2007-11-02
A. Markowski
Trudno o jednoznaczną kategoryzację książki... Wymyka się schematom, wyrasta ponad stosowaną w literaturze kodyfikację. Czy to dobrze? <br />
I nie i tak. Bo po pierwsze trzeba dla niej stworzyć nowy dział w księgarniach. A z drugiej strony, może się ona znaleźć w każdym dziale. Ja bym nawet z tą literaturą wyszedł poza księgarnie. To sugestia dla wydawcy... <br />
I przedziwne; mnie te makysmy bawią do łez, a na żonę nie działają. Ja płaczę, a jej twarz nawet nie drgnęła. Kazała mi zabrać "te kretynizmy" - zabrałem :)
5