×
Dodano do koszyka:
Pozycja znajduje się w koszyku, zwiększono ilość tej pozycji:
Zakupiłeś już tę pozycję:
Książkę możesz pobrać z biblioteki w panelu użytkownika
Pozycja znajduje się w koszyku
Przejdź do koszyka

Zawartość koszyka

ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Opinie czytelników - Opowiadania drewnianego stołu. 125 przepisów, jak sprawić przyjemność sobie i bliskim

TOP tytuł w super cenie » 50% taniej

6

2018-10-28
cisowianka20@gmail.com
Wstęp książki zachęca nas do bliżej poznania autorki. Monika Walecka jest to fotograf, stylistka jedzenia oraz blogerka. Studiowała filologię i psychologie, pracowała w trakcie nauki w MTV Polska. Na swojej stronie przez wiele lat prezentowała swoje dzieła sztuki. Autorka swoje przepisy zbierane przez ten okres zebrała swojej książce "Opowiadania drewnianego stołu". Najważniejsze jest to, że to jej pierwsze dzieło kulinarne [inspiracje]. Książka autorstwa Moniki Waleckiej to 125 przepisów, które mogą sprawić dużo radości naszym bliskim i sobie samym. Oglądając dokładniej książkę zauważyłam przeróżne przepisy, które będę musiała w przyszłości wypróbować. Dzieło byłoby idealnym prezentem, dla osoby która uwielbia eksperymentować w swojej kuchni. Książce znajdziemy przepisy na różne dania: na śniadanie, obiad, podwieczorek lub kolacje. Jedzenie które możemy stworzyć na podstawi zaleceń od autorki są proste i bezpretensjonalne. Na pewno pozwolą nam rozwinąć talent kulinarny, a co najistotniejsze nie zniechęcą do gotowania. Kulinaria pozwala stworzyć na swoich najbliższych i znajomych wspaniałe dzieła sztuki, które pozwolą poprawić nam pogodę ducha oraz sprawiać drugim radość a sobie satysfakcję. Nie przejmować się porażkami i upadkami, każdy człowiek uczy się na błędach. Książka jest podzielona na 5 rozdziałów. Składniki potrzebne do stworzenia potraw na podstawie podanych przepisów są ogólnodostępne. Gotowanie będzie proste, pożywne i radosne oraz pozwoli nam stworzyć gotowanie nowoczesne. Zaciekawił mnie przepis z pieczonymi brzoskwiniami, ponieważ uwielbiam zapach i smak tego owocu. Wszystkie przepisy, które miałam okazje poznać w opisywanym dziele, bardzo przypadły mi do gustu. Książka przewiduje dla nas wielki sukces gotowania, powinna znaleźć się na każdym stole miłośniczki kuchni.
2017-03-15
Linda Dudziak
Czy można zachwycić się książką kucharską? Zdecydowanie tak! Ogromnie lubię wszelkie takie książki z przepisami, które nie tylko kuszą smakami i aromatami, jakie za jej pomocą możemy stworzyć we własnej kuchni, ale także pięknym, zachwycającym wydaniem. Tak właśnie jest w przypadku „Opowiadań drewnianego stołu. 125 przepisów, jak sprawić przyjemność sobie i bliskim” Moniki Waleckiej. Tak naprawę książka jest zbiorem ponad stu receptur, które wcześniej znalazły się na blogu autorki - Monika Walecka prowadzi bowiem stronę gotujebolubi.pl, gdzie inspiruje ciekawymi pomysłami na różnego rodzaju dania nieprzerwanie już kilka lat. Przez ten czas zbierała doświadczenie, rozwijała swoją pasję i uwiecznieniem tego są „Opowiadania drewnianego stołu”. Tytułowy drewniany stół to miejsce spotkań z bliskimi, to symbol gościnności, domowego ciepła, do którego chce się ciągle wracać, celebrując codzienne posiłki, wyjątkowe uroczystości i chwile tylko dla siebie. Trudno nie przyznać racji autorce, gdy we wstępie do książki pisze, że każdy marzy o takim stole, „w którego bruzdach zapisała się historia posiłków biesiadujących przez pokolenia domowników.” Tą miłość do gotowania i do dzielenia się owocami swojej pracy z bliskimi widać w tej publikacji, jej przekaz jest jasny i czytelny – przygotowywanie posiłków jest ważne, ale ma sprawiać przyjemność, ma cieszyć nas i tych, dla których je przygotowujemy. Może to zabrzmieć banalnie, ale wydanie jest naprawę świetne, w twardej oprawie, z czerwoną tasiemką w formie zakładki, sprawia, że książka jest bardzo praktyczna. Zdecydowaną ozdobą są tutaj zdjęcia potraw – co bardzo lubię, każdy przepis opatrzony jest zdjęciem – piękne, artystyczne zbliżenia apetycznych, kolorowych, małych dzieł sztuki kulinarnej. Doskonałym uzupełnieniem są ilustracje, akwarelowe rysunki, idealnie dopasowane kolorystycznie i stylistycznie do przedstawionego przepisu. Takie wydanie cieszy oko i zachęca do tego, by samemu chwycić za deskę do krojenia i rondel. „Opowiadania...” podzielone są na kilka części, w których znajdziemy pomysły na dania odpowiednie na śniadanie, obiad, słodki deser, ale także rozdziały informacyjne – czym gotować i jak robić zakupy oraz co warto mieć w kuchni – przyznam szczerze, że te części mogłyby być dłuższe, bardziej szczegółowo omówione, po ich przeczytaniu miałam pewien niedosyt. Najważniejsze są tutaj jednak przepisy, których różnorodność jest jedną z wielu zalet, są to bowiem pomysły na danie o każdej porze dnia, na każdą porę roku i sądzę, że zarówno miłośnik mięsa, wegetarianin czy osoba na diecie bezglutenowej znajdzie coś dla siebie. Wszystkie jednak są zdrowe, pełne smaku i, co najważniejsze, nie wydają się skomplikowane, wręcz przeciwnie, lista składników przy niektórych przepisach jest bardzo krótka, a wykonanie proste. Cieszy mnie to, że każdy wpis opatrzony jest krótka notatką od autorki, anegdotą, czy trickiem, by przedstawione danie w pewien sposób wykorzystać czy wzbogacić. Między przepisami na pieczoną ricottę z parmezanem, miodowy amarantus z jagodami goji czy brukselkę i tofu z makaronem soba znajdziemy klasyczną, kremową pomidorówkę i domowy twaróg. Wszystko pięknie pokazane na zdjęciach, dokładnie opisane, przez co nawet taki laik kulinarny jak ja może sobie poradzić i wyczarować coś pysznego dla siebie czy bliskich. Jak przekonuje autorka - najważniejsze jest to, by gotowanie sprawiało nam radość, by cieszyć się tym procesem i włożyć do tego wykonania odrobinę serca.
2016-12-19
Agnieszka Sonenberg
Książka na wstępie wprowadza nas w kulinarny świat autorki, która przez lata gotowania przetestowała setki przepisów. Jest to jej pierwsza książka, ale mam nadzieję, że nie ostatnia. Wykorzystując swoje kulinarne doświadczenie oddaje w nasze ręce książkę - inspirację. Przepisy tutaj zawarte są bardzo różnorodne: na śniadanie, obiad, podwieczorek, jak i kolację. Proste i bezpretensjonalne jedzenie, które ma nas, czytelników, zachęcić do gotowania. Przebywanie w kuchni powinno być przyjemnością oraz procesem twórczym. Powinniśmy czerpać z przygotowywania posiłków radość i czuć satysfakcję oraz nauczyć się cieszyć z porażek, bo to one przecież najwięcej nas uczą. Naprawdę widać w nich włożone serce a składniki, proste i ogólnodostępne sprawiają, że można tworzyć kuchnię nowoczesną, jak i pożywną. Ta książka gwarantuje spektakularny sukces na każdym stole.