×
Dodano do koszyka:
Pozycja znajduje się w koszyku, zwiększono ilość tej pozycji:
Zakupiłeś już tę pozycję:
Książkę możesz pobrać z biblioteki w panelu użytkownika
Pozycja znajduje się w koszyku
Przejdź do koszyka

Zawartość koszyka

ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Opinie czytelników - Borderline, czyli jedną nogą nad przepaścią

TOP tytuł w super cenie » 50% taniej

4.3

2023-04-02
bez podpisu
Genialna, polecam pacjentom w moim gabinecie psychoterapii.
2021-03-28
Chaotyczna
Książka godna polecenia dla osób, które interesują się tematem lub siedzą w nim całym sobą. Czyta się szybko, książka jest napisana normalnym językiem, jasnym nawet dla laika, co jest dużym atutem. Duża porcja wiedzy.
2021-03-19
Zaczytana Eliza
#509 - Borderline, czyli jedną nogą nad przepaścią - Monika Kotlarek - Wydawnictwo Sensus #69/52/2021 Książka ma 304 strony, swoją premierę miała dnia 23.02.2021 roku i jest to poradnik. Dla kogo jest ta książka ? Autorka we wstępie ujmuje to tak: "Książka, którą trzymasz w dłoniach zostawi Cię z wiedzą, konkretnymi przykładami, historiami osób z diagnozą borderline, ze sposobami radzenia sobie i pracy z innymi. To przewodnik po życiu z i obok borderline. To wyznania, wspomnienia, porady, wady, zalety i sposoby leczenia. To także ćwiczenia do pracy własnej dla chorych, z pacjentami dla lekarzy i terapeutów, ale i dla bliskich, którzy zwykle poruszają się po omacku i stąpają po cienkim lodzie, modląc się, by nie było wybuchów agresji, prób samobójczych czy ucieczek z domu, jeśli zrobią coś nie tak, jednocześnie nie wiedząc, co powinni zrobić. By pomóc, nie zaszkodzić oczywiście." Książka składa się z czterech części: I - Oswajamy Borderline, II - Mam Borderline, III - Życie z osobą z Borderline, IV - Rozmowy. W części I możemy dużo dowiedzieć się o różnych zaburzeniach osobowości - w tym Borderline. Autorka opisała tutaj objawy Borderline, fakty i mity, oraz podała bibliografię książek i filmów, do jakich warto sięgnąć, by pogłębić wiedzę o tym zagadnieniu. W części II znajduje się test, który nam pokazuje, czy nasze zachowania są z pogranicza, czy nie. Znajdują się tu także ćwiczenia, które pomogą zaakceptować zaistniałą sytuację i nauczą pracować z emocjami. Autorka opisała tutaj także zagadnienia dotyczące pracy z emocjami, oraz treningi relaksacyjne, czy Mindfulness. W części III dowiadujemy się, jak żyć z osobą z Borderline, jak budować prawidłowe relacje i efektywnie komunikować się. W części IV autorka dała przykładowe rozmowy z osobami z Borderline. Tą książkę bardzo polecam i dziękuję za nią Wydawnictwo Sensus. https://www.facebook.com/zaczytanaeliza/photos/a.1656801191286441/2593164564316761/
2021-02-15
bez podpisu
Temat borderline jest mi niesamowicie bliski, czytam więc każdą pozycję, która może pomóc pogłębić wiedzę z tego zakresu. "Borderline, czyli jedną nogą nad przepaścią" Moniki Kotlarek jest bez wątpienia najważniejszą z nich. Autorka wychodzi na przeciw stygmatyzacji, nie szufladkuje, nie bojkotuje, nie demonizuje osób dotkniętych BPD, za to pozwala spojrzeć na nich z dużą dozą empatii i zrozumienia. W tej książce znajdziecie właściwie wszystko, co powinniście wiedzieć o osobowości chwiejnej emocjonalnie. Przede wszystkim autorka już na samym wstępie podkreśla, że BPD nie jest chorobą, a typem osobowości, co za tym idzie - nie da się go wyleczyć. Można natomiast nauczyć się z nim żyć poprzez wytrwałą pracę terapeutyczną. Rzetelna dawka wiedzy psychologicznej przedstawiona jest tu w sposób lekki i przystępny dla każdego, dzięki czemu strony kartkuje się z ciekawością oraz ogromną przyjemnością. Książka została podzielona na cztery części. W pierwszej dowiadujemy się czym jest borderline, w jaki sposób stawia się diagnozę, jak przebiega terapia, a nawet jakie są zalety tego typu osobowości i jakie najczęstsze stereotypy są jego mitami. Druga część z kolei skierowana jest bezpośrednio do osób z pogranicznym zaburzeniem osobowości, zawiera w sobie sporo ćwiczeń, które mogą pomóc w dążeniu do stabilizacji emocjonalnej. Zadania te są na tyle uniwersalne, że przydadzą się nie tylko osobom z BPD, a wykonanie ich jednocześnie pomaga zrozumieć problematykę tego zaburzenia. Następnie trzecia część dotyczy bliskich osób z borderline, uczy jak wyznaczać granice w relacji, jak się porozumiewać w sposób troskliwy i wyrozumiały oraz jak zadbać o samego siebie. Część czwarta natomiast to bardzo wartościowe rozmowy z osobami zdiagnozowanymi jako borderline, które pokazują, że każdy człowiek jest inny i choć diagnoza ta sama nie należy mierzyć wszystkich jedną miarą. Na duży plus wpływa również okładka, która idealnie odzwierciedla z czym zmagają się osoby cierpiące na zaburzenia osobowości typu borderline. Z całego serca polecam sięgnięcie po ten przewodnik życia na krawędzi.
2022-06-30
Paulina
Monika Kotlarek, psycholożka, autorka książki. Sprawdziłam czy nie pisała jej studentka pierwszego roku, albo osoba, która nigdy z psychologią nie miała nic wspólnego, może pacjentka ze świeżą diagnozą? Gdyż już w pierwszych kilku minutach audiobooka myli paranoiczne zaburzenie osobowości (ICD) z paranoidalnym (DSM). Miesza przy tym klasyfikację europejską ICD-10 z amerykańską DSM-V za chwilę wspominając o osobowości antyspołecznej (DSM). Książka prezentuje absolutne bzdury, jakoby osoby z BPD były mylnie diagnozowane na ChAD, co raczej nie ma miejsca. Borderline bywa często mylone z ADHD, a ChAD bywa mylone, owszem, jednak z depresją, a nie Borderline. Następnie twierdzi, że pochodzenie BPD jest nieznane - kolejna bzdura, gdyż wiemy, że wywołują je czynniki genetyczne, wrażliwość oraz przemoc psychiczna, fizyczna, traumatyczne wydarzenie skutkujace PTSD. 70% pacjentów z BPD doświadczało w dzieciństwie przemocy fizycznej, psychicznej, odrzucenia, unieważnienia czy zaniedbania. Rzadko przemocy seksualnej - bodajże 6-8%). Bzdurzy, że z BPD zostajemy na całe życie, podczas gdy powszechnie wiadome jest dziś, że można doprowadzić do jego remisji, a objawy mocno łagodnieją z wiekiem (gdzieś tak po 40-stce). W pewnym momencie (wiek i leczenie) zwyczajnie już nie kwalifikujemy się w diagnostyczne widełki. Następnie wymienia słowo "autoagresja", które wypadło z psychologicznego oraz medycznego słownika jako agresywne oraz piętnujące i zostało zastąpione "samouszkodzeniem". Kolejna bzdura jakoby u kobiet BPD występowało częściej. Autorka twierdzi, że jedynie 25% chorych to mężczyźni, co nie jest prawdą. Dziś wiemy, że zachorowalność kobiet i mężczyzn rozkłada się po równo. Kolejny błąd - autorka wskazuje, że 20% chorych na BPD umiera śmiercią samobójczą - kolejna bzdura. Ten procent wynosi o połowę mniej - 10%. Następna wisienka - autorka przedstawia Virginię Woolf jako osobę z BPD, co jest kolejną bzdurą wyssaną z palca. Wirginia Woolf cierpiała najprawdopodobniej na Chorobę Afektywną Dwubiegunową. Zamiast tego antynaukowego gniota polecam książkę Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego - "Nienawidzę Cię, Nie odchodź", która w przeciwieństwie do tej, nie jest usiana błędami. Zrecenzowałam pierwsze 30 minut audiobooka, w których wyłapałam 9 w/w błędów. Dalej szkoda mojego czasu.
2021-06-29
bez podpisu
Książka ma błąd na błędzie, ChAD jest przedstawiony jako kompletnie coś innego niż jest w rzeczywistości, a Borderline nie jest dobrze wytłumaczony przez co potencjalny czytelnik może żle zrozumieć dane zaburzenie. Książka niesie za sobą krzywdzący wydźwięk, ponieważ nie wystarczą te informacje do tego aby zrozumieć problemy natury psychicznej. Radziłabym najpierw przed wydaniem dać książkę do przeczytania psychiatrze i innemu psychologowi, zamiast szerzyć fałszywe, wyssane z palca, ile sformułowane informacje, które robią więcej szkody niż pożytku. Dodatkowo książka wygląda jakby pisała ją 13-latka, która nie rozumie powagi zaburzeń psychicznych. Jedyne co mi się podoba to okładka, w połowie.. Polecam przeczytać to tylko osobom, które mają jakąś wiedzę na ten temat, aby przefiltrować błędne informację, aby przez przypadek nie powielić fałszywych mitów i przekonań nt. jakiegoś zaburzenia lub choroby psychicznej. Pozdrawiam.