porad przewidzianych na wypadek, gdy kobietę zaatakuje silniejszy fizycznie mężczyzna: "Trudno Ci mierzyć się wytrzymałością z napastnikiem. Lepszym sposobem obrony będzie gryzienie. Gryźć należy w okolice wrażliwe (nos, warga, szyja, ucho, końce palców, brzuch, narządy płciowe). Dawka bólu, jaką serwujesz napastnikowi, jest duża. Ważne jest, by po ugryzieniu nie puścić zębami atakowanego miejsca. Wytrzymaj choć 2-3 sekundy! Nawet jeśli napastnik w tym czasie uderza Cię, silne ugryzienie pozbawia go animuszu i ogranicza jego zdolność do walki (koszty ataku stają się zbyt duże, by go kontynuować). Złym miejscem gryzienia są pośladki, barki, przedramiona, ramiona, uda. Tam wbicie zębów może wzmocnić siłę napastnika!" Kowalski pisze już następne części poradnika dla kobiet. Ich robocze tytuły, to: "Techniki psychomanipulacyjne" oraz "Techniki świadomego i nieświadomego uwodzenia".
Głos Pomorza Marek Rudnicki, 16/01/2009