×
Dodano do koszyka:
Pozycja znajduje się w koszyku, zwiększono ilość tej pozycji:
Zakupiłeś już tę pozycję:
Książkę możesz pobrać z biblioteki w panelu użytkownika
Pozycja znajduje się w koszyku
Przejdź do koszyka

Zawartość koszyka

ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Opinie czytelników - Generator charyzmy. Kreowanie osobowości menedżera

TOP tytuł w super cenie » 50% taniej

5

2023-11-01
bez podpisu
Sporo przydatnej wiedzy. Dobra na start samorozwoju.
2008-10-30
Piotr
Książka naprowadza uwagę na podstawowe zagadnienie, a jednocześnie najczęściej pomijane czy ignorowane - poprawność metodologiczną treningu! Wkurzyło mnie to że taką książkę znalazłem na półce obok innych typu "pozytywne myślenie" (napisanych bez podstaw). Zawiera wiele praktycznych dyrektyw do zastosowania od zaraz. Ale to nie wszystko! Trening pod kierunkiem dr Pawła Smółki pozwala przekuć doprawdy zainspirowanie lekturą w rzeczywiste kompetencje, z których możemy korzystać na co dzień. I to od zaraz.
2008-04-08
Stanisław Tokarzewski
Jedna z niewielu książek polskich autorów, która jest świetna merytorycznie a jednocześnie przystępna dla przeciętnego czytelnika. Super, że p. Smółka nie używa akademickiego żargonu.
2012-07-13
Malgosia Maludzińska , Urzędnik
Bardzo ciekawa książka, uwzględniająca polskie realia i dodająca energii do działania.
2009-11-10
Wojciech Olearczyk
Książkę należy podzielić na dwie części do oceny. Rozdziały 1-5 to znaczna reklama szkoleń, umiejętności miękkich i roli coacha. Jednakże rozdziały 6-9 są dość dobrze opracowane, dają podstawowe, ale praktyczne wskazówki. Udało mi się znaleźć parę istotnych porad, które chcę wprowadzić w życie. Podsumowując polecam, jednakże rozdziały do 5 można przejrzeć.
2008-06-09
bez podpisu
Książka ciekawa, ale w większości przypomina znane ustalenia oraz metody dotyczące rozwijania kompetencji społecznych, motywowania, radzenia sobie ze stresem, itp. Tytuł "Generator Charyzmy" sugeruje autorską metodę, lub chociaż spójne i twórcze opracowanie, zestawienie metod, tego jednak nie ma.
2009-02-13
bez podpisu
Moim skromnym zdaniem to się wcale nie powinno nazywać książką, tylko reklamówką. Autor na każdym kroku sugeruje skorzystanie ze szkoleń, a przecież nie o szkolenia tego Pana miało w niej chodzić. Ostatnio dostrzegam coraz więcej takich reklamówek, które ktoś wydaje w formie książek. Jeżeli autor Cię nie interesuje, książka tym bardziej. Materiał z niej jest ogólnie dostępny w sieci.