Opinie czytelników - Psychologia zmiany. Rzecz dla wściekniętych. Wydanie II rozszerzone

Polecam ! książka mądra i dzięki przykładom rzeczowa .

Bardzo dobra- polecam !

Książka bardzo dobra jeśli traktuje się ja jako drogowskaz, kompendium wiedzy biznesowej. W jednym miejscu mamy informację o twórcach współczesnej ekonomii z ich głównymi założeniami w dziedzinie każdego twórcy. Doskonały początek aby wiedzieć gdzie szukać interesującej problematyki lub jako tak zwana "wisienka na torcie" gdzie możemy zebrać wszystko czego nauczyliśmy się do tej pory. Doskonała też dla tych, którzy lubią używać nazwisk wielkich, ale nie poświęcać zbyt wiele czasu na zgłębianie poszczególnych teorii.

Mam bardzo mieszane uczucia w trakcie lektury. Książkę kupiłam oczekując wiedzy na tema psychologii zmiany w kontekscie biznesowym i organizacyjnym. Szukałam informacji o tym co jest ważne w zmianie, co się dzieje z ludźmi gdy muszą przez nią przejść, oraz jak sobie z nią radzić. Co dostałam? Przegląd przez dorobek m.in. R. Cialdiniego i R. Coveya, co w praktyce dało mi odświeżenie i uporządkowanie wiedzy dot. zmiany indywidualnej. To oczywiście też jest pozytywne - tyle, że nie tego się spodziewałam i nie tego szukałam... Krótko mówiąc pozycja okazała się być podobną do wielu innych. Powinna być skierowana do osób na początku własnej drogi rozwoju.

Nie lubię książek, które czerpią tak dużo z innych - ta niestety taką jest. Niewiele w niej oryginalnych treści. Lepiej w całości przeczytać pozycje, o których wspomina autor tej książki.

GENIALNA RZECZ! Poza książką Miłosza Brzezińskiego pt.: "Pracować i nie zwariować" to druga książka autorstwa Polaka - praktyka biznesu, którą gorąco polecam moim studentom. Jeśli miałbym ją opisać w kilku zdaniach, rzekłbym: - głęboka "studnia" wypełniona po brzegi skarbami w postaci wskazówek i refleksji nie tylko biznesowych (każda warta minimum 1000 $), - "Mleczkowski" poziom humoru trafiający do chyba każdego Czytelnika (słowo "chyba" wpisałem tu z ostrożności), - kalejdoskop autorytetów współczesnego consultingu i coachingu stanowiący drogowskaz do dalszych poszukiwań, i po ostatnie...(mocno osobista uwaga) - wzór do naśladowania w obszarze tego, jak pisać lekko i przyjemnie. GORĄCO POLECAM! Aleksander Binsztok.

Dobrze, ze są weekendy, które mogą być pochłonięte przez tak dobre ksiązki. Świetnie napisana. Marek Skala szuka i szukania mu trzeba, a znajduje wiele:). Dzięki jego pokorze wobec świata i wielkich &quot;myślicieli i znawców&quot; psychologii społecznej, oraz szerokiej wiedzy o zarządzaniu trochę bawiąc się, ale głównie przemycając swoje spostrzeżenia dzieli się z nami spora porcja postrzegania świata. <br /> Dla przypomnienia i dla tych co dopiero zaczynają - po prostu - świetne, polecam i dziękuję.

Dziękuję za książkę Pana autorstwa, którą podarował mi Pan podczas tytułowego wydarzenia. Spóźniłam się na Pana wykład i stałam miedzy Grzegorzem Turniakiem i Tomkiem Kammelem, po Pana lewej stronie. <p> Kończę ja czytać. Dostarczyła mi wielu okazji do przemyśleń i wskazała rzeczy do zmiany. Teraz czytam o różnicach płci - potrzebuje sięgnąć jeszcze raz do &quot;Dlaczego mężczyźni nie słuchają a kobiety nie umieją czytać map&quot;, bo widzę, że w tym obszarze mam jeszcze braki. Inne rozdziały tez były dla mnie wartościowe. <p> Okazała mi się szczególnie przydatna na ostatnim spotkaniu Toastmasters http://www.topcareerstoastmasters.waw.pl/ we wtorek 23.10.2007, po którym dzwoniła do Pana Ela Komorowska. Okazało się, że osoba, która miała być Toastmasterem nie przyszła i ktoś improwizując musiał (wiem o Pana stosunku do tego słowa, ja mam podobnie) przejąć z zaskoczenia jego role. Padło na mnie:), bo ja lubię takie akcje. Na poczekaniu wymyśliłam temat dnia - &quot;Improwizacja&quot; i wykorzystałam fragmenty Pana książki, bo miałam ja ze sobą do czytania po drodze. Ten o słówku &quot;bo&quot;- bo przydaje się, jak się improwizuje:) i historyjkę o Żydzie i dobermanie.

Jestem pod wrażeniem. Dziękuję bardzo. A tak poważnie to bardzo się cieszę, że ją mam! Reakcja moich kolegów z biura wróży jej dobrą sprzedaż, a autorowi sławę! Kto wie, ile na aukcjach będzie wart Twój autograf ;) Gratuluję pomysłu &quot;na Mleczko&quot;, motta i autorytety, bo to naprawdę działa! Widać, że mamy do czynienia z fachowcem, który wszystko dokładnie przemyślał i formę, i (jestem pewna) treść. Już nie mogę się doczekać, kiedy zacznę ją czytać... Pozdrawiam serdecznie

Wiele informacji i uważam, że może być ciekawa!!! Warto kupić ;)

Ja z tej serii znalazłam Psychologia zmiany. 150 skutecznych technik jak wyjść z kryzysu na bookmaster.com.pl

&quot;Rzecz dla wściekniętych&quot;, czyta się lekko, łatwo i przyjemnie, ale nie jest to niestety książka dla wściekniętych. Wścieknięci potrzebują doprowadzenia ich do jeszcze większej wściekłości, następnie swego rodzaju oczyszczenia, a potem motywacji do dokonania daleko posuniętej zmiany w swoim dotychczasowym postępowaniu. &quot;Rzecz dla wściekniętych&quot; jest ściągą, jest przewodnikiem po innych książkach, częstokroć ich reklamą, jest początkiem, po którym nastąpić musi rozwinięcie. Książka jest naszpikowana radami, ale są one traktowane pokrótce, czasami bez przykładów, a jeśli już to częstokroć nie omówionych, jak należy &#040;nie każdy nurkuje Panie Marku&#041;, a rada i przykład muszą płynąć po książce, muszą się wlewać w umysły czytających długo i bezwiednie, jak to ma miejsce w książkach autorów, których Pan poleca.

Świetna synteza najważniejszych czynników, które wpływają na nasz sukces zawodowy. Poradnik dla tych co chcą dokonać zmiany w swoim życiu, ale jeszcze nie wiedzą jak się do tego zabrać. Dużo motywujących i inspirujących cytatów, ciekawe opowieści ze spotkań z guru światowego biznesu, a to wszystko opatrzone genialnymi ilustracjami Andrzeja Mleczko.

Książka jest pobieznym przegladem różnych "metod rozwoju osobistego" Jak dla mnie nic nie wniosła i jeszcze miałam odczucie promowania swoich znajomych przez autora. Ech... rozczarowanie

Akceptując tytuł książki zarówno autor, jak i ulubione moje WYDAWNICTWO naciągnęli, zupełnie niepotrzebnie, deprecjonując nazwę ważnej dyscypliny. Psychologia jest nauką podmiotową, a nie przedmiotową. Upraszczając - jest nauka o osobowości człowieka (ludzi), o zachowaniu... Nie ma psychologii zmiany, psychologii biznesu, psychologii chodzenia po górach... Zmiana to kategoria ogólna. Wiedza psychologiczna dotycząca ludzi dokonujących zmian, nie jest ani jedyną, ani najważniejszą. Książka jest luźną, w wielu miejscach chaotyczną, reportażową wypowiedzią o ludziach uwikłanych w procesy zmian. Zdania są zgrabne, ale nie mają wartości naukowej. Długa lista umieszczonych w niej nazwisk będzie sprzyjała jej upowszechnieniu. To sprytny zabieg marketingowy, bolesław rafał kuc

książka - narcystyczny album zdjęć.