×
Dodano do koszyka:
Pozycja znajduje się w koszyku, zwiększono ilość tej pozycji:
Zakupiłeś już tę pozycję:
Książkę możesz pobrać z biblioteki w panelu użytkownika
Pozycja znajduje się w koszyku
Przejdź do koszyka

Zawartość koszyka

ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Opinie czytelników - Pamięć genialna! Poznaj triki i wskazówki mistrza

TOP tytuł w super cenie » 50% taniej

5

2020-06-18
Piotr
Polecam, dzięki książce można nauczyć się łatwo zapamiętywać ważne dane(numery telefonów, imiona itd.).
2013-06-18
KG , nauczyciel
Świetna książka, bardzo ciekawe techniki zapamiętywania. Na wstępie i pod koniec książki znajduje się test - należy zapamiętać 30 słów w 3 minuty. Na wstępie zapamiętałam 8 słówek, po przeczytaniu książki (zajęło mi 2 dni) 27 słówek! Naprawdę działa. Szkoda, że w czasach szkolnych ta książka nie wpadła mi w ręce.
2013-04-13
bez podpisu
Niestety zawiodłem się na tej książce. Oczekiwałem na ciekawe porady dotyczące zwiększenia możliwości swojej pamięci oraz przedstawienie przydatnych mnemotechnik. Co tymczasem otrzymuję? Idealne wskazówki i wzorcowy plan wybitnego autora, ośmiokrotnego zdobywcy tytułu Międzynarodowego Mistrza Pamięci. Wszystko świetnie? Szkoda tylko, że osiągnięcie tego planu nie przynosi żadnych korzyści w codziennym życiu. Nauczymy się zapamiętywania kilkunastu talii kart czy kilkuset cyfr po przecinku liczby pi, ale po co to wszystko? Żeby zdobyć te umiejętności musimy poświęcić mnóstwo czasu na ćwiczenia. Czy nie lepiej przeznaczyć go na ciekawsze i bardziej wartościowe zajęcia? Mam wrażenie, że rzekome "triki" pamięciowe autora przydają się tylko do zaimponowania towarzystwu. Naprawdę jest to aż tak ważne? Wydaje mi się, że lepiej zająć się swoim życiem. Ktoś może powiedzieć, że przedstawione metody sprawdzają się w procesie uczenia. Tylko czy na jakimkolwiek przedmiocie wymagane jest wykucie kilkudziesięciu/kilkuset elementów jakiejś listy? Nawet jeśli tak, to taka nauka nie ma sensu. Zdobywanie wiedzy musi być połączone ze zrozumieniem przyswajanych informacji. Przeczytałem do końca książkę tylko dlatego, że zobowiązałem się do tego. W innym przypadku już po kilku pierwszych rozdziałach odłożyłbym ją na półkę. Ciekawe dla mnie były tylko teksty w szarych ramkach, gdzie autor opisywał swoje prywatne doświadczenia lub interesujące historyjki. W niektórych rozdziałach można znaleźć przydatne porady dotyczące pracy naszego mózgu. Nie znałem wcześniej np. niezwykłych właściwości ekstraktu z miłorzębu japońskiego poprawiającego przepływ krwi w mózgu.