×
Dodano do koszyka:
Pozycja znajduje się w koszyku, zwiększono ilość tej pozycji:
Zakupiłeś już tę pozycję:
Książkę możesz pobrać z biblioteki w panelu użytkownika
Pozycja znajduje się w koszyku
Przejdź do koszyka

Zawartość koszyka

ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Opinie czytelników - Wychowanie. Najtrudniejsza ze sztuk pięknych

TOP tytuł w super cenie » 50% taniej

5.3

2015-09-07
Anna Karowicz , pedagog
Wychowanie jest sztuką i jak każda sztuka wymaga wrażliwości oraz kreatywności... Tylko artyści, którzy mają wyczucie potrafią stworzyć coś niepowtarzalnego. Tak samo jest z wychowaniem - jeżeli rodzic (nauczyciel, wychowawca itp.) potrafi się wczuć w sytuację dziecka, rozumie jego potrzeby i umie patrzeć na świat jego oczami, to wychowa szczęśliwego człowieka. Trzeba tutaj zauważyć, że wychowują nie tylko rodzice i nauczyciele, ale wszyscy, którzy mają jakiś wpływ na dziecko. Co jednak należy robić, aby wychować kogoś na myślącego, samodzielnego i pełnego empatii dorosłego? O tym właśnie opowiada Elżbieta Chlebowska. Pierwszą zaletą książki jest to, że nie ma bibliografii. Wiem, że brzmi to nieco zaskakująco, jednak ma swoje uzasadnienie! Wychowanie - najtrudniejsza ze sztuk pięknych jest bowiem napisane "od serca", na podstawie własnych doświadczeń i przemyśleń autorki. Oczywiście - do podobnych wniosków dochodzili m.in. Janusz Korczak, Artur Brühlmeier, Maria Montessori itp., ale dzięki temu, że nie ma tutaj zbyt wielu nawiązań do literatury - czyta się szybko, lekko i przyjemnie. Z każdej strony promieniuje wiedza, doświadczenie i oczytanie autorki, więc nie trzeba się obawiać, że opisywane w książce zjawiska, sytuacje, rady są wzięte "z kosmosu". Czasami jednak brakowało mi przykładów zachowań dzieci i sposobów, w jakie może zareagować dorosły w konkretnej sytuacji wychowawczej. Gdyby jednak książka miałaby być tak szczegółowa, to pewnie byłaby grubsza od encyklopedii – wychowanie jest bowiem bardzo szerokim tematem, o którym można rozprawiać godzinami. Na szczęście Elżbieta Chlebowska skoncentrowała się na tym co najważniejsze i absolutnie niezbędne – zarówno dla rodzica, nauczyciela jak i każdej innej osoby, która ma kontakt z dziećmi. Wielkim atutem książki jest wyobraźnia autorki! Elżbieta Chlebowska używa bowiem wielu porównań wychowania dziecka do sytuacji z życia codziennego! Dzięki temu czytelnikowi łatwiej jest się "wczuć" w świat dziecka. Wiele sytuacji z życia dziecka porównuje do wydarzeń, które dorosły bardzo dobrze zna z własnego doświadczenia. Miłym dodatkiem do książki są cytaty, które pasują idealnie do treści książki i są jej pięknym uzupełnieniem. Odbiór książki ułatwia jej przejrzystość, ładna oprawa graficzna, podkreślone najważniejsze wyrazy i przede wszystkim spis treści. Książkę polecam przede wszystkim rodzicom! Mamy tutaj bowiem rady, które mogą znacząco ułatwić życie... Dzięki tej książce nieco lepiej można zrozumieć świat dziecka i nauczyć się z nim rozmawiać oraz docenić jego potencjał. Książka jest vademecum wychowawczym – autorka nie zasypuje nas szczegółowymi opisami rozwoju dziecka, mówi raczej jakie dzieci są, dlaczego zachowują się tak, a nie inaczej i co można (a czasem nawet trzeba) zrobić w niektórych sytuacjach wychowawczych. Autorka porusza tu ważny temat poprawnej komunikacji i używania komunikatów "ja". Umiejętność rozmowy jest niezmiernie istotna - nie tylko z dzieckiem, ale również z dorosłym! Mamy bowiem tendencję do przyklejania etykiet i oceniania (komunikat ty), czyli takiego prowadzenia rozmowy, że druga strona nie ma zupełnie szans na obronę i zmianę swojego postępowania (np. Jesteś bałaganiarzem, zamiast zrobiłeś dziś straszny bałagan w kuchni)... Nie będę się bardziej rozwodzić na ten temat, bo w książce jest dosłownie wszystko opisane - łącznie z przykładami i dokładnym opisem. Niezmiernie się cieszę, że autorka poświęciła temu zagadnieniu dużą uwagę, bo dla mnie jest kluczowe - nie tylko w wychowaniu, ale ogólnie w relacjach międzyludzkich... Sama ciągle nad sobą pracuję i wiem, że bywa trudno, ale uważam, że każdy powinien się tego nauczyć. Wracając jednak do wychowania... Dorośli często zapominają, że dzieci to po prostu ludzie, tylko nieco mniejsi... I tak jak każdy z nas - mają pragnienia, potrzeby, a nawet problemy! I choć nam ich rozterki mogą się wydawać błahe i bez znaczenia - mogą znaczyć bardzo wiele! A co zrobić, aby dziecko nam ufało, było szczere i przede wszystkim mądrze dążyło do dojrzałości? Przeczytajcie i przekonajcie się sami! Wspomnę jeszcze o niezmiernie ważnym zagadnieniu, którym jest „bezstresowe wychowanie”. Rodzice rozumieją je w zupełnie opatrzny sposób i pozwalają dziecku rządzić, gdyż nie wyznaczają zupełnie żadnych zasad czy granic… Po raz kolejny całkowicie zgadzam się z autorką, która pisze tak: Takich bezstresowo wychowanych ludzi, którzy zawsze robią to, na co mają ochotę, niezależnie od tego, czy krzywdzi to innych, czy też nie, pełno jest w naszych miastach, na ulicach, stadionach, w szkołach. Trudno mieć pretensje do młodych ludzi, że zachowują się w określony sposób, jeżeli od najwcześniejszego dzieciństwa pozwalano im na wszystko, spełniano nie tylko potrzeby, ale i zachcianki. To my, dorośli, odpowiedzialni jesteśmy za następne pokolenia. Bardzo się cieszę, że ta książka wpadła w moje ręce... Chociaż większość rzeczy mnie nie zaskoczyła (w końcu 5 lat studiowałam pedagogikę), to zachwyciłam się formą, w jakiej są podane te informacje. Autorka jako matka czwórki dzieci i pedagog w jednym zachwyca humorem, wyobraźnią, wiedzą, elokwencją i lekkim piórem. Zwraca również uwagę na to, co jest dla mnie najważniejsze - szacunek do dziecka! Może to się wydaje oczywiste, ale rodzice często traktują swoje pociechy z góry i narzucają im swoje zdanie... A dzieci przecież potrafią myśleć, czuć, podejmować decyzje - trzeba im tylko na to pozwolić! Jak widać - ten temat jest mi niesamowicie bliski i o książce mogłabym pisać jeszcze bardzo długo... Po co jednak strzępić klawiaturę i niepotrzebnie Was zarzucać informacjami, skoro możecie książkę przeczytać sami? Z całego serca ją polecam - nie tylko rodzicom i wychowawcom! Wiele można się z niej dowiedzieć nie tylko o dzieciach, ale również o nas samych! Wychowanie – najtrudniejsza ze sztuk pięknych czyta się praktycznie samo, więc myślę, że się nie zawiedziecie!
2014-10-19
Ewelina , ewalinka@interia.pl
Bardzo ciekawa pozycja. Czuć w książce doświadczenie i praktyczną wiedzę, a nie naukowe teorie rodem zza oceanu. Czyta się lekko, wiele dają przykłady a ciekawie dobrane cytaty dodają smaczku.
2014-09-27
Ewa , pedagoga@onet.pl
Książka, która w prosty sposób wyjaśnia zawiłości sztuki wychowania. Coś, co działa, jest skuteczne okazuje się być proste i nieskomplikowane. Wystarczy włączyć czujnik, być uważnym i rozumieć dziecko. Nic więcej. Polecam dla każdego rodzica - pozycja otwiera oczy na wychowanie pełne miłości i pokazuje jak to robić. Prosty język, teoria poparta konkretnymi przykładami i mądre myśli, podsumowujące każdy rozdział. Dodatkowy efekt to piękna okładka :-)
2014-05-10
Kamil
Najlepsza pozycja jaką do tej pory przeczytałem!!! Otwiera oczy - nasze dzieci to nie my czy nasi rodzice. Nie można traktować swoich pociech jak planów na przyszłość. Książkę polecam każdemu - czy to spodziewającym się dzieci rodzicom, czy też tym z bagażem. Autorce dziękuję za szczerą opowieść i głębokie przemyślenia. Już teraz w mojej rodzinie stosuję pewne rady i dzięki temu polepszyły mi się relacje z córeczką :)
2013-11-28
Anka
Czyta się lekko, bez zanudzania i teoretyzowania. Przykłady z życia autorki dodają całości smaczku. Okazuje się, że dość proste zasady mogą doprowadzić do korzystnych zmian. Pora wypróbować:-)
2013-11-15
Kacper
Fajnie się czyta:-)
2014-12-28
Max
Przydatna dla każdego rodzica, któremu zależy na dobrym wychowaniu dzieci.
2014-07-24
Majka
Książka łatwa i przyjemna w czytaniu ale pozostawiająca w głowie parę ważnych przesłanek - niby oczywistych tylko jakoś wcześniej się nad nimi nie zastanawiałam. Warto przeczytać chociaż nie powiem że to absolutnie najlepsza książka - jeśli spodoba Wam się darmowy fragment, reszta też Wam się spodoba.
2014-03-31
Justyna Luzak , Specjalista ds. Marketingu
Przychodzi taki czas w życiu każdego rodzica (gdy już zapewni dziecku podstawowe, godne i bezpieczne warunki do rozwoju), że zaczyna mieć wątpliwości,co do swojego intuicyjnego pomysłu na wychowywanie małego człowiek, by wyrósł na Człowieka. Ta książka to fajny podręcznik, by spojrzeć na ta pracę jak na twórczy proces, a nie zadanie do wykonania
2013-11-20
bez podpisu
OK:-)
2013-11-13
Agata
Konkretna, łatwa w czytaniu, pełna propozycji i przykładów. Polecam
2014-05-19
Marcin Lebiecki , geodeta, kartograf, informatyk
Książkę polecam rodzicom, wszystko w większości jest jasne. Książka pozwala uporządkować wiadomości i pewne sprawy uzmysłowić.
2014-12-27
Tomasz
Średnia - spodziewałem się czegoś bardziej oryginalniejszego niż tylko rady wzięte z własnego doświadczenia.
2018-11-02
mama Ewa
Ciekawa, życiowa pozycja. Dużo konkretnych przykladów ułatwiających zrozumienie treści. Spora dawka poczucia humoru. Niewiele teorii i ogrom praktyki. Polecam